Ustawa o komisji ds. badania wpływów rosyjskich, znana jako "lex Tusk", jest wręcz naszpikowana przepisami sprzecznymi z konstytucją, naruszającymi prawa człowieka czy też wątpliwymi pod względem logiki. Jakimi konkretnie?
Andrzej Duda podpisał krytykowaną przez opozycję sejmową ustawę o komisji, która ma badać rosyjskie wpływy w Polsce. - Stawia się w rzędzie polityków, którzy budują autorytaryzm w swoim kraju - komentuje Tomasz Siemoniak z PO.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.