Wokół było szaro, a we Wrocławiu powstawało cudo architektury. Do budowy Dolmedu użyto granitów i marmurów, a aparatura przyjechała ze Stanów Zjednoczonych. Kompromisem były jedynie dywany, bo tylko jeden wzór można było sprowadzić w takich ilościach. Jak powstawał Dolmed, pokazuje wystawa w Muzeum Współczesnym.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.