Z jednej strony energetyczne, podszyte elektroniką utwory New Order, z drugiej punkowa energia i psychodeliczna melancholia kompozycji Joy Division - tak wyglądał wrocławski koncert formacji Peter Hook and The Light w Zaklętych Rewirach. To była wycieczka w przeszłość, ale nie miała nic wspólnego z wizytą w "muzycznym muzeum".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.