Dolnośląska "Solidarność" i jej przewodniczący Kazimierz Kimso rozesłali zaproszenia na obchody rocznicy 13 grudnia, w tym "Koncert Pamięci Ofiar Stanu Wojennego i Marszałka Seniora Kornela Morawieckiego". Złośliwi kpią, że krwiożerczy marszałek senior został wreszcie zdemaskowany, ale to śmiech bezradności.
Szef Dolnośląskiej "Solidarności" nie zgadza się na przyznaną przez radnych Nagrodę Wrocławia dla Strajku Kobiet i oczekuje reasumpcji głosowania. Grozi, że w przeciwnym razie związek odda swoją nagrodę sprzed lat. To niech już odda - ile można się wstydzić za dzisiejszą "S".
Sympatie i antypatie polityczne nie mają znaczenia, reprezentujemy ludzi pracy - lubi powtarzać szef dolnośląskiej "S" Kazimierz Kimso. Tyle że w targanych konfliktami teatrze czy operze staje po stronie dyrektorów, a pod rękę z PiS-em chadza od lat.
Nie tylko nauczyciele domagają się podwyżek płac. Lepiej zarabiać chcą także pracownicy kuratorium oświaty.
Szef dolnośląskiej "Solidarności" Kazimierz Kimso i radna wojewódzka Aldona Wiktorska - Święcka z Bezpartyjnych Samorządowców poinformowali w czwartek, że ich ruch społeczny w pierwszej kolejności zajmie się sprawą mieszkań dla młodych wrocławian. Tych, których nie stać na kupienie własnego dachu nad głową.
Forum Obywatelskie Wrocławia - tak ma nazywać się nowa organizacja powoływana przez związkowców z NSZZ. Tylko czy można ją nazwać ruchem miejskim?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.