Potrzeba podejmowania szybkich decyzji nie oznacza, że muszą to być decyzje niemądre, nieprzemyślane i nadmiernie drenujące publiczną kasę, jak stało się przy budowie szpitala tymczasowego we Wrocławiu, a z czego pisowski wojewoda próbuje się wykręcić.
Już jedenastu pacjentów trafiło do wrocławskiego szpitala tymczasowego przy ulicy Rakietowej. Po kilku miesiącach przerwy uruchomiono go w czwartek, 18 listopada.
Od piątku przy ul. Rakietowej 33, tuż obok centrum konferencyjnego, działa Terminal Hotel. Jego atutem jest lokalizacja w pobliżu lotniska
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.