Na Uniwersytecie Wrocławskim powstanie sześć centrów badawczych, które zajmą się interdyscyplinarnymi projektami z różnych dziedzin nauki. Dzięki temu wrocławska nauka ma się stać bardziej znana w skali międzynarodowej.
By zbudować mikroskop, na zlecenie Uniwersytetu Wrocławskiego współpracowali ze sobą najwięksi konkurenci świata optyki: Zeiss i Leica. - Nasze cacko kosztowało aż 6,5 mln zł, ale było warto. Jeśli się nie rozwijamy, to się cofamy - mówi dziekan Wydziału Biotechnologii, prof. Uniwersytetu Dorota Nowak.
Rozwój badań z zakresu m.in. sztucznej inteligencji, zmiany w zarządzaniu czy wsparcie tutorów podczas pięcioletnich studiów magisterskich - to niektóre z planów Uniwersytetu Wrocławskiego, który został jedną z dziesięciu polskich uczelni badawczych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.