Utyskiwanie dzisiaj na to, że to nie na Stadionie Narodowym, lecz u nas rozgrywany jest najważniejszy dla Polaków mecz grupowy, niczego nie zmienia, a tylko niepotrzebnie obraża wrocławian. Jesteśmy tak samo dobrymi kibicami jak mieszkańcy innych miast
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.