Więcej
    Komentarze
    Jestem studentem Politechniki Wrocławskiej i nigdy w życiu nie oceniłbym jej tak wysoko. Faktycznie - dzięki niej jest szansa znalezienia dobrej pracy, ale w kwestii kształcenia czy chociażby stosunku prowadzących do studenta jest tragiczna. W tym roku co chwilę wprowadzane są zmiany mające na celu zmniejszenie liczby studentów działające 'od teraz', studenci i dziekanaty są zdezorientowani. Nikt nie wie jak teraz liczyć punkty ECTS, deficyt punktów albo opłaty za kursy powtórkowe. Wykładowcy oblewają studentów żeby poprawić statystyki - twierdzą że rozwiązanie zadania z kolokwium (które jest identyczne z zaprezentowanym na wykładzie/ćwiczeniach przez prowadzącego) jest błędne nie potrafiąc wskazać słusznej metody czy poprawnego wyniku. Tak nie powinna funkcjonować uczelnia publiczna (uznawana za prestiżową) która chce się cieszyć dobrą renomą.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0