W podwrocławskich Wróblowicach, po dwóch latach budowy, została otwarta jedyna w Polsce fabryka hiszpańskiej firmy Persan. W nowym zakładzie zatrudniono ponad 1200 osób.
Jeden z przedsiębiorców zamieścił w internecie ogłoszenie, że szuka pracowników do pracy na budowach pod Wrocławiem. Tym z Ukrainy, "zgodnie z umiejętnościami", proponuje połowę stawki.
Żabka Polska otworzy centrum dystrybucyjne w Tyńcu Małym pod Wrocławiem. Firma oferuje tam ok. 200 miejsc pracy i właśnie rozpoczęła rekrutację.
Pracodawcy poszukują fachowców, ale przyjmują też osoby bez doświadczenia i kwalifikacji. Na Dolnym Śląsku rąk do pracy brakuje właściwie w każdej branży.
Sprzedaż, produkcja, inżynieria - w tych branżach wrocławscy pracodawcy opublikowali największą liczbę ofert pracy w 2018 r. - wynika z raportu pracuj.pl. Wzrosła też liczba ofert dla pracowników nisko wykwalifikowanych, przede wszystkim w budowlance.
Firma BSH cały czas poszukuje nowych pracowników do swoich wrocławskich fabryk. Kto może się zgłosić?
- Siadam, odpalam i jadę - mówi Katarzyna Jazienicka-Nawrocka, która prowadzi miejskie autobusy. Dwie na trzy osoby w Polsce uważają, że zawód kierowcy nie jest dla kobiety, ale ona - podobnie jak pozostałe bohaterki tego tekstu - obala te stereotypy.
18 działających w rejonie Wrocławia firm z różnych branż prezentuje na ul. Świdnickiej swoje oferty pracy. Są propozycje zarówno dla specjalistów z wykształceniem zawodowym, jak i dla osób po studiach.
- Z danych zgromadzonych na społecznościowej platformie do gier Skillotron wynika, że polscy programiści to trzeci najbardziej zdolny naród na 54 kraje. W teście wyprzedzili nas tylko programiści z Ukrainy i Argentyny - mówi Ryszard Permus, prezes zarządu wrocławskiego biura DataArt.
Specjaliści przekonują, że zmiany społeczne oraz brak rąk do pracy sprawią, że wzrośnie rola kobiet w firmach. Coraz więcej z nich wybiera kierunki ścisłe i doskonale odnajduje się w roli liderów, jakich potrzebują przedsiębiorstwa przyszłości.
Aleksander Doba, który trzykrotnie samodzielnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki, będzie gościem specjalnym współorganizowanego przez nas wydarzenia "Przystanek Kariera" w piątek, 11 maja, w Kinie Nowe Horyzonty i na pl. Solnym.
Specjaliści, kucharze, fryzjerzy, lekarze i kierowcy autobusów - to tylko niektóre z najbardziej rozchwytywanych dziś zawodów w aglomeracji wrocławskiej. A jak będzie wyglądał rynek pracy w przyszłości?
Jak dobrze napisać CV, przygotować się do rozmowy rekrutacyjnej, motywować się i twórczo myśleć. O tym dowiecie się podczas spotkań organizowanych w piątek w naszej redakcji.
Zapraszamy na "Przystanek Kariera" - w piątek na pl. Solnym oraz w Kinie Nowe Horyzonty przygotowaliśmy dla was wiele atrakcji i inspirujących spotkań.
- Nikogo nie namawiam na wyprawę przez ocean, bardziej chodzi mi o to, by młodzi ludzie ciekawie zaplanowali swoją przyszłość. Są kreatywni, mądrzy, świat stoi przed nimi otworem - podkreśla Aleksander Doba. Znany polski podróżnik będzie gościem specjalnym piątkowego Przystanku Kariera.
Potrzebni są pracownicy produkcji, specjaliści, lekarze, fryzjerzy czy nauczyciele. W aglomeracji wrocławskiej nie ma dziś zawodu, w którym brakuje pracy. Ale jak i gdzie się kształcić, żeby zdobyć kwalifikacje potrzebne w przyszłości?
Bezpłatne warsztaty dla kobiet organizowane są 20 kwietnia we Wrocławiu. Ich uczestniczki dowiedzą się na przykład, jak po dłuższej przerwie wrócić na rynek, zwiększyć umiejętności lub w jaki sposób rozkręcić własny biznes.
W swoich dwóch Centrach Logistyki E-Commerce w Bielanach Wrocławskich Amazon na umowę o pracę zatrudnia już łącznie 4 tys. osób. Firma chce stać się pracodawcą pierwszego wyboru w regionie.
Każdego dnia na świecie miliony ludzi korzysta z wind, chodników i schodów ruchomych firmy Otis.
Co zaakcentować w CV? Jakich cech oczekują pracodawcy? O co warto zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
Dobry zawód ułatwia znalezienie ciekawej i dobrze płatnej pracy - przekonywali absolwenci wrocławskich szkół technicznych, goście naszej wczorajszej konferencji z cyklu "Zawodowcy".
Niemiecka firma Borgers otworzyła fabrykę w Złotoryi w sierpniu 2017 roku. Przy produkcji elementów wygłuszeniowych dla przemysłu motoryzacyjnego pracuje tam prawie sto osób, do końca przyszłego roku ta liczba się podwoi. Rozszerzy się też asortyment zakładu.
Ślusarz-spawacz oraz lakiernik - osób na takie stanowiska poszukuje wrocławska fabryka autobusów Volvo. Zatrudnia obecnie blisko dwa tysiące osób i równie duży nacisk kładzie na umiejętności zawodowe, jak filozofię pracy.
Credit Suisse jest jedną z największych globalnych instytucji świadczących usługi finansowe. We Wrocławiu działa drugie największe biuro banku w regionie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki. Funkcjonuje od dekady, zatrudnia blisko 4,5 tys. osób.
W tym roku mija sto lat od powstania Parker Hannifin, wiodącego producenta z branży napędów i sterowań. Jednym z nowszych oddziałów firmy jest wrocławskie Centrum Usług Wspólnych.
Firmy produkcyjne działające na Dolnym Śląsku dynamicznie się rozwijają i stale zwiększają zatrudnienie. Pracownikom oferują przede wszystkim stabilne warunki pracy, ale także możliwości rozwoju i coraz więcej dodatkowych korzyści.
Marka intive pojawiła się na rynku około roku temu. Stworzyły ją wtedy trzy znane w świecie IT firmy. Dwie z nich stacjonowały we Wrocławiu i to właśnie tu przedsiębiorstwo ma swój największy oddział, który w niedalekiej przyszłości będzie powiększać.
Wrocławskie Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji to idealny przykład, jak lokalna spółka z blisko stupięćdziesięcioletnią historią, poza podstawową działalnością, może z sukcesami realizować projekty badawczo-naukowe.
Technika i szkoły branżowe to dzisiaj dobry start do kariery zawodowej. Szkoły coraz ściślej współpracują z firmami, a absolwenci mogą jednocześnie pracować i kontynuować naukę na studiach.
Warto dzisiaj być zawodowcem. Wiele firm chętnie zatrudni specjalistów po zawodówkach i technikach, a najlepsi zarabiają lepiej niż absolwenci uczelni.
Rynek pracy w Polsce jest coraz bardziej konkurencyjny, więc pracodawcy dbają o atrakcyjną ofertę dla kandydatów. Współpracują ze szkołami lub sami uczą swoich przyszłych pracowników.
Nie trzeba iść do liceum i na studia, by dostać ciekawą i dobrze płatną pracę. Dolnośląskie firmy produkcyjne mają dużo ofert dla absolwentów szkół zawodowych i techników. Z ich propozycjami można będzie się zapoznać we wtorek podczas organizowanej przez nas konferencji.
Rozwija się współpraca pomiędzy szkołami a firmami produkcyjnymi działającymi na Dolnym Śląsku. Zyskują na tym pracodawcy i uczniowie.
W urzędach pracy jest coraz więcej ofert, bardzo pożądani są zwłaszcza absolwenci techników i zasadniczych szkół zawodowych. Dolny Śląsk to bowiem jeden z najbardziej uprzemysłowionych regionów w Polsce.
Serwisować samoloty, koordynować ruch na płycie lotniska, lakierować auta, projektować sieci komputerowe i zarządzać bazami danych, konstruować i obsługiwać roboty - między innymi tego uczą we wrocławskich szkołach zawodowych i technikach. To 17 kuźni wykwalifikowanej kadry.
Firma Capgemini organizuje zimowy obóz surwiwalowy dla studentów. Najlepsi zdobędą umowę o pracę. Zgłoszenia na wyjazd są przyjmowane są do 12 stycznia.
Otwarte wiosną biuro amerykańskiej firmy IT Infor miało zatrudnić do końca roku 170 osób we Wrocławiu. Zatrudni 200. Za dwa lata chce mieć na Dolnym Śląsku 500 pracowników.
Polecenie to coraz bardziej popularna forma rekrutacji w branży IT we Wrocławiu. Firma Sii Polska za skuteczne polecenie wypłaca nawet 6 tysięcy zł.
Międzynarodowa firma doradcza EY rozbudowuje swój oddział we Wrocławiu. Zatrudni 150 osób.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.