Być królem jest niczym, jeśli nie mogę być królem bezpiecznym - mówi jeden z Makbetów w performansie Teatru Polskiego w Podziemiu.
W Browarze Mieszczańskim zobaczyliśmy w poniedziałek fragmenty ""Pluskwy", performance'u w reżyserii Michała Borczucha w wykonaniu Teatru Polskiego w Podziemiu, podróż w czasie do 2030 r. i konkurs na najdłuższy pocałunek na finał.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.