Młodzi dentyści i studenci stomatologii z Polski leczyli obywateli Rwandy. - Pracowaliśmy w warunkach polowych, bez prądu i wody, z latarkami czołowymi, które stanowiły dla nas jedyne źródło światła - opowiada absolwent Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
"Pokażę, gdzie wasze miejsce", "ma pani piękne oczy, ale puste" - teksty seksistowskie i mobbingujące mają słyszeć na zajęciach studenci wrocławskiej stomatologii. - Te studia to koszmar. Ratują nas psychotropy - mówią "Wyborczej". Uczelnia problemu nie widzi.
W czasie pandemii pacjenci mieli utrudniony dostęp do lekarzy. - Bakterie nie czekały i zęby się psuły. Stąd mamy teraz ciężkie przypadki - mówi dentystka, która będzie przyjmowała dzieci w nowo otwartym gabinecie we wrocławskiej podstawówce.
Codziennie ponad 300 studentów Wydziału Lekarsko-Stomatologicznego UM przebiera się w kilkumetrowych pomieszczeniach w piwnicy, bez szafek, z czterema wieszakami. Nie mogą zachować dystansu społecznego, nie wspominając o utrzymaniu higieny...
Z początkiem lipca Medicover Stomatologia przejęło kolejną klinikę stomatologiczną. Tym razem do sieci dołączyła wrocławska klinika Royal Dent.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.