Paweł Fajdek w amerykańskim Eugene wygrał konkurs rzutu młotem i piąty razy w historii został mistrzem świata. Pochodzący z Żarowa sportowiec chce pobić rekord ukraińskiego tyczkarza Serhija Bubki, który mistrzem świata był sześć razy.
Paweł Fajdek rzucił młotem na odległość 81,98 m i triumfował podczas mistrzostw świata w amerykańskim Eugene. Sportowiec z Dolnego Śląska dokonał niewiarygodnego wyczynu, gdyż mistrzem świata został po raz piąty! Srebrny medal wywalczył drugi z Polaków, Wojciech Nowicki.
- Poszedłem zrobić siku, wracam, a Wojtek jest na trzecim miejscu. Nie spodobało mi się to bardzo, okrzyczałem go, ale to niestety nie przyniosło efektu - mówił Paweł Fajdek w Londynie. W piątek po raz trzeci w karierze został mistrzem świata w rzucie młotem.
Paweł Fajdek jako pierwszy w historii zdobył trzy tytuły mistrza świata w rzucie młotem. Wojciech Nowicki, tak jak dwa lata temu, zdobył brąz. To wynik świetny, ale i tak poniżej oczekiwań.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.