Najpierw na jeden z busów, którym podróżowali na mecz kibice Śląska, napadły połączone siły mieszkających w Hiszpanii kiboli Cracovii i GKS Tychy. Potem kolejny padł ofiarą ataku chuliganów z FS Sevilla. W sumie kilkanaście osób wymagało pomocy lekarza. Na koniec doszło do zamieszek na stadionie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.