Samorządy. Podziwiam te narody, które - niezależnie kto rządzi - potrafią usiąść przy stole i rozmawiać o rozwoju. Najpierw trzeba dyskutować, a tego w Polsce brakuje - mówi Piotr Roman, prezydent Bolesławca.
- Z uzdrowiska, nie chcę mówić, że siermiężnego, ale na pewno typowo PRL-owskiego, Polanica stała się kurortem europejskim o wysokim standardzie - mówi Mateusz Jellin, burmistrz Polanicy-Zdroju.
Bez samorządów nie byłoby silnej i demokratycznej Polski. 30 lat temu zaczęła się ich historia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.