Szef dolnośląskiej Lewicy Arkadiusz Sikora broni radnych, którzy po znajomości zarabiali w spółkach miejskich. W ub. kadencji sam zasiadał w zarządzie jednej z nich. Wiceprezydent Ryszard Kessler z Lewicy uważa zaś, że zajmowanie się tą sprawą "podsyca napięcia".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.