Gerard B., notariusz z Wrocławia, jest oskarżony o to, że nie odprowadzał podatku do urzędu skarbowego. Prokuratura twierdzi, że wyłudził 1,7 mln zł. Nie wie, co się stało z pieniędzmi. O kradzież oskarża pracownice.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.