W instalacji wodociągowej szpitala im. Marciniaka we Wrocławiu wykryto podwyższony poziom Legionelli. Placówka walczy z bakterią m.in. przez podgrzewanie wody, z której korzystają pacjenci.
Na Dolnym Śląsku od początku roku zanotowano pięć przypadków zakażenia legionellą. W tym roku bakterię odkryto już co najmniej trzy razy w sieci wodociągowej wrocławskiego szpitala na Fieldorfa. Znaleziono ją też ostatnio w szpitalu w Legnicy.
Zakażenia bakterią legionelli mogą być częstsze ze względu na kryzys klimatyczny. - Warunki, szczególnie w lecie, stają się coraz korzystniejsze do tego, by legionella się namnażała i mogła stanowić zagrożenie - mówi prof. Jarosław Drobnik, epidemiolog z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.