Neon "Dobry wieczór we Wrocławiu" zepsuł się w maju. Jego właściciel, którym jest Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta. Twierdzi, że nie mógł przystąpić od razu do naprawy z powodu "przedłużających się formalności".
W sieci pojawiły się informacje, że słynne wrocławskie neony z podwórka przy Ruskiej mają być demontowane, bo "negocjacje prowadzone z gminą okazały się bezowocne". - To nie nastąpi. Mam kształt umowy, podpiszemy ją, jak tylko dogramy "przecinki". To zabezpieczenie dla neonów na 10 lat, a może i dłużej - mówi wiceprezydent Wrocławia Jakub Mazur.
W niedzielę rano zdemontowali go ludzie z opiekującej się wrocławskimi neonami Fundacji Neon Side. Wisiał od lat na ul. Stawowej, tuż przy Kościuszki. Reklamował istniejący tam kiedyś sklep z butami. Jesienią zaświeci ponownie, ale już w słynnym, wypełnionym neonami podwórku przy ulicy Ruskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
