Neon "Dobry wieczór we Wrocławiu" zepsuł się w maju. Jego właściciel, którym jest Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta. Twierdzi, że nie mógł przystąpić od razu do naprawy z powodu "przedłużających się formalności".
W sieci pojawiły się informacje, że słynne wrocławskie neony z podwórka przy Ruskiej mają być demontowane, bo "negocjacje prowadzone z gminą okazały się bezowocne". - To nie nastąpi. Mam kształt umowy, podpiszemy ją, jak tylko dogramy "przecinki". To zabezpieczenie dla neonów na 10 lat, a może i dłużej - mówi wiceprezydent Wrocławia Jakub Mazur.
Właściciel neonów, które od dekady zdobią podwórko przy ul. Ruskiej we Wrocławiu, poinformował, że rozwiązał umowę z miastem, zarzucając urzędnikom "niepoważne traktowanie sprawy" i brak napraw.
"Nie ma swoich i obcych. Wszyscy jesteśmy swoi" - neon ze słowami noblistki może niedługo rozświetlać Wrocław.
Przez ostatnie kilkanaście miesięcy trwały intensywne prace nad remontem Pasażu Neonów. Na podwórzu przy ul. Ruskiej 46C wyłożono kostkę brukową, odnowiono elewacje kamienic oraz zamontowano nowe instalacje elektryczne i kanalizacyjne. Na swoje miejsce wróciły również zabytkowe neony.
Remont Pasażu Neonów jest już na finiszu. Instytucje, które na pół roku musiały zawiesić działalność, znowu zaczynają tętnić życiem. Mieszkańcy będą mogli ponownie odwiedzać m.in. studio BWA.
Był projektantem znaków i neonów, architektem wnętrz, designerem mebli, pierwszym grafikiem w powojennym Wrocławiu. O śmierci Tadeusza Ciałowicza poinformowała Fundacja 102.
Boczny, mniejszy szyld wyburzanego z pl. Jana Pawła II biurowca Cuprum trafił do wrocławskiej fundacji Neon Side Wrocław. Jej działacze starają się o dotację ministerialną na jego renowację
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)