22 października - Fismoll, Milky Wishlake i Oly w Eterze
Fismoll to jeden z najbardziej zaskakujących debiutów ostatnich dwóch lat. Młody artysta to wyjątkowy singer-songwriter i perfekcyjny gitarzysta, bywa porównywany do Ólafura Arnaldsa i Sigur Rós. Poznaniak z ogromną łatwością łączy baśniowy klimat kompozycji z poruszającymi melodiami, świeżość i przebojowość z bardzo intymnym przekazem. Jego debiutancka płyta "At Glade" znalazła się wśród dziesięciu najlepszych albumów roku w rankingu "Gazety Wyborczej" oraz była nominowana do nagrody Fryderyka jako Debiut Roku. Podczas wrocławskiego koncertu zabrzmią piosenki z nowej płyty. Milky Wishlake za sprawą samodzielnie wyprodukowanego wydawnictwa "Five Contemporary Songs" znalazł się na językach wszystkich, którzy choćby pobieżnie śledzą nowe zjawiska na polskiej scenie muzycznej. Ten młody producent, wokalista, kompozytor i pianista niemal od razu został okrzyknięty jedną z nadziei roku 2015. Mocny głos, muzyczna swoboda i przestrzeń, oryginalne eksperymenty z elektroniką i fortepianem to jego znak rozpoznawczy. Z kolei Oly to bardzo młoda artystka o charakterystycznym, ciepłym głosie, muzyczny samouk obdarzony talentem kompozytorskim. Jej piosenki powstają przy akompaniamencie ukulele i kalimby, na których gra również na koncertach. Godz. 20, bilety 35, 40, 50, 60 zł.
22 października - Neony w Sanatorium Kultury
Wydany w 2011 roku krążek "Niewolnicy weekendu" pokazał, że wrocławski kwartet ma potencjał. Ich melodyjny, gitarowy britpop nie był może odkrywczy, ale jak na debiut był to zdecydowanie poziom bardzo wysoki. Zespół pojawił się potem m.in. na żywo w Polskim Radiu i na Festiwalu w Opolu w ramach konkursu Debiuty 2011, grali na Open'erze i Festiwalu w Jarocinie. Mają też za sobą eksperyment z koncertami w składzie powiększonym o trzyosobową sekcję dętą. Na początku 2014 roku formację opuścił grający na gitarze Jakub Zublewicz i Neony stały się triem. Zmiana ta wymusiła poszukanie przez zespół trochę innych rozwiązań muzycznych. Wydany niedawno album "Uniform"pokazuje, że gitarzysta i wokalista Dawid Zając, basista Grzegorz Sawa-Borysławski i perkusista Tomasz Garbera je znaleźli. 22 października będą promować ten krążek we Wrocławiu w Sanatorium Kultury. Początek o godz. 20.
23 października - Brzmienie Berlina w Firleju
Snoffeltoffs, czyli Florian i Julian, to dwóch rodowitych Berlińczyków zainspirowanych brzmieniem lo-fi i garażowym graniem z lat 60. Obaj są multiinstrumentalistami, którzy w czasie swoich występów scenicznych dodają organy i kazoo do gitary i perkusji. Camera to berliński zespół zainspirowany stylem Motorik. Ich muzyka charakteryzuje się energicznymi partiami instrumentów, które przeplatane sa psychodelicznymi pogłosami. Muzycy uciekają od szufladkowania, włączając do swojego repertuaru zarówno elementy garażowego rocka, jak i delikatnego, nastrojowego grania. Z kolei Federico Albanese to wszechstronnie uzdolniony kompozytor poruszający się na pograniczu muzyki klasycznej, popu i muzyki filmowej. Brzmienie, jakie proponuje Albanese, pełne jest przestrzeni, narracyjne w duchu, zainspirowane zarówno soulem i r'n'b, folkiem, elektroniką, współczesną muzyką klasyczną. Godz. 20, bilety 20, 25 zł.
23 października - Gooral w Starym Klasztorze
Gooral to producent i prekursor łączenia electro, dubstep i dnb z góralszczyzną. Wielkim wpływem na twórczość Goorala było miejsce, z którego pochodzi, czyli Bielsko-Biała. Popularność zaczął zdobywać po założeniu Psio Crew, za które dostał m.in najlepszy debiut od Piotra Metza i "Machiny" grając na Sziget, Colours of Ostrava, czy w Porgy and Bess. Potem zrobił Etno Elektro, a jego muzyką reklamował się Heineken Opener i Coke Festival, na których to festiwalach grał równocześnie z Prince i Keny Westem. Później Owsiak zaproponował bielszczaninowi współprace z Mazowszem i z tym składem dał niesamowity koncert na Przystanku Woodstock. Teraz Gooral wydaje we własnej wytworni Kardiogram Tune płytę "Better Place" pieczętując współpracę z Anną Wiosną Rogowską i Maciejem Kamerem Szymonowiczem i pracuje m.in nad interpretacją Marka Grechuty. Godz. 20, bilety 35, 40, 45, 50 zł.
23 października - Kamp i Oxford Drama w Imparcie
Muzycy Kamp! zakończyli pracę nad nowym albumem. Nowa płyta będzie promowana prawie dwudziestoma koncertami w całej Polsce, także w ramach trzeciej edycji Brennnessel on Tour, gdzie Kamp! towarzyszyć będzie wrocławski zespół Oxford Drama. Na jeden z takich koncertów Tomek, Michał i Radek przyjadą do Wrocławia, wystąpią w Imparcie 23 października, dokładnie w dniu wydania debiutanckiej płyty Oxford Drama. Godz. 19, bilety 40, 50 zł.
24 października - Piotr Wróbel w Starym Klasztorze
Piotr Wróbel znany publiczności z zespołu Akurat przyjeżdża do Wrocławia z solowym projektem. Stawia w nim na liryczne, ale i rytmiczne utwory na wokal, gitarę akustyczną, pianino, kontrabas, trąbkę, perkusję i ukulele. Zespół towarzyszący jemu to zawodowi muzycy mający staż w wielu grupach rockowych, folkowych i jazzowych. Właśnie ukazał się najnowszy utwór Wróbla "Z minuty na godzinę" zapowiadający płytę "Ty i ja i świat". Godz. 19, bilety 20, 25, 30 zł.
24, 30, 31 października - Hiphopowe koncerty w Alibi
Pierwszego dnia wystąpi Grubson, jedna z najbardziej popularnych i rozpoznawalnych postaci polskiego hip hopu. Zagra o godz. 20, bilety 38, 45 zł. 30 października o godz. 20 w klubie pojawi się raper Te-Tris, zaprezentuje na żywo utwory ze swojej płyty "Definitywnie" oraz z przekroju całej swojej kariery (bilety 20, 25, 30 zł). Ostatniego dnia miesiąca do Alibi O.S.T.R., będzie promować album "Podróż Zwana Życiem". Godz. 20, bilety 35, 40, 50 zł.
25 października - Apparat w Eterze
Niemiecki muzyk Sascha Ring znany bardziej jako Apparat wystąpi we Wrocławiu 25 października. Przyjedzie do nas z pełnym zespołem, a nie jak w przeszłości, jako DJ. Zaczynał w połowie lat 90. jako DJ w berlińskich klubach od techno i electro. Potem zaczął sam produkować muzykę, zwrócił się w stronę ambientu i idm. Szybko jednak okazało się, że te nurty są dla Saschy za ciasne i w jego kompozycjach zaczęły się pojawiać zarówno taneczna elektronika, jaki i post-rock, pop, a nawet ostry, gitarowy shoegaze czy muzyka klasyczna. Wszystko to razem sprawiło, że Ring wypracował swój osobny, rozpoznawalny od pierwszego dźwięku styl.
W 2001 roku pod pseudonimem Apparat wydał swoją debiutancką płytę "Multifunktionsebene', a już dwa lata później nawiązał współpracę z królową eksperymentalnego techno Ellen Allien. W 2006 roku nagrał z nią doskonale przyjęty album "Orchestra of Bubbles", w międzyczasie jego talentem zachwycił się legendarny John Peel, który zaprosił go do swojego studia. Rok potem Apparata sformował swój pierwszy zespół wykonujący na żywo utwory z płyty "Walls", a dwa lata później z muzykami z Modeselektora nagrał pierwszy album tria Moderat, który wywindował go na szczyt popularności. W 2013 roku wydali drugi krążek zatytułowany "II". Apparat nie zrezygnował z solowej aktywności i zaczął zapuszczać się w nowe, nieznane dotąd muzyczne rejony. Komponował więc pełną melancholii i wrażliwości muzykę do filmów i przedstawień teatralnych. W 2011 roku nagrał płytę "The Devil?s Walk", z której pochodzi utwór "Goodbye" często wykorzystywany w filmach i serialach (słychać go m.in. w "Breaking Bad"). Pojawia się w Polsce regularnie, ale rzadko przyjeżdża tu ze swoim zespołem. We Wrocławiu Apparat zagrał dotąd tylko raz, w 2006 roku. Wystąpił w nieistniejącym już słynnym klubie Droga do mekki, zagrał wtedy właśnie jako DJ. Tym razem, 25 października w klubie Eter, Niemcowi towarzyszyć będzie pełen skład muzyków. Apparat wraca do Wrocławia tuż po wyjściu ze studia, w którym nagrywał nową płytę Moderat. Bilety kosztują 100 i 150 zł.
25 października - NutFerment w Capitolu
Trójka artystów z odległych od siebie muzycznych światów wymienia się utworami, wszystko jest przeplatane pogawędkami z prowadzącym, kanapa i kameralna atmosfera, widzowie siedzący wokół sceny. Tak wygląda NutFerment, nowa inicjatywa muzyczna teatru Capitol. Koncerty odbywają się co miesiąc, rok temu ich serię zainaugurowali undergroundowa, alternatywna Kariera, soulowo-popowa wokalistka Natalia Lubrano i rockowy skład OCN. Cykl wraca po wakacyjnej przerwie, 25 października w Capitolu zagrają rockowy skład Behavior, elektroniczno-popowy projekt Endy Yden wokalisty Andrzeja Strzemżalskiego oraz mieszkający we Wrocławiu Portugalczyk Joao De Sousa. Godz. 19, bilety 30 zł.
25 października - Hunter w Sali Gotyckiej
W Sali Gotyckiej "poprawiać" swoje 30-lecie będzie metalowy Hunter ze Szczytna. Usłyszymy utwory ze wszystkich sześciu płyty, będzie specjalna scenografia, kostiumu i efekty świetlno-pirotechniczne. Jubileusz nie oznacza odcinania kuponów: zespół promuje album dvd w wersji "elektrycznej", jego uzupełnieniem ma być planowana na drugą połowę 2015 roku płyta dvd/cd, tym razem jednak po raz pierwszy w historii zespołu akustyczna. Jako support zagra zespół Black Perfume. Godz. 20, bilety 35, 40, 45, 50 zł.
Wszystkie komentarze