To był znamienny widok, kiedy po zdobytym golu Robert Lewandowski długo leżał na murawie, miał łzy w oczach i bardzo przeżywał to zdarzenie. Na pewno ciążył mu fakt, że do tego momentu w finałach mistrzostw świata nie strzelił żadnego gola - podkreśla Waldemar Prusik, były kapitan reprezentacji Polski. W drugim swoim meczu na mistrzostwach w Katarze Polska wygrała 2:0 z Arabią Saudyjską.
Polska w ataku ma Lewandowskiego, jednego z najlepszych snajperów świata, więc w grze powinniśmy robić wszystko, aby dogrywać mu piłki w pole karne. Lewandowski jest naszym wielkim atutem i musimy w pełni wykorzystać jego ogromne możliwości - mówi Janusz Sybis, były reprezentant Polski, legenda Śląska Wrocław.
Na boisku jak piłkarze nie wiedzą, co zrobić z piłką, to grają ją na Lewandowskiego, jak nam w meczu nie idzie, to wszyscy liczą, że w końcu "Lewy" coś strzeli. A przecież piłka nożna to gra zespołowa, są inni, którzy też mogą i powinni wziąć ciężar odpowiedzialności na siebie - podkreśla Ryszard Tarasiewicz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.