Około 40 cudzoziemców, głównie obywateli Ukrainy i Białorusi, przyszło w środę 2 sierpnia pod Dolnośląski Urząd Wojewódzki. Czują się oszukani przez firmę Udokumentowani z Wrocławia, która brała od nich ponad 2 tys. zł za załatwienie np. karty pobytu, a teraz została zamknięta.
Spółka Udokumentowani Group, która pobierała od cudzoziemców, głównie Ukraińców, po ponad 2 tys. zł za załatwienie karty pobytu w Polsce, przestała działać. Z wydanego oświadczenia wynika, że szef spółki nie pojawia się w jej siedzibie, bo "ludzie zachowywali się agresywnie", więc on "traktuje tę sytuację jako zagrożenie dla zdrowia".
Do Komisariatu Wrocław Stare Miasto wpłynęło zawiadomienie o działaniach firmy Udokumentowani - informuje podkomisarz Wojciech Jabłoński. To spółka, która brała od cudzoziemców po ponad 2 tys. zł w zamian za załatwienie m.in. kart pobytu i nagle ogłosiła, że kończy działalność.
Cudzoziemcy, głównie z Ukrainy, za załatwienie karty pobytu płacili ponad 2 tys. zł firmie Udokumentowani z Wrocławia. Ta właśnie ogłosiła, że się zamyka. A dokumenty z danymi tysięcy klientów walają się w biurze, do którego może wejść z ulicy każdy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.