We wrocławskiej szkole dla uczniów niesłyszących zatrudniani nauczyciele nie muszą znać języka migowego. - Dzieci nie rozumieją, co oni do nich mówią - twierdzą rodzice. - Na to pozwalają przepisy. Poza tym nie miałem wyboru, musiałem kogoś zatrudnić - odpowiada dyrektor.
W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu wszczepiają implanty słuchowe. To szansa dla pacjentów z głębokim niedosłuchem na normalne funkcjonowanie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.