SOBOTA, 30 grudnia, godz. 18, NIEDZIELA, 31 grudnia, godz. 19
Kandyd wystawiony zostanie jako pierwsze na świecie wydarzenie otwierające obchody setnej rocznicy urodzin zmarłego w 1990 roku Leonarda Bernsteina.
- Nie do końca wiadomo, czy 'Kandyd' to operetka, opera, musical czy rewia, a może to tak naprawdę powiastka filozoficzna suto okraszona żartem - twierdzi Hanna Marasz, reżyserka spektaklu. - Kompozytor zapisał na karcie tytułowej - operetka komiczna - w czym zawiera się cała przewrotność Leonarda Bernsteina - mówi.
Spektakl zaprezentowany zostanie w wersji semi-stage, czyli bez scenografii i wyszukanych rozwiązań technicznych. - Człowiek, kostium, światło, muzyka to główne elementy inscenizacji - przekonuje reżyserka.
W spektaklu Hanny Marasz orkiestrę poprowadzi Marcin Nałęcz-Niesiołowski, dyrektor Opery Wrocławskiej.
Kostiumy - barwne, skomplikowane, odwołujące się do różnych stylów i epok zaprojektowała Anna Sekuła. Za choreografię odpowiada Jacek Gębura, znany wrocławskiej publiczności artysta teatru tańca i choreograf.
Wystąpią m.in.: Jędrzej Tomczyk i Aleksander Zuchowicz (Kandyd) oraz Galina Benevich i Ewa Majcherczyk (Kunegunda). Partię Panglossa wykona Szymon Komasa i Tomasz Rudnicki. Na scenie Opery Wrocławskiej pojawią się również aktorzy: Maciej Tomaszewski i Mariusz Kiljan. Solistom towarzyszyć będzie Chór Opery Wrocławskiej pod kierunkiem Anny Grabowskiej-Borys, a także Chór Dziecięcy i Orkiestra Opery Wrocławskiej.
Opera Wrocławska, ul. Świdnicka 35, bilety 80 zł.
Wszystkie komentarze