1500 złotych kary może zapłacić 55-letnia mieszkanka Lubina za to, że zadzwoniła do dyżurnego policji z fałszywym alarmem. - Bardzo często zdarza się, że na numery alarmowe dzwonią osoby, które tak naprawdę nie wymagają interwencji ratującej życie czy też zdrowie. Ludzie dzwonią z błahymi sprawami, nie zdając sobie sprawy, że w ten sposób angażują służby ratunkowe, gdy w tym czasie ktoś inny może w rzeczywistości potrzebować pomocy - mówią dolnośląscy policjanci.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.