Potłuczone butelki, reklamówki, papierki po batonikach - tak wyglądają ścieżki przy wałach w Lesie Kuźnickim. - Na jednym ze spacerów widziałam gawrona, który zaplątał się w plastikowy woreczek. A przecież w lesie żyją też sarny czy dziki - mówi Marta Janicka. I zaprasza wrocławian na wielkie sprzątanie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.