- Niewątpliwie polskie dzieci odczuwają skutki zafundowanej im przez dorosłych reformy edukacji. Obawiam się, że w dłuższej perspektywie te zmiany mogą mieć tragiczne konsekwencje - mówi Marek Michalak, świdniczanin, który po dziesięciu latach zakończył urzędowanie jako Rzecznik Praw Dziecka.
Kiedy organizujemy zabawę dla firmy, z początku pracownicy są nieufni. Boją się ośmieszyć przed kolegami, ale mija chwila i z każdego wychodzi dziecko - przekonują wrocławianie organizujący gry na mieście.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.