Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Wyborcza.pl
Nowa e-składka dla biznesu
Od stycznia 2018 r. obowiązuje nowa forma rozliczania się przedsiębiorców z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Płatnicy składek na ubezpieczenia społeczne będą mogli przekazywać pieniądze do ZUS tylko jednym przelewem na jeden rachunek. Każdy płatnik otrzyma swój własny indywidualny rachunek bankowy, na który będzie przelewał pieniądze do Zakładu. Jeden numer konta i jeden przelew zamiast czterech oznacza niższe koszty obsługi płatności.
Dotychczas każdy płatnik składek, w tym każda osoba prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą, musi co miesiąc wykonać co najmniej trzy przelewy z tytułu różnych składek (np. na ubezpieczenie emerytalne, zdrowotne, chorobowe) na różne numery rachunków ZUS-u. Przy tym do zlecenia przelewów służy specjalna formatka, w której oprócz numeru rachunku odbiorcy oraz kwoty i tytułu płatności należy podać wiele innych danych, takich jak np. NIP. Od 1 stycznia do opłacenia składek przedsiębiorcy korzystają ze zwykłego przelewu, a więc takiego, jak przy opłacie rachunków za gaz czy telefon. Skróci się natomiast liczba wpisywanych informacji. To tylko kwota składki, nadawca i odbiorca płatności oraz indywidualny numer rachunku składkowego.
Ma to ograniczyć problemy z błędnymi przelewami. Dzisiaj wiele składek trafia nie na te rachunki, co powinny lub jest błędnie oznaczona, co powoduje, że ZUS nie może ich prawidłowo zaksięgować, a osoba prowadząca swoją firmę dowiaduje się, że ma na koncie zadłużenie i naliczane są odsetki. Jeden rachunek ograniczy więc błędy związane z niezidentyfikowanymi wpłatami.
E-składka to duże uproszczenie dla firm, ponieważ nie będzie już istotne, na ile funduszy i ubezpieczeń opłaca się składki - niemal zawsze będzie to tylko jeden przelew. Wyjątkiem są płatnicy, którzy rozliczają składki nie tylko z tytułu prowadzonej działalności, ale np. dodatkowo za nianie. Oni otrzymają z ZUS dwa numery rachunków i będą tworzyć dwa przelewy. Jest to jednak niewielka grupa przedsiębiorców.
Wszystkie komentarze