Późna jesień sprzyja kulturalnym imprezom. Nie brakuje ich we Wrocławiu - stały się wręcz jesienną wizytówką miasta.
19. MFF Nowe Horyzonty. Zarówno Grand Prix, jak i nagrodę publiczności zgarnął człowiek z Kornwalii Mark Jenkin za film "Przynęta".
Człowiek z Kornwalii - Mark Jenkin - zgarnął pulę nagród na 19. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Nowe Horyzonty we Wrocławiu za film "Przynęta" (Bait). W sobotę 3 sierpnia międzynarodowe jury przyznało reżyserowi Grand Prix w konkursie i tak samo zachwycili się filmem widzowie, głosując na Nagrodę Publiczności dla tego tytułu.
Wokalistki zaliczane do najlepszych na polskiej scenie, niezwykłe utwory polskiej i światowej muzyki, wpisanie w program 19. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Nowe Horyzonty, ważna społecznie idea i piątkowy wieczór 2 sierpnia - to nie mogło skończyć się inaczej niż całkowitym wyprzedaniem biletów.
W trakcie festiwalu zminimalizowaliśmy zużycie plastiku do takich możliwości, jakie są obecnie dostępne na rynku. Co więcej każdy może przyjść do kinowego bistro po wodę, kawę lub herbatę z własnym naczyniem.
Do brzucha wchodzimy przez symboliczne łono. Wagina łatwo nas nie wpuści. Nie trzeba, ale warto.
Blisko 300 seansów za nami, ale temperatura na festiwalu nie opada. Nowe Horyzonty cieszą się w tym roku ogromną popularnością. - Idziemy na rekord - mówią organizatorzy.
Podobieństwo do rzeczywistych osób jest całkowicie zamierzone i nieprzypadkowe - zapewnia kurator "Panoramy Horyzontalnej". Instalacja Kasi Kmity przedstawiająca życie festiwalowe to jedno z wydarzeń towarzyszących 19. edycji Nowych Horyzontów.
19. MFF Nowe Horyzonty to również bezpłatne seanse na wielkim ekranie ustawionym w Rynku. Wszystkie pokazy rozpoczynają się o godz. 22, także dziś i w niedzielę.
Teatr Capitol we współpracy z festiwalem Nowe Horyzonty przygotowuje światową prapremierę spektaklu "Chroma. Księga kolorów" według książki Dereka Jarmana. Pokaz w najbliższą sobotę.
Wydawało się, że przepracowaliśmy wiele kwestii związanych z ciałem i seksualnością. Ale sytuacja polityczna i społeczna, w jakiej dziś funkcjonujemy, dowodzi, że nic nie jest dane raz na zawsze.
- Kino to wolność i równość. Życzę nam, by nikt nigdy nie mówił, kogo i jak mamy kochać - mówił wzburzony Marcin Pieńkowski, dyrektor artystyczny MFF Nowe Horyzonty.
W kraju, gdzie pluje się na ludzi i rzuca kamieniami z powodu ich orientacji seksualnej, gdzie władza podsyca podziały w społeczeństwie - Wrocław na kilkanaście dni staje się wysepką wolności.
Dzięki Nowym Horyzontom Wrocław zyskał miano stolicy odważnego kina, wyróżnia się nie tylko na tle kraju, ale i Europy. Do miasta nadciągają tłumy miłośników filmu - warto do nich dołączyć.
W czwartek 25 lipca rusza 19. edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Nowe Horyzonty. Kinowe klasyki, kino kobiece, dzieła współczesnych mistrzów kina oraz te budzące kontrowersje - każdy znajdzie coś dla siebie. Festiwal to jednak nie tylko kinematografia. Dla gości odwiedzających wrocławską imprezę organizatorzy proponują wiele towarzyszących pokazom filmowym atrakcji. W tym roku będzie można wybrać się na koncerty, wystawy, debaty i warsztaty. O tym, co w przerwach od seansów warto będzie zrobić we Wrocławiu, opowiada nasza reporterka Alicja Bobrowicz. Zapraszamy!
W środę 17 lipca w samo południe zacznie się sprzedaż pojedynczych biletów na wybrane filmy prezentowane na 19. MFF Nowe Horyzonty. Wejściówki na hitowe tytuły mogą rozejść się w mig. W tym roku zmieniły się ceny biletów.
Zapraszamy do Wrocławia, gdzie między 25 lipca a 4 sierpnia odbędzie się 19. edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Nowe Horyzonty. Kinowe klasyki, kino kobiece, dzieła współczesnych mistrzów kina oraz te budzące kontrowersje - każdy znajdzie coś dla siebie. Sprawdź, dlaczego warto wybrać się na filmową ucztę do Wrocławia!
Zaczynamy od końca, bo najgłośniejszym punktem programu festiwalu Nowe Horyzonty jest film zamknięcia "Pewnego razu w Hollywood". Pokazy nowego, wyczekiwanego dzieła Quentina Tarantino z Bradem Pittem i Leonardem DiCaprio, będą jednymi z pierwszych w Europie.
Ponad 200 filmów pełnometrażowych z 54 krajów zobaczą widzowie podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego "Nowe Horyzonty", który rozpocznie się już 25 lipca we Wrocławiu. Obok polskiej premiery "Pewnego razu... w Hollywood" Quentina Tarantino i innych filmów kultowych reżyserów, we Wrocławiu zobaczymy mniej znane produkcje w sekcjach takich jak "Ciało, w którym żyję" i "Front wizualny". Zobaczcie, czego możemy się spodziewać.
Po rocznej przerwie znów pojawią się na wrocławskim festiwalu darmowe seanse w Rynku - organizatorom udało się znaleźć sponsora.
- Będę złym policjantem, który chce przepchnąć głośniejsze tytuły. Równowaga jest wskazana - zapowiada Daniel Ratuszniak, nowy dyrektor Kina Nowe Horyzonty.
Niekończąca się impreza z Matthew McConaugheyem, przeboje światowych festiwali, nowe kino z różnych zakątków świata oraz retrospektywy mistrzów - to pierwsze obietnice złożone przez twórców Międzynarodowego Festiwalu Nowe Horyzonty. 19. edycja imprezy odbędzie się we Wrocławiu w dniach 25 lipca - 4 sierpnia. Jeszcze tylko przez kilka dni, do końca marca, można kupić festiwalowe karnety w niższej cenie.
Retrospektywy Hiszpana Alberta Serry, Japończyka Shujiego Terayamy i Francuza Oliviera Assayasa znajdą się w programie tegorocznej edycji Nowych Horyzontów. Organizatorzy szukają sponsora, który pozwoliłby festiwalowi wrócić do seansów w Rynku.
Festiwal MiastoMovie po raz szósty chce skupić mieszkańców, zainteresowanych sprawami urbanistyki i architektury. W tym roku tematem przewodnim jest ulica, po raz pierwszy zorganizowany będzie też konkurs.
"Holiday" z Grand Prix, "Siedzący słoń" z Nagrodą Publiczności - oto dwa najlepsze filmy tegorocznej edycji Nowych Horyzontów. Jest też wyróżnienie dla najmłodszej uczestniczki festiwalu. Dostała ją Zuzanna Grajcewicz za "Wycinkę", film o walce aktorów o Teatr Polski we Wrocławiu
Przy dźwiękach Monty Pythonowskiego hitu "Always Look On The Bright Side of Light" Terry Gilliam pojawił się przed publicznością Nowych Horyzontów. - Wyłączcie tę pieprzoną piosenkę, mam jej dość - powiedział, kiedy wręczono mu mikrofon.
"Monument", najnowszy film wrocławianki Jagody Szelc miał w czwartek premierę na festiwalu Nowe Horyzonty.
Wyobrażacie sobie firmę optyczną, która wprowadza do sprzedaży oprawki do okularów Wajda, które z miejsca robią furorę? Albo sieć odzieżową, która zarzuca rynek kurtkami Zbyszek, przypominającymi tę z demobilu, jaką tak bardzo lubił nosić Cybulski? Taki fenomen stał się udziałem Ingmara Bergmana.
Opowieść o kobiecie, którą utrata pamięci wyrywa z ról matki, żony, córki, przyjaciółki przywiozła na Nowe Horyzonty Agnieszka Smoczyńska.
225 pełnometrażowych obrazów na 600 seansach - w tym gąszczu propozycji można się pogubić. Swoje typy polecają Rafał Kronenberger, aktor Teatru Polskiego w Podziemiu oraz Cezary Studniak, aktor Teatru Muzycznego Capitol i szef Przeglądu Piosenki Aktorskiej
Dziedziniec Arsenału przy ul. Cieszyńskiego mieści tradycyjnie klub festiwalowy. Tu warto wybrać się na koncert, czy po prostu posiedzieć w jednym z ogródków i w muzycznej atmosferze podyskutować o obejrzanych filmach. Wczoraj na scenie pojawił się zespół Squid, grający transcendentną, surową i chwilami mroczną muzykę. W środę wystąpi Wacław Zimpel - klarnecista improwizator i kompozytor. W czwartek koncert Nanook of the North, a w piątek na scenie Maja S. K. Ratkje. Artystka operowa, improwizatorka i eksperymentatorka porównywana do Jaapa Blonka i Phila Mintona. Po jej koncercie odbędzie się pokaz filmu dedykowanego twórczości Ratkje (seans w Arsenale). Zaś w sobotę wystąpi hiphopowy duet z Pomorza Zachodniego - Syny. Wszystkie koncerty ruszają o godz. 22.
Dziś filmy poleca Anna Krotoska, aktorka, odtwórczyni jednej z głównych ról w filmie "Wieża. Jasny dzień" Jagody Szelc.
W ramach festiwalu Nowe Horyzonty w Recepcji przy ul. Ruskiej powstała kawiarnia literacka. We wtorek jej gościem był Damian Nenow, jeden z twórców filmu "Jeszcze dzień życia", opartego na książce Ryszarda Kapuścińskiego.
Trwa festiwal Nowe Horyzonty. Na jakie filmy warto wybrać się we wtorek?
Przy okazji Nowych Horyzontów w Recepcji przy ul. Ruskiej powstała kawiarnia literacka. W poniedziałek gościem Michała Nogasia był Adam Wajrak.
W ramach festiwalu Nowe Horyzonty w Recepcji przy ul. Ruskiej powstała kawiarnia literacka. W poniedziałek o godz. 18 gościem Michała Nogasia będzie tam Adam Wajrak.
Anna Ilczuk i Robert Gulaczyk skomentowali dla "Wyborczej" trwający od czwartku we Wrocławiu festiwal Nowe Horyzonty.
"Po przyjemność to w wulgarne rejony trzeba iść. Takie, gdzie by było do bólu ciemno i pusto, żeby się wszystko wydawało dziesięć razy większe, niż jest. Gdzie by się człowiek nawdychał ekscesu i nadmiaru obecności" - słyszymy, wchodząc na instalację "Cookies".
Aktor Michał Opaliński o filmach i festiwalu Nowe Horyzonty
W ramach festiwalu Nowe Horyzonty w Recepcji przy ul. Ruskiej powstanie kawiarnia literacka. Spotkania wokół książek poprowadzi tam Michał Nogaś.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.