Eksperci z Uniwersytetu Wrocławskiego, na zlecenie ratusza, przeanalizowali liczbę ludności we Wrocławiu. - Wrocław nie jest już miastem 600-tysięcznym, tylko za chwilę milionowym - mówi prezydent Jacek Sutryk.
Wybory 2023. Wprawdzie posłowie PiS pilnie stawiali się na głosowania w Sejmie, ale ze składaniem interpelacji było u nich o wiele gorzej. Prawie wszyscy, którzy w mijającej kadencji nie złożyli ani jednej, są właśnie z partii Jarosława Kaczyńskiego.
Najniebezpieczniejszą ulicą we Wrocławiu jest Legnicka, a średni koszt OC w stolicy Dolnego Śląska to 660 złotych. Prezentujemy statystyki drogowe.
Kościół policzył wiernych i choć podkreśla, że liczenie odbywało się w pandemii, to z chodzeniem Polaków do kościoła jest najgorzej od ponad 40 lat. - W wielu przypadkach możemy mieć do czynienia ze zrażeniem do instytucji Kościoła - mówi rzecznik archidiecezji wrocławskiej. Tłumaczy, że ta niska liczba może być też spowodowana zachowaniem pojedynczych księży.
Większość Dolnego Śląska się wyludnia, ale niektóre części znacznie bardziej. Gdzie ludność w regionie rośnie?
Według wyników spisu powszechnego z 2021 roku jedne części Wrocławia się wyludniają, a w drugich gwałtownie rośnie liczba mieszkańców. Sporo dzieje się również w gminach podmiejskich.
W środę, 14 września, koronawirusa potwierdzono na Dolnym Śląsku u 351 osób. To wzrost o ponad 90 proc. tydzień do tygodnia i o ponad 500 proc. w ciągu miesiąca.
Najwięcej osób według danych z 3 lutego zakaziło się w Warszawie. Nie tam jednak koronawirus szerzy się najszybciej. Są miasta, gdzie zakażeń odnotowywano mało, ale sytuacja epidemiczna jest znacznie bardziej niebezpieczna.
Więcej zakażeń koronawirusem w całym kraju niż w poprzedni poniedziałek - informuje Ministerstwo Zdrowia. Ale w naszym regionie sporo mniej niż tydzień temu. W ciągu ostatniej doby odnotowano 363 nowe przypadki w Polsce i 10 na Dolnym Śląsku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.