"To jest na krawędzi oszustwa" - internauci komentują działalność sklepu rowerowego CTbike. Po artykule w "Wyborczej" zgłosił się do nas kolejny poszkodowany klient. "Chodzi o większą sumę i ja te pieniądze mogę przeznaczyć na coś zupełnie innego niż sponsorowanie życia człowieka, który mnie oszukuje". Co z tym zrobi policja?
- Sklep rowerowy CTbike oszukuje swoich klientów - twierdzi pan Michał spod Wrocławia, który zgłosił się do "Wyborczej" z prośbą o interwencję. Trudno jest skontaktować się ze sprzedawcą i trzeba bardzo długo czekać na zwrot pieniędzy. Właściciel sklepu tłumaczy się, że "czasami coś może przeoczyć".
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył 50 tys. zł kary na właściciela parkingu przy pl. Hirszfelda we Wrocławiu. Powód? Wprowadzał kierowców w błąd i musieli słono płacić.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.