Elżbieta Witek nie może się pogodzić z tym, że nie została marszałkiem, a nawet wicemarszałkiem sejmu. W TVP w rozmowie z Danutą Holecką popadła w samouwielbienie: - [posłowie opozycji] Mówili, jak znakomicie prowadzę Sejm, podkreślali moje walory: jestem kulturalna i grzeczna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.