To trzeba zobaczyć na Dolnym Śląsku. Najciekawsze wydarzenia

Na Dolny Śląsk warto przyjechać na wakacje albo wydłużony weekend. Zwiedzanie i wypoczynek można połączyć z uczestnictwem w ciekawym wydarzeniu.

W samym Wrocławiu na turystów czekają liczne zabytki, zoo ze słynnym afrykarium (jedynym takim w Polsce) oraz Hydropolis, czyli nowe interaktywne muzeum wody. Panoramę miasta i gór najlepiej oglądać z tarasu na ostatnim piętrze Sky Tower, najwyższego budynku mieszkalnego w Polsce. Wieczorem można zwiedzić pięknie iluminowany Ostrów Tumski oraz wypocząć w Rynku i sąsiednich uliczkach, tłumnie odwiedzanych przez mieszkańców oraz turystów do późnych godzin nocnych.

MIECZYSŁAW MICHALAK

W Kotlinie Kłodzkiej mamy kilka uzdrowisk (m.in. Duszniki, Kudowa i Polanica) oraz malownicze Góry Stołowe z dwiema trasami wśród skał (Błędne Skały i Szczelinie). Można też zwiedzić stare pruskie twierdze w Kłodzku i Srebrnej Górze.

Miłośnicy zabytków przemysłowych powinni pojechać do Nowej Rudy i Wałbrzycha, gdzie zwiedzą dawne kopalnie węgla. Atrakcją Złotego Stoku jest stara kopalnia złota. W Wałbrzychu jest także słynny Zamek Książ, a miasto ostatnio stało się znane dzięki informacji o złotym pociągu, który ma być ukryty w prowadzącym do Książa tunelu zasypanym przez Niemców pod koniec II wojny światowej.

Agnieszka Dobkiewicz

Zamków i pałaców do zwiedzania jest zresztą znacznie więcej, m.in. w Kamieńcu Ząbkowickim oraz Czocha i Kliczków, położony w zachodniej części Dolnego Śląska. Najwięcej ich spotkamy jednak w Dolinie Pałaców i Ogrodów, porównywanej do słynnej francuskiej Doliny Loary. Wokół Jeleniej Góry zostało odrestaurowanych kilkadziesiąt zamków, pałaców i dworów. Drugiego takiego miejsca nie ma w Polsce.

Karpacz i Szklarska Poręba to najsłynniejsze miejscowości położone u stóp Karkonoszy. Z Karpacza warto wejść na Śnieżkę, najwyższy szczyt, ale atrakcją będzie nawet dużo krótszy spacer nad Mały Staw, przy którym stoi Samotnia, jedno z najsłynniejszych polskich schronisk.

Wrocław jest w tym roku Europejską Stolicą Kultury, więc na każdy miesiąc zaplanowanych zostało wiele wydarzeń kulturalnych. Ale dzieje się na całym Dolnym Śląsku - poniżej prezentujemy kilka wybranych imprez. 

12. Brave Festival - Przeciw Wypędzeniom z Kultury ''Outcasts - Wykluczeni''. 1-16 lipca, Wrocław.

Kultury i tradycje z całego świata, z których wiele jest o krok od wyginięcia, stają się tematem spektakli, rytuałów, koncertów, spotkań z artystami, przeglądu filmowego, działań edukacyjnych i integracyjnych oraz warsztatów i przedsięwzięć ekologicznych.

MIECZYSŁAW MICHALAK

- To festiwal ludzi odważnych, ludzi, którzy mówią, skąd pochodzą, jakie są ich wartości, jaka jest ich tradycja. Chciałbym, aby widzowie rozumieli, że nie pokazujemy sztuki. Używamy tego medium, by opowiedzieć o czymś dużo poważniejszym - mówi Grzegorz Bral, twórca wydarzenia.

Festiwal otworzy premiera spektaklu Teatru Pieśń Kozła ''Crazy God'', inspirowanego ''Hamletem'' Williama Szekspira skontrastowanym z brutalnym dziełem Heinera Müllera ''HamletMachine'' oraz ''Skowytem'' Allana Ginsberga. Performerzy czternastu narodowości przełożą w nim na język sceniczny pytanie o granice ludzkiej brutalności.

Z kolei pokaz finałowy Brave Kids zgromadzi na scenie 120 dzieci z różnych kultur i środowisk. Tradycyjna muzyka kręgów kulturowych, z których się wywodzą, stanie się tłem apelu o tolerancję, wrażliwość, współczucie i współpracę.

Koncert Iron Maiden, 3 lipca, Wrocław.

Legenda heavy metalu zagra w stolicy Dolnego Śląska w ramach światowej trasy promującej album ''The Book of Souls''. Grupa nie gościła we Wrocławiu od 2003 roku.

Wrocławski koncert Irona Maiden w 2003 roku    Fot. Mieczysław Michalak/ Agencja Gazeta

- Nie mamy jeszcze koncertowej set-listy, ustalimy ją po rozpoczęciu prób, ale naprawdę cieszymy się, że będziemy mogli zagrać kilka nowych piosenek na żywo. Ponieważ jednak minęło tyle czasu, od kiedy się widzieliśmy, zagramy także dużo starszych kawałków lubianych przez fanów - zapowiada Bruce Dickinson, frontman Iron Maiden.

Premierowy krążek we wrześniu 2015 roku w kilkudziesięciu krajach na całym świecie debiutował z numerem jeden. W Polsce osiągnął status złotej płyty.

Niedawno The Book of Souls podczas gali miesięcznika ?Metal Hammer? uhonorowano nagrodą dla najlepszego heavymetalowego wydawnictwa. To pierwszy dwupłytowy i najdłuższy studyjny album wydany przez grupę.

Jako support na trasie The Book Of Souls wystąpi grupa The Raven Age, a gościem specjalnym będzie Anthrax.

16. Międzynarodowy Festiwal Filmowy T-Mobile Nowe Horyzonty. 21-31 lipca, Wrocław.

Wyjątkowe wydarzenia letniej uczty dla miłośników kina to dwie opery filmowe. Widzów czeka polska prapremiera wyreżyserowanej przez Natalię Korczakowską ''Zagubionej autostrady'', będącej muzyczną interpretacją filmu Davida Lyncha. Drugie filmowo-operowe widowisko ''River of Fundament'' w reżyserii Matthew Barneya to efekt kilkuletniej pracy.

- Jego twórca, artysta niebanalny, zgadza się na pokazy w niewielu, starannie wybranych lokalizacjach - opowiada rzecznik festiwalu Błażej Grzechnik. Dzieło składa się z trzech aktów i dwóch antraktów, a całość trwa niemal 6 godzin. Wrocławski pokaz goście obejrzą w Narodowym Forum Muzyki.

Sekcję Mistrzowie Kina Europejskiego uświetni retrospektywa filmów znanego włoskiego reżysera Nanniego Morettiego, jak również okazja do spotkania z nim. We Wrocławiu pojawi się też kilku innych pochodzących ze Starego Kontynentu mistrzów. Każdy zaprezentuje dwa własne filmy oraz wybrany film europejski - ulubiony lub najbardziej inspirujący.

W ramach wymiany z San Sebastian - drugą obok Wrocławia Europejską Stolicą Kultury - zobaczymy dzieła mistrzów z Kraju Basków.

KORNELIA GŁOWACKA-WOLF

Stałym punktem programu Nowych Horyzontów jest prezentacja filmów pokazywanych na festiwalach w Cannes czy w Berlinie. W tym roku można liczyć np. na najnowszy film Pedra Almodovara ''Julieta''. Warto zwrócić uwagę także na retrospektywę Pippo Delbono.

- To artysta absolutnie niekonwencjonalny, znany z pracy z naturszczykami i ludźmi wykluczonymi. Jeden z jego aktorów spędził blisko 50 lat w szpitalu psychiatrycznym - mówi Błażej Grzechnik.

Co zachwyci kogoś, kto na festiwalu jeszcze nigdy nie był? - Wokół imprezy kształtuje się klimat, który opanowuje całe centrum miasta, a w programie każdy znajdzie coś dla siebie. Po tylu latach możemy mówić o pokoleniu Nowych Horyzontów - widzach wychowanych na filmach promowanych przez Romana Gutka, twórcę festiwalu. Pokazujemy filmy nieznane - dzieła, które kształtują gusta i zostają z widzami na długo po zakończeniu festiwalu - podsumowują organizatorzy.

71. Międzynarodowy Festiwal Chopinowski, 5-13 sierpnia, Duszniki-Zdrój.

Tegoroczna edycja święta chopinowskiego powinna zainteresować melomanów przede wszystkim z jednego, bardzo wyjątkowego powodu. Precedensem na skalę światową będzie udział w festiwalu aż dziewięciorga artystów - zdobywców najwyższych nagród ostatnich edycji najbardziej prestiżowych i najtrudniejszych konkursów pianistycznych, które swoim laureatom zapewniają wielkie kariery. Chodzi o konkursy Chopinowski, Van Cliburna, im. Królowej Elżbiety, im. P. Czajkowskiego, w Leeds, w Hamamatsu oraz im. F. Liszta w Utrechcie.

- Myślę, że to wystarczający argument, by pojechać do Dusznik i poznać ten wspaniały, najstarszy na świecie festiwal pianistyczny. Nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek i gdziekolwiek, nie tylko w Warszawie czy w Polsce, można było usłyszeć w tej samej sali, w ciągu kolejnych dziewięciu festiwalowych dni, zwycięzców takich konkursów - mówi Piotr Paleczny, dyrektor artystyczny festiwalu.

Dodaje: - To nadzwyczajna, niepowtarzalna i absolutnie wyjątkowa okazja, aby posłuchać recitali na najwyższym poziomie, zapoznać się z aktualnym stanem światowej pianistyki, poznać najznakomitszych artystów wybranych spośród tysięcy pianistów uczestniczących w wymienionych konkursach.

Publiczność w Dusznikach powita również szereg artystów, którzy są już jej bardzo dobrze znani, jak m.in.: Eugen Indjič, Denis Kozhukhin, Janina Fialkowska czy Christian Zacharias. Zapewne szczególnie zainteresowanie wzbudzą recitale trojga wspaniałych artystów, zwycięzców ostatniego Konkursu Chopinowskiego: inaugurującego festiwal Seong-Jina Cho, Charlesa Richarda-Hamelina oraz Kate Liu, której recital zakończy 71. Międzynarodowy Festiwal Chopinowski w Dusznikach-Zdroju.

4. Dolnośląski Festiwal Tajemnic. 13-14 sierpnia, Zamek Książ w Wałbrzychu.

Największe w Polsce spotkanie poszukiwaczy skarbów, pasjonatów historii oraz badaczy jej tajemnic zostanie zdominowane przez temat słynnego złotego pociągu. Czy rzeczywiście istnieje i gdzie został ukryty? Czy może ziemia kryje coś cenniejszego niż złoto?

Tego wciąż nie wiadomo, lecz goście imprezy mogą liczyć na inne fakty - m.in. dotyczące tzw. Szczeliny Jeleniogórskiej - zagadkowego miejsca, w którym miał zostać odnaleziony niemiecki transport z depozytami. Fachowcy podzielą się także rezultatami najnowszych badań w Górach Sowich, a jeden z najsłynniejszych płetwonurków w Polsce przypomni swoje wielkie odkrycia, nie tylko z Bałtyku.

Odkrytych zostanie parę mrocznych tajników życia w pałacach Dolnego Śląska, a jasne strony codzienności na Zamku Książ będzie można obejrzeć na zdjęciach wykonanych przed laty przez zamkowego kucharza. Nie zabraknie opowieści o podziemiach Książa.

Templariusze są wśród nas, co się stało z ich skarbami? Być może coś m.in. na ten temat opowie brat przeor odradzającego się Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona. Heraldycy i historycy pomogą zrozumieć, jak dawniej zostawało się szlachcicem i jak zdobyć taki tytuł dzisiaj. Na wystawie filmowych kostiumów ze znanych produkcji filmowych będzie można podziwiać mundur Brada Pitta z ''Bękartów wojny'' czy liberię Ralpha Fiennesa z ''Grand Budapest Hotel''. Nie zabraknie również widowisk historycznych i rekonstrukcji - w zamku rozłoży się szpital polowy z czasów II wojny światowej, w którym zwiedzających i pacjentów czeka bombardowanie. Atrakcje uzupełni cała plejada wystaw tematycznych.

22. Bolesławieckie Święto Ceramiki. 17-21 sierpnia, Bolesławiec.

Międzynarodowe targi ceramiczne - największą tego typu imprezę w Polsce otworzy barwny korowód, w którym co roku bierze udział ok. 3 tys. osób. Podczas imprezy będzie można spotkać wielu artystów ceramików. W zeszłym roku było ich niemal stu - nie tylko z Polski, ale również z Ukrainy, Węgier, Czech, Słowacji i Niemiec. Ponad 20 wystawców reprezentować będzie firmy produkujące ceramikę bolesławiecką - charakterystyczny stempelkowy wzór w kolorze kobaltowym rozpoznawalny na całym świecie.

MIECZYSŁAW MICHALAK

- W żadnym innym tego typu wydarzeniu nie bierze udziału aż tylu wystawców związanych z wyrobami ceramicznymi. Każdy producent oferuje całą gamę swoich wyrobów: od ceramiki użytkowej, poprzez ozdobną, ogrodową, aż do unikatowej ceramiki artystycznej. Na wszystko będą specjalne rabaty - apowiada Dariusz Uściński, zastępca kierownika działu organizacji imprez w Bolesławieckim Ośrodku Kultury.

W weekend na dwóch scenach planowane są koncerty oraz występy teatrów ulicznych, a także giełda staroci i pokazy toczenia na kole. Na najmłodszych czekać ma Miasteczko Animacji Ceramicznych, gdzie dzieci mogą samodzielnie spróbować toczenia na kole, rzeźbienia w glinie i malowania na tzw. biskwitach, czyli surowych - niewypalonych formach glinianych. Punkt kulminacyjny? Nocne otwarcie pieca ceramicznego, którego autorem jest artysta ceramik Mateusz Grobelny.

W zeszłym roku atrakcje przyciągnęły według danych z urzędu miasta około 200 tys. osób.

I Festiwal Capital of Rock. 27 sierpnia, Wrocław.

Gwiazdą jednej z odsłon programu Europejskiej Stolicy Kultury 2016 będzie niemiecka formacja Rammstein, która na scenę powróci po kilkuletniej przerwie. Publiczność może się spodziewać nie tylko gitar, syntezatorów i wokalu, ale również efektów pirotechnicznych. Na najnowszym wrocławskim muzycznym festiwalu wystąpią również amerykańskie grupy Limp Bizkit i RED, a także walijski Bullet For My Valentine oraz reprezentujące lokalną scenę trio OCN.

- Mamy nadzieję, że Capital of Rock będzie doskonałym podsumowaniem wakacji dla bardzo szerokiego grona odbiorców. Nie bez powodu koncert odbywa się na Stadionie Wrocław. Dzięki temu kilkadziesiąt tysięcy osób otrzyma możliwość uczestnictwa we wspaniałym rockowym spektaklu - achęca Michał Pryszczewski z Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016.

Czy wydarzenie ma szansę na stałe wejść do kalendarza miejskich imprez? - e Wrocławiu brakuje dużej imprezy rockowej. Chcielibyśmy, żeby festiwal odbywał się cyklicznie, raz w roku - zapowiada Arkadiusz Förster, rzecznik prasowy ESK.