Jesteśmy zabiegani, brakuje nam czasu, uważamy, że kino zdziecinniało. To wszystko prawda. Na Nowych Horyzontach wśród ponad 200 tytułów zawsze znajduje się jednak wiele takich, które zadowolą widzów nie tylko filmowych maniaków. Dobre, mądre i wzruszające filmy, które mówią o kondycji człowieka, o problemach współczesnego świata, są adaptacjami świetnej literatury, pokazują mało znane kultury. Zdaję sobie sprawę, że trudno wyłowić je z gąszczu nieznanych tytułów. Dlatego postanowiłem Państwu pomóc i zwrócić uwagę na 10 tytułów, które koniecznie trzeba w tym roku zobaczyć.
REKLAMA
1 z 10
Irańskie 'Rozstanie' Asghara Farhadiego
Bezdyskusyjnie najlepszy film tegorocznego Berlinale, nagrodzony Złotym Niedźwiedziem. To mistrzowska opowieść o rozpadzie związku i trudnych życiowych wyborach.
2 z 10
'Pewnego razu w Anatolii' tureckiego reżysera Nuri Bilge Ceylana
Nagrodzony w tym roku w Cannes nagrodą Grand Prix obraz, to czechowowska w formie opowieść o moralności.
3 z 10
'Skóra, w której żyję' Almodovara
Stało się już tradycją festiwalu, że nowe filmy Pedro Almodóvara mają polską premierę właśnie na Nowych Horyzontach. "Skóra, w której żyję" to adaptacja powieści "Tarantula" Thierry'ego Jonqueta, której głównymi bohaterami są wzięty chirurg plastyczny i jego tajemnicza partnerka. Główną rolę w tym mrocznym dramacie zagrał Antonio Banderas.
4 z 10
'Człowiek z Hawru' fińskiego reżysera Akiego Kaurismäkiego
'Człowiek z Hawru' fińskiego reżysera Akiego Kaurismäkiego, nagrodzony przez krytyków w Cannes, to przypowieść o sile dobroci, film o prostych ludziach, mieszkańcach francuskiego portowego miasta, którzy bezinteresownie pomagają innym.
5 z 10
'Habemus Papam' Nanniego Morettiego
Polska publiczność szczególnie czeka na włoski film Nanniego Morettiego "Habemus Papam - mamy papieża" z Jerzym Stuhrem w jednej z głównych ról. Ten obraz to fikcyjna opowieść o nowo wybranym papieżu, który nie czuje się na siłach, by wziąć odpowiedzialność za Kościół. Wie, jak wiele rzeczy należałoby w nim zmienić.
6 z 10
'Pina' Wima Wendersa
Wydarzeniem festiwalu będzie z pewnością "Pina" - film poświęcony legendarnej niemieckiej choreografce Pinie Bausch, zrealizowany przez Wima Wendersa w technice 3D. Słynne spektakle Piny ożyją tuż przed oczami widzów - technika 3D pozwala oddać niezwykłe piękno jej tańca, wydobyć ruch, przybliżyć ciała aktorów, pełne wyrazu twarze, podkreślić nieprawdopodobną ekspresję.
7 z 10
'Rów' Binga Wanga
Fabularny debiut Binga Wanga, jednego z najbardziej uznanych twórców nowego chińskiego dokumentu, został zrealizowany za europejskie pieniądze poza chińskim systemem produkcji. Jest adaptacją powieści Xianghui Yang porównywanej do prozy Aleksandra Sołżenicyna opisującej życie w chińskich obozach pracy organizowanych przez władze dla ?prawicowych reakcjonistów? na przełomie lat 50. i 60. Nie widziałem w kinie bardziej przejmującego oskarżenia zbrodni popełnionych przez reżim komunistyczny.
8 z 10
'Tato' Vlado Škafara
Z kolei "Tato" to kameralny, liryczny debiut słoweńskiego artysty Vlado Škafara, mała filmowa perełka. Sceną dramatu jest tu przyroda, tematem - wzajemne relacje ojca i syna. Wspólny niedzielny wypad na ryby to dla obu okazja do naprawienia więzi nadszarpniętej w przeszłości, do poznania się na nowo
9 z 10
'Lęk wysokości' Bartosza Konopki
Podobnego tematu dotyka polski debiutant Bartosz Konopka w "Lęku wysokości", który jest autorskim, osobistym zapisem relacji między synem a ojcem, gdzie pierwszy jest młodym karierowiczem, a drugiego stopniowo degraduje rozwijająca się choroba psychiczna.
10 z 10
'Wulkan' Rúnara Rúnarssona
I jeszcze jeden debiut - "Wulkan" islandzkiego reżysera Rúnara Rúnarssona mówiący o starości i przemijaniu.
Na stronie internetowej festiwalu jest już kalendarz pokazów, a sprzedaż biletów on-line rozpoczyna się w piątek. Decyzji o zakupie lepiej nie odkładać na później.
Wszystkie komentarze