Już w lipcu pierwsi wędkarze ostrzegali: "W ostatnich dniach obserwowaliśmy śnięcia ryb na rzece Odra, pierwsze pojedyncze przypadki miały miejsce w godzinach wieczornych we wtorek (...). Z każdym dniem zjawisko śnięcia ryb przybiera większą skalę". Tydzień temu, gdy na Dolnym Śląsku wyłowiono 8 ton śniętych ryb, o sprawie rząd informowali Zieloni. Teraz katastrofa ekologiczna obejmuje kilka województw.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.