Specjaliści, kucharze, fryzjerzy, lekarze i kierowcy autobusów - to tylko niektóre z najbardziej rozchwytywanych dziś zawodów w aglomeracji wrocławskiej. A jak będzie wyglądał rynek pracy w przyszłości?
Zapraszamy na "Przystanek Kariera" - w piątek na pl. Solnym oraz w Kinie Nowe Horyzonty przygotowaliśmy dla was wiele atrakcji i inspirujących spotkań.
- Nikogo nie namawiam na wyprawę przez ocean, bardziej chodzi mi o to, by młodzi ludzie ciekawie zaplanowali swoją przyszłość. Są kreatywni, mądrzy, świat stoi przed nimi otworem - podkreśla Aleksander Doba. Znany polski podróżnik będzie gościem specjalnym piątkowego Przystanku Kariera.
W ramach projektu "Czas na zawodowców" pięć milionów złotych zostanie przeznaczone na staże u pracodawców, szkolenia kadry w szkole i obozy naukowe.
Kandydatów do pracy interesuje już nie tylko konkretne stanowisko pracy, ale też ścieżka rozwoju. Do niedawna wiele kursów finansowali na własną rękę, dziś firmy traktują je jako rodzaj bonusu.
Każdego dnia na świecie miliony ludzi korzysta z wind, chodników i schodów ruchomych firmy Otis.
Co zaakcentować w CV? Jakich cech oczekują pracodawcy? O co warto zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
W 2006 roku w Błoniach pod Wrocławiem swoją filię otworzyła firma Ropa, jeden z największych na świecie producentów wyspecjalizowanych maszyn rolniczych. Szuka pracowników na kilka stanowisk, także do mającej się otworzyć hali produkcyjnej.
Ten największy na świecie sklep w sieci oferujący setki milionów produktów zaczynał w 1994 roku jako księgarnia internetowa. W Polsce stworzył ponad dziewięć tysięcy miejsc pracy i firma ciągle szuka nowych pracowników.
Dobry zawód ułatwia znalezienie ciekawej i dobrze płatnej pracy - przekonywali absolwenci wrocławskich szkół technicznych, goście naszej wczorajszej konferencji z cyklu "Zawodowcy".
Niemiecka firma Borgers otworzyła fabrykę w Złotoryi w sierpniu 2017 roku. Przy produkcji elementów wygłuszeniowych dla przemysłu motoryzacyjnego pracuje tam prawie sto osób, do końca przyszłego roku ta liczba się podwoi. Rozszerzy się też asortyment zakładu.
Ślusarz-spawacz oraz lakiernik - osób na takie stanowiska poszukuje wrocławska fabryka autobusów Volvo. Zatrudnia obecnie blisko dwa tysiące osób i równie duży nacisk kładzie na umiejętności zawodowe, jak filozofię pracy.
Firmy produkcyjne działające na Dolnym Śląsku dynamicznie się rozwijają i stale zwiększają zatrudnienie. Pracownikom oferują przede wszystkim stabilne warunki pracy, ale także możliwości rozwoju i coraz więcej dodatkowych korzyści.
Technika i szkoły branżowe to dzisiaj dobry start do kariery zawodowej. Szkoły coraz ściślej współpracują z firmami, a absolwenci mogą jednocześnie pracować i kontynuować naukę na studiach.
Jak Dolny Śląsk radzi sobie z rosnącym zapotrzebowaniem na wykwalifikowanych pracowników? Firmy, szkoły i samorządy przywracają szkolnictwu zawodowemu jego właściwe znaczenie.
Ponad połowa ofert pracy adresowana jest do absolwentów zawodówek i techników. Zobacz, gdzie we Wrocławiu możesz się uczyć i jaką pracę oferują firmy z terenu Aglomeracji Wrocławskiej.
Koreański koncern LG Chem jest jednym z największych na świecie producentów baterii litowo-jonowych. Ich pierwsza europejska fabryka wkrótce ruszy pod Wrocławiem. Już szuka pracowników
Amerykańska UTC Aerospace Systems projektuje, produkuje i serwisuje systemy oraz komponenty dla przemysłu lotniczego i obronnego. Układy służące do sterowania i kontroli lotu powstają m.in. we Wrocławiu.
Międzynarodowy koncern Leoni to wiodący producent skrętek miedzianych i kabli dla branży motoryzacyjnej. Leoni Kabel Polska działa pod Wrocławiem.
Każdy absolwent szkoły zawodowej nosi buławę w plecaku. Dyrektorami zostali Jakub Kępka (już po 10 latach od skończenia technikum) i Jacek Prabucki, który zaczynał jako mechanik na torze kartingowym.
Warto dzisiaj być zawodowcem. Wiele firm chętnie zatrudni specjalistów po zawodówkach i technikach, a najlepsi zarabiają lepiej niż absolwenci uczelni.
Rynek pracy w Polsce jest coraz bardziej konkurencyjny, więc pracodawcy dbają o atrakcyjną ofertę dla kandydatów. Współpracują ze szkołami lub sami uczą swoich przyszłych pracowników.
We wrocławskiej fabryce autobusów Volvo pracuje blisko dwa tysiące osób. Brakuje tam jednak ślusarzy-spawaczy i operatorów-ustawiaczy maszyn cyfrowych.
Nie trzeba iść do liceum i na studia, by dostać ciekawą i dobrze płatną pracę. Dolnośląskie firmy produkcyjne mają dużo ofert dla absolwentów szkół zawodowych i techników. Z ich propozycjami można będzie się zapoznać we wtorek podczas organizowanej przez nas konferencji.
Rozwija się współpraca pomiędzy szkołami a firmami produkcyjnymi działającymi na Dolnym Śląsku. Zyskują na tym pracodawcy i uczniowie.
Dzisiejsi zawodowcy coraz częściej stają przy nowoczesnych maszynach, coraz więcej czynności wykonują za ludzi roboty. Firmy stwarzają swoim pracownikom bezpieczne warunki do pracy, ale też coraz szersze możliwości rozwoju zawodowego.
W urzędach pracy jest coraz więcej ofert, bardzo pożądani są zwłaszcza absolwenci techników i zasadniczych szkół zawodowych. Dolny Śląsk to bowiem jeden z najbardziej uprzemysłowionych regionów w Polsce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.