Jaworzyna Śląska to ważny węzeł kolejowy: tutaj spotykają się Śląska Kolej Górska, łącząca Wrocław z Jelenią Górą, z magistralą podsudecką (Legnica - Kamieniec Ząbkowicki).
W kolejowym miasteczku można podziwiać ponad 150 lokomotyw i wagonów z różnych lat. Ośrodek, którego sercem jest półkolista lokomotywownia z początku XX wieku oraz wielka obrotnica (urządzenie do ustawiania lokomotyw na konkretny tor), działa od 2004 roku.
Fot. Joanna Dzikowska
Wyjątkowo cennym eksponatem jest jedyny sprawny normalnotorowy parowóz Dolnego Śląska: polska lokomotywa parowa TKt48-18 z 1951 r. W zbiorach jest też m.in. najstarsza w Polsce nadal czynna lokomotywa spalinowa Deutz z 1940 roku. - Wśród dzieci najbardziej popularna jest lokomotywa 'Tomek', pomalowana na niebiesko-czerwono, jak ta z serialu dla dzieci 'Tomek i przyjaciele' - mówi Maciej Mądry z muzeum.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Największym marzeniem muzealników jest remont lokomotywy Pt31. - Gdy myślimy o przedwojennej polskiej kolei, kojarzymy głównie luxtorpedę, a ona była przecież produkcji austriackiej. A ta lokomotywa to prawdziwe arcydzieło polskiej myśli technicznej, pierwszy polski parowóz pośpieszny. Skonstruowany w 1931 r., 13 lat po odzyskaniu niepodległości w kraju, który nie miał tradycji tego typu - wyjaśnia Mądry. Koszty są jednak ogromne: szacuje się je na ponad 6 mln zł.
mako
Od niedawna można przejechać się oryginalnym parowozem po trasie w muzeum. Jej atrakcją jest zapadnia kolejowa: duża konstrukcja w kształcie sześcianu. - Nie jest łatwo wyciągnąć koła z kilkudziesięciotonowego parowozu. Dlatego w 1914 r. wybudowano wielką budowlę, którą można podnieść każdy pociąg. Chcemy przywrócić jej sprawność - wyjaśnia Mądry.
Niecodziennym zabytkowym składem można też ruszyć w dłuższą trasę. Do 13 września w weekendy na trasie z Jaworzyny do Dzierżoniowa i z powrotem kursuje lokomotywa parowa oraz trzy przedwojenne wagony osobowe serii Ci28 i Bi29 z lat 1928-1930. Wyjazd z dworca PKP w Jaworzynie o 10.07 i 14.52; powrót z Dzierżoniowa o 12.25 i 16.23. Bilet Jaworzyna - Świdnica kosztuje 15 zł (10 zł ulgowy); do Dzierżoniowa - 30 zł (18 zł ulgowy).
Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta
Odwiedzając muzeum, można też zjeść w stylowym 'Bistrze Kolejowym', które jest urządzone w starym barze Wars, wycofanym z eksploatacji w połowie lat 90. XX wieku. Do oryginalnego wystroju należą m.in. nalepki o zakazie korzystania z komputerów. Można też zamówić nocleg w odrestaurowanych wagonach sypialnych PKP z lat 70.
Wszystkie komentarze