Eberhard Mock jest człowiekiem, który ma wiele moich cech. Chętnie bym z nim usiadł przy stole i zjadł golonkę - mówi pisarz Marek Krajewski.
W trakcie prac porządkowych w jednym z nieużytkowanych pomieszczeń Hali Stulecia odnaleziono dokument, pochodzący z czasów, gdy Wrocław nosił nazwę Breslau, zaś sam obiekt Jahrhunderthalle.
Miejsca zbrodni, nieistniejące dziś kamienice czynszowe, kasyna, restauracje, przybytki uciechy... Wszystko to w oparach alkoholu i kokainy. Oto Breslau z początku XX wieku. Zapraszamy Was do stolicy Dolnego Śląska, na wędrówkę i w czasie, i w przestrzeni. Przewodnikiem po dawnym Wrocławiu będzie najsłynniejszy w mieście radca kryminalny, postać z cyklu kryminałów Marka Krajewskiego - Eberhard Mock.
W poniedziałek wrocławianie mogą liczyć na dużą dawkę literackich wrażeń. O swojej twórczości opowiedzą Marek Krajewski, Dariusz Foks i Pablo Garcia Casado.
Nie powiodła się próba przeniesienia na scenę ?Końca świata w Breslau?. Agnieszce Olsten zabrakło klucza, który wyzwoliłby z tego tekstu potencjał atrakcyjny dla teatru
Usłyszałem od znajomych: "O, będziesz grał naszego ukochanego Mocka!". A przecież to jest obleśny alkoholik i psychopata! - opowiada Konrad Imiela, który wcielił się w postać Eberharda Mocka w spektaklu "Koniec świata w Breslau" wg powieści Marka Krajewskiego.
Brutalne morderstwa, ekscytujące śledztwo, tajemne sekty kokainistów, seks, przemoc, a wszystko rozgrywające się w scenerii Breslau z początku XX wieku.
- Bardzo sobie cenię aplikację na smartfonie, która pozwala mi zarządzać moim czasem. Np. uruchamiam minutnik "praca" nastawiony na sześć godzin, a kiedy przerywam pracę, by załatwić jakąś rodzinną sprawę, to włączam minutnik "rodzina", a potem wracam do pracy. Dzięki temu wiem, ile mi te czynności zajmują - mówi Marek Krajewski
- Lubię kryminały, ale ich nie czytam. Nie chcę sugerować się rozwiązaniami fabularnymi innych pisarzy - mówił na czwartkowym spotkaniu w bibliotece przy ul. Reja Marek Krajewski
Marek Krajewski, autor mrocznych opowieści z Breslau i ze Lwowa, spotka się z czytelnikami swoich książek w sobotę, 2 kwietnia, w Regionalnym Centrum Turystyki Biznesowej przy Hali Stulecia.
Rozmowa z Markiem Krajewskim, autorem kryminałów o Eberhardzie Mocku, o rozstaniu z uniwersytetem, pierwszych czytelnikach, paleniu papierosów i kuchni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)