Pchli targ, piknik i latające psy. W ten weekend będzie się działo

SOBOTA, godz. 9-15.

W każdą pierwszą sobotę miesiąca, od maja do października, na podwórku przy ul. Rydygiera 25a, czyli na Dziedzińcu Artystycznym przy HART - Hostel & Art. organizowane jest lokalne targowisko. - Wyciągajcie z szaf i piwnic niepotrzebne rzeczy. Przyjdźcie kupić coś naprawdę niepowtarzalnego - zachęcają organizatorzy.

Dziedziniec, ul. Rydygiera 25A. Wstęp wolny.

SOBOTA, godz. 10. Rynek 6.

Grafologia dla początkujących - warsztaty, prowadzenie: Magdalena Deuar, wykład godz. 16. NIEDZIELA, godz. 12. Jan Nowak-Jeziorański i Władysław Bartoszewski - dwie drogi do wolności - prowadzenie: Mariusz Urbanek.

Kamienica Pod Złotym Słońcem, Rynek 6, wstęp wolny.

SOBOTA, godz. 12.

Akademickie regaty wioślarskie na przystani przy Politechnice Wrocławskiej. Rywalizować będzie piętnaście osad, zarówno męskich, jak i żeńskich. Swój start potwierdziły uczelnie z Krakowa, Warszawy, a także z Uniwersytetu Leibnitza w Hanowerze, uniwersytetu w Bremen, a także Lincoln Rowing Cup z Wielkiej Brytanii. W zawodach startuje pięć zespołów z Wrocławia - z Uniwersytetu i Politechniki. Będzie też piknik, zabawy i koncert - gwiazdą będzie polski raper GrubSon.

Wybrzeże Wyspiańskiego. Wstęp wolny.

Sobota, godz. 12

Jednodniowy festiwal jest szansą poznania sposobów działania przedstawicieli wrocławskiej sceny graffiti. Wezmą w nim udział m.in. A-YOU, BartOne / B01graffik. Oprócz ekspozycji street artu zaplanowano też custom art - Radziwiłł Bączkowski i Siod będą popisywać się swoimi umiejętnościami na oczach publiczności. - Będzie malowanie na wszystkich możliwych powierzchniach - przekonują organizatorzy. - Folie, płyty, ciuchy, longboardy, trucki, w tym jedyny w kraju fashion truck Fu-ku wypełniony po brzegi modą od polskich projektantów - zachwalają atrakcje.

Klimat imprezy uzupełnią didżejskie sety - zagrają m.in. Spisek Jednego, Phattcut i Redum Musik.

Zajezdnia Dąbie, ul. Wróblewskiego 38, wstęp wolny.

SOBOTA, godz. 15

W jego zdjęciach najważniejszą rolę gra człowiek - w Muzeum Współczesnym Wrocław otwierana jest wystawa Gordona Parksa, a w sobotę o godz. 15 zaplanowano oprowadzanie kuratorskie Joanny Kinowskiej.

Był pierwszym czarnoskórym fotografem magazynów "Life" i "Vogue". Przeżył 93 lata, dokumentując wielkie i małe zmiany zachodzące nie tylko w Stanach Zjednoczonych. Wśród prac prezentowanych na wystawie "Aparat to moja broń" są zarówno fotograficzne ikony, jak i zdjęcia mało znane. Zestawione razem podkreślają wyjątkową zdolność do odnajdywania się w skrajnych sytuacjach społecznych i kulturowych.

MWW, pl. Strzegomski 2A.

SOBOTA, godz. 17.

Plenerowy piknik sąsiedzki z gościnnym udziałem zespołu Romani Bacht i Teatru Ej.Aj.

Muzeum Etnograficzne, ul. Traugutta 111. Wstęp wolny.

SOBOTA, godz. 18.

Wielokrotnie nagradzany reżyser-dokumentalista Phil Grabsky opowiada nieznaną historię życia i twórczości swego ulubionego malarza - Claude'a Moneta. Korzystając z prywatnych listów film ukazuje nowe spojrzenie na człowieka, który nie tylko namalował obraz, który dał początek impresjonizmowi w malarstwie, ale był prawdopodobnie najbardziej wpływowym i znanym malarzem XIX i początku XX wieku. Mimo to, a może właśnie dlatego, w prawdziwym życiu, ukrytym za jego prześwietlonymi słońcem płótnami, Monet często cierpiał z powodu poczucia osamotnienia, depresji, a nawet miewał myśli samobójcze. Dzięki temu dokumentowi mamy szansę wniknąć w tajemnice dzieła artysty, który jak żaden naznaczył i przekształcił sztukę zachodnią.

Kino Nowe Horyzonty, ul. Kazimierza Wielkiego 19A. Bilety 30, 20 zł

SOBOTA, godz. 20.

Gwiazdy światowej sceny elektronicznej wystąpią w Centrum Technologii Audiowizualnych na czwartej edycji Media Labu powered by SLAP. Wystąpią Paul Jebanasam & Tarik Barri, autorzy show podczas ostatniej edycji festiwalu Berlin Atonal. Przywożą projekt "Continuum" w formule godzinnego live actu. Trzy części, tworzące spójną całość, stanowią dźwiękową i wizualną wizję rozwoju świata. Drugą gwiazdą audiowizualnej nocy będzie duet Roly Porter & MFO (Tri Angle Records), który zaprezentuje projekt "Third Law". Stymulacja stroboskopowym światłem jest tak silna, że uczestnicy performance'u proszeni są o zamknięcie oczu, by doświadczyć kształtów i wzorów pojawiających się pod powiekami. Wystąpią też artyści polscy: Duet Blazej Malinowski & Martinovna, a także A_GIM - jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich producentów muzyki elektronicznej, znany z Oszibaracka czy NERVY, któremu towarzyszyć będzie Derubare, dbający o spektakularną oprawę utworów.

CeTA, ul. Wystawowa 1. Bilety 40 zł.

Główny dzień festiwalu Europa na widelcu to sobota i Wielka Europejska Uczta. Rozpocznie ją parada kucharzy i prezentacja zespołów kucharskich. - Wybraliśmy w tym roku prawdziwe kulinarne hity, dania najbardziej charakterystyczne dla siedemnastu krajów i jednego miasta, czyli Wrocławia - mówił na konferencji Robert Makłowicz, zapraszając do Rynku. Porcje będą kosztować 5 zł, bony do kupienia w festiwalowych kasach. Dochód z ich sprzedaży przeznaczony zostanie na stypendia dla uczniów wrocławskiego gastronomika. Sobota to też konkursy, tradycyjny poczęstunek tortem, pokazy parzenia kawy i gotowania. Te ostatnie poprowadzą m.in. Makłowicz oraz Michał Czekajło, szef kuchni Browaru 100 Mostów. Będą koncerty - zagrają chorwacki Zagorje Brass Quintet, Janusz Yanina Iwański z zespołem, folkowy Bartnicky Band i Wroclaw Respect Orchestra, z którą wystąpią m.in. Joao De Sousa, Philip Fairweather i Nowozelandczyk Sam Alty. Tego dnia poznamy też laureatów konkursu na Najlepszy Smak Dolnego Śląska 2017 i wyniki walki o tytuł Mistrza Dobrego Smaku Wrocławskich Spotkań Nalewkowych 2017. Dodatkowe atrakcje to Letnia Strefa Radia ZET Gold, fotobudka, warsztaty i zabawy dla dzieci i strefa chilloutu. Odbędą się warsztaty rzemieślniczo-pszczelarskie dla dzieci, warsztaty pieczenia chleba, w strefie Philipiak będzie można skosztować świeżo wyciskanych soków z owoców i warzyw oraz kolorowych naleśników smażonych bez tłuszczu. W Strefie Etno Cafe poznamy tajemnice kawy. Wydarzenia będą się też odbywać poza Rynkiem. Jedno z nich to bo Maraton Miejskiej Biblioteki Publicznej: w jej kilku filiach pojawi się strefa wydawnictw kulinarnych, będą spotkania dotyczące m.in. zdrowego odżywiania i pszczelarstwa, a w ramach Kulinarnej Nocy w Bibliotece warsztaty artystyczne i kulinarne dla dzieci, spotkania, projekcje. Tradycyjnie w Browarze Mieszczańskim w weekend zaplanowano Food O'clock & Beer O'clock Festiwal: zlot foodtrucków, strefa piw rzemieślniczych i win chorwackich, plac zabaw i strefa artystyczna, czyli pokazy dyplomantów łódzkiej ASP z kierunku Food Design, wystawa o historii polskiej wódki i koncerty. Natomiast w kinie Nowe Horyzonty w piątek zaczyna się "Filmowa Europa na widelcu".

Więcej smakiwroclawia.pl.

Do kulinarnego festiwalu "Europa na widelcu" w tym roku dołącza przegląd filmowy. Przygotowała go ekipa Films for Food, która za pośrednictwem kina inspiruje, edukuje i rozwija kulturę kulinarną w Polsce.

DO NIEDZIELI, GODZ. 18, 20

W tematykę będą wprowadzać Jakub Gutek i Lucyna Zembowicz oraz zainspirowane filmami przekąski, a przegląd otworzą Robert Makłowicz i Piotr Bikont.

W programie przeglądu w Kinie Nowe Horyzonty znalazły się dokumenty i fabularne klasyki kina związanego z kulinariami.

W sobotę pokazane będą "Wtajemniczeni" Macieja Kowalczuka oraz zestaw filmów krótkometrażowych, Kucharz Pałacowy, w reż. Bartosza Dziamskiego i "Świat według Łukasza" Piotra Sochy oraz "Slow Food Story" w reż. Stefano Sardo.

W niedzielę najpierw zaplanowano seans dla dzieci "Charlie i fabryka czekolady" Tima Burtona. Ta fantastyczna fabuła pokazana zostanie o godz. 11.

Wieczorem na miłośników rozkoszy stołu oglądanych na ekranie czeka projekcja kultowej "Uczty Babette" z 1987 roku. To na finał przeglądu, jednak wcześniej ekipa Films for Food proponuje mało relaksujący holenderski dokument, czyli "Głód mięsa". Reżyserka i równocześnie bohaterka filmu, staje przed trudnym wyborem między miłością do mięsa, a racjonalnymi argumentami przeciwko produktom mięsnego przemysłu.

Pokazom towarzyszyć będą poczęstunki związane z tematyką filmów.

Kino Nowe Horyzonty, ul. Kazimierza Wielkiego 19A. Bilety, 15, 12 zł ulgowy

DO NIEDZIELI

W czasie 1. Targów Pyszna Polska 2017 telewizyjni promotorzy kulinariów będą próbować przyciągnąć miłośników jedzenia. Czy nowa impreza firmowana przez Magdę Gessler będzie konkurencją dla festiwalu Europa na widelcu? Targi na Terenach Wystawowych w odróżnieniu od wydarzeń w Rynku są płatne. Część szkoleń jest zamknięta, udział w warsztatach kosztuje, aby przyglądać się live cooking, też trzeba kupić bilet. Jednak program targów naładowany jest atrakcjami - od pokazów i degustacji po Rewię Pierogową Macieja Rudżiksa. W Hali Stulecia oprócz strefy gotowania przygotowana będzie wystawa designu - projektów dla kuchni i stołu, a przestrzeń hali IASE zajmą szkolenia oraz stanowiska porad. Jeśli pogoda dopisze, między nimi, w plenerze pod Iglicą, będzie można spotkać gości targów: od Beaty Śniechowskiej i Mikołaja Reya po słynącego nie tylko z dobrej kuchni Roberta Sowę. Tam użyta będzie największa w Polsce patelnia pozwalająca przygotować jednocześnie 3 tys. porcji.

Hala Stulecia, Hala IASE, ul. Wystawowa 1. Bilety od 10, 15 zł.

SOBOTA-NIEDZIELA, OD GODZ. 8

W romantycznym parku Południowym stawią się drużyny z całej Polski. Bo choć bohaterami zawodów są czworonogi, to bez pracy i wytrwałości właściciela i wzajemnego psio-ludzkiego porozumienia nie byłoby efektów i przyjemności ze wspólnej zabawy.

Psy i ich opiekunowie rywalizują w tym sezonie już po raz drugi w rozgrywkach zawodów dogfrisbee. Wezmą też udział w Kwalifikacjach Mistrzostw Świata. Dodatkowo.

Po raz drugi zmagania Latających Psów odbędą się w nowatorskiej formule UpDog, która daje szansę także mniej atletycznym psom, a przed zawodowcami stawia nowe wyzwania.

We Wrocławiu rozegrane zostaną cztery konkurencje. Oprócz znanych pokazów w stylu wolnym Freestyle zespoły zmierzą się w ThrowNGo - konkurencji, w której pies łapie dyski lub rollery w strefach o różnej punktacji; Time Warp - konkurencji, której celem jest zgromadzenie jak największej liczby punktów przez wykonanie trzech złapanych rzutów oraz Frizgility, czyli połączeniu frisbee oraz agility, gdzie najważniejsza jest idealna komunikacja z psem.

Natomiast zawodnicy startujący w Kwalifikacjach Mistrzostw Świata zmierzą się w konkurencji Super Pro Toss & Fetch. To konkurencja dystansowo-dokładnościowa dla zaawansowanych uczestników.

Psy aportują dyski rzucane przez przewodnika nawet na kilkudziesięciometrowych dystansach.

I choć osią imprezy jest rywalizacja, to sukces zależy nie tylko od treningu, ale przede wszystkim od umiejętnie budowanej więzi i porozumienia. Nie może to być jednak tresura, ale wykorzystanie naturalnych predyspozycji zwierząt - zarówno do bycia najlepszym, jak i chęci zapewnienia zadowolenia opiekunowi. Rywalizacja zakorzeniona jest w idei pozytywnego szkolenia i pozwala zwierzęciu oraz jego opiekunowi pochwalić się przede wszystkim świetną komunikacją. Dodatkowo psi atleci mogą wykazać się szybkością, zwinnością i skocznością. Jest to sport, w którym docenia się pracę i klasę każdej pary z osobna. Co więcej - mogą go uprawiać wszystkie psy, bez względu na rasę czy pochodzenie.

Zawody Latających Psów cieszą się coraz większą popularnością. Coraz więcej drużyn na co dzień trenuje i startuje w zawodach. Jednak na rozwój dyscypliny wpływa także zainteresowanie publiczności. Widzowie lubią przyglądać się podniebnym ewolucjom, podziwiają zaangażowanie zespołów i ich precyzyjne porozumienie międzygatunkowe.

Z roku na rok przybywa widowiskowych atrakcji. Jednymi z nich są pokazy zaganiania kaczek. We Wrocławiu psy będą prezentować swoje pasterskie umiejętności trzykrotnie - ok. godz. 13, a w niedzielę także po uroczystości dekoracji. zwycięzców, czyli po godz. 17-17.30.

Wizyta na zawodach może być także szansą zadbania o kondycję czworonoga - podczas weekendowych zmagań można zasięgnąć bezpłatnych porad ekspertów marki Dog Chow dotyczących właściwego żywienia oraz psychologii i zachowań psów. W trakcie imprezy właściciele psów mogą otrzymać specjalne próbki karmy Dog Chow. Dyżur pełnić będzie również ekspert marki Advantix - lekarz weterynarii, który bez dodatkowych opłat skontroluje stan zdrowia czworonogów, które pojawią się na zawodach. Odwiedzając mobilną klinikę marki, będzie można także uzyskać informacje o sposobach ochrony psów przed kleszczami, pchłami i komarami.

WSTĘP WOLNY, Więcej na latajacepsy.org, Facebooku marki Dog Chow oraz stronie marki Advantix

SOBOTA-NIEDZIELA.

VI Prezentacja Grup Rekonstrukcji Historycznej i Pojazdów Militarnych - REKON 2017.

To kolejna edycja wystawy przedstawiającej historię wojskowości od czasów średniowiecznych do współczesnych. Zbiory zaprezentują pasjonaci historii, muzea, a także służby mundurowe i ratownicze. Na Obornickiej pojawi się sporo sprzętu wojskowego, współczesnego i historycznego.Nie zabraknie rekonstruktorów w historycznych uniformach z bronią, nie tylko czarnoprochową.

Muzeum Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych, ul. Obornicka 108. Wstęp wolny.

DO NIEDZIELI

W programie imprezy króluje muzyczny żart. - Zapraszamy do odkrycia czarującego muzycznego humoru - przekonują organizatorzy.

- Cieszymy się, że ponownie prezentowana będzie opera Michała Ziółkowskiego "Brzydkie kaczątko", która odniosła wielki sukces w ubiegłym roku - mówi Ernst Kovacic, dyrektor artystyczny Leo Festivalu.

Opera dla najmłodszych, na podstawie bajki Hansa Christiana Andersena, jest okazją do popisów młodych solistów i chórów dziecięcych: Chóru Chłopięcego NFM. Dzieci wystąpią z Orkiestrą Leopoldinum i instrumentalistami NFM oraz solistami: Magdaleną Dudek - sopran, Jadwigą Postrożną - mezzosopran, Sylwią Złotkowską - alt, Aleksandrem Zuchowiczem - tenor.

Narratorką będzie Grażyna Wolszczak, dyryguje Ernst Kovacic. Reżyseria Hanna Marasz

Narodowe Forum Muzyki, Sala Główna, plac Wolności 1. Bilety od 10 zł.

SOBOTA-NIEDZIELA

W sobotę zaczyna się 19. Festiwal Kultury Żydowskiej Simcha. Będą warsztaty, spotkania, koncerty, projekcje, wernisaże, a także jarmark przed synagogą, a w tygodniu i czwartkowy piknik na Bulwarze Włostowica.

Festiwal nazwano żydowskim określeniem radości nie bez powodu. Jak mówi Bente Kahan, założycielka fundacji, która doprowadziła do wyremontowania Synagogi pod Białym Bocianem: - Mamy się z czego cieszyć i chcemy się dzielić naszą radością!

Program tygodniowych wydarzeń zacznie sobotnia Klezmerska Hawdala, czyli koncert lubelskiego zespołu Manowce po zakończeniu szabasu. To impreza biletowana, jak wszystkie cowieczorne koncerty festiwalu w synagodze.

Najwięcej atrakcji zaplanowano na niedzielę, kiedy dziedziniec synagogi zajmie jarmark - serwowane będą dania kuchni żydowskiej, a restauratorzy będą opowiadać o zwyczajach jedzeniowych i nakazach religijnych. Wykład na ten temat wygłosi o godz. 13 Danielle Chaimovitz Basok. Ona też prowadzić będzie warsztaty kulinarne (Stołówka, udział płatny: 25 zł, zapisy: zapisy@proarte.org.pl).

O godz. 15 zacznie się spotkanie z twórczością berlińskiej autorki Nei Weissberg "Gorzki Smak Szczęścia". Jej teksty czytać będą Róża Berger-Fiedler i Gabriel Berger, a piosenki śpiewać będzie Karsten Troyke, akompaniując sobie na gitarze. O godz. 17 zaplanowano wernisaż w Mleczarni (ul. Włodkowica 5). Swoje malarstwo na wystawie "Stałe lądy" prezentować będzie Ryszard Bilan, który z Paryża przyjedzie na spotkanie autorskie (godz. 18, prowadzi Beata Siemińska, właścicielka Galerii Platon).

O godz. 20 zacznie się koncert Magdy Brudzińskiej z zespołem (Marcin Wiercioch - akordeon, Piotr Południak - kontrabas, Dominik Stankiewicz - perkusja), w których wykonaniu w synagodze zabrzmi muzyka klezmerska. Na finał każdego dnia zaplanowano darmowe projekcje z warszawskiego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego "Żydowskie Motywy", start godz. 22, a także warsztaty tańca żydowskiego na dziedzińcu synagogi. W programie są również wystawa "Żydzi w Wojsku Polskim" w siedzibie Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce (ul. Świdnicka 28), spotkanie z Arturem Hofmanem, przewodniczącym TSKŻ i redaktorem naczelnym "Słowa Żydowskiego".

DO NIEDZIELI

Zaczyna się II Festiwal Dramatu organizowany przez Wrocławski Teatr Współczesny. Przed nami czytania, czyli pierwsza prezentacja przed publicznością najnowszych polskich sztuk. Zainscenizowanych zostanie pięć spośród 32 tekstów przysłanych na II Konkurs Dramaturgiczny "Strefy Kontaktu", choć jury pod przewodnictwem prof. Zbigniewa Majchrowskiego, w składzie: Małgorzata Dziewulska, Marcin Kościelniak, Barbara Wysocka oraz komisja artystyczna Współczesnego pod przewodnictwem Marka Fiedora, wybrało siedmiu laureatów.

"Kobiety w tegorocznym rozdaniu były zdecydowanie górą" - pisała po ogłoszeniu werdyktu Magda Piekarska.

Jury wyróżniło cztery autorki. - Zaznaczę od razu, że czytaliśmy te teksty, kiedy były jeszcze zakodowane, nie wiedząc, czyjego są autorstwa - mówił na konferencji prasowej Majchrowski. - Werdykt pokazał, że ten konkurs oddaje scenę dramaturgiczną w ręce kobiet. Pierwsze nagrody zdobyły Malina Prześluga i Sandra Szwarc.

- Te sztuki mówią o świecie, który nas osacza - mówi Tatiana Drzycimska z Wrocławskiego Teatru Współczesnego. - Od ironicznych "Pradziadów" Wojciecha Kuczoka po intymne i tajemnicze "Albo umrzeć" Magdaleny Tulli. A także zapierający dech w piersiach "Doppelganger" Sandry Szwarc w wykonaniu Adama Ferencego. Teraz czytane będą "Kryształowy Pałac" Agnieszki Jakimiak - o tym, co można sobie jeszcze kupić i po co, oraz "Nie Ma" Maliny Prześlugi o miejskich wyobrażeniach o wiejskim życiu.

Tegoroczne Czytania realizowane są nie tylko we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Poszczególne teksty na zamówienie WTW przygotowały teatry z Legnicy, Opola i Wałbrzycha. Reżyserują: Anna Augustynowicz, Paweł Kamza, Sebastian Majewski, Kamila Michalak i Jacek Poniedziałek.

SOBOTA, godz. 16. Wrocławski Teatr Współczesny, ul. Rzeźnicza 12 - "Kryształowy Pałac", reż. Kamila Michalak

SOBOTA, godz. 18. Scena na Strychu, WTW, ul. Rzeźnicza 12 - "Pradziady", reż. Sebastian Majewski

SOBOTA, godz. 20. Instytut Grotowskiego, Rynek-Ratusz 27 - "Albo umrzeć", reż. Anna Augustynowicz

NIEDZIELA, godz. 16. Scena na Strychu WTW, ul. Rzeźnicza 12 - "Nie ma", reż. Paweł Kamza

NIEDZIELA, godz. 17.30. Duża Scena WTW, ul. Rzeźnicza 12 - "Doppelganger", reż. Jacek Poniedziałek

NIEDZIELA, godz. 19, Duża Scena WTW - dyskusja

Bilety: 5-20 zł

NIEDZIELA, godz. 13-18. Z okazji Dnia Dziecka zaplanowano wspólne gry i zabawy w ramach Miesiąca Rodziny. W programie m.in. warsztaty rękodzieła, tworzenie instrumentów muzycznych z recyklingu, animacje taneczne, pokaz kung-fu oraz pogadanki o zdrowiu. Dzieci będą mogły również stworzyć własne żaglówki, skonstruować i zaprogramować roboty. Nie zabraknie warsztatów muzycznych dla rodziców - Narodowe Forum Muzyki, w cyklu "Pośpiewaj mi mamo, pośpiewaj mi tato", poprowadzi naukę śpiewu kołysanek. Będą też joga, tańce integracyjne, pokazy pierwszej pomocy. W razie niepogody impreza może zostać odwołana.

Wstęp wolny.

OD NIEDZIELI. Pod hasłem "Nowe horyzonty w nowych mediach. Zjawiska sztuki polskiej w latach 1945-1981" kurator Adam Sobota spróbuje pokazać, jak fotografia i wideo wpłynęły na rozwój powojennej sztuki polskiej do 1981 roku.

- Po 1945 r. Polsce został narzucony totalitarny ustrój, tak więc wszelkie innowacje w kulturze miały za przeciwnika nie tylko tradycjonalistów, ale i komunistycznych doktrynerów - wyjaśnia kurator. - Reakcją na pompatyczny schematyzm socrealizmu były tworzone w latach 50. XX w. fotografie i filmy ukazujące ciemniejsze strony życia codziennego oraz pojawiająca się moda na abstrakcję. W latach 60. polscy artyści coraz częściej wypowiadali się poprzez formy instalacji i happeningów, gdzie w jeszcze większym stopniu wykorzystywano nowe media. Przełomowe znaczenie miały zbiorowe wystawy "Fotografia subiektywna" (1968) i "Fotografowie poszukujący" (1971), na których pokazano cały wachlarz kreatywnych zastosowań fotografii. W tym kierunku po 1970 r. podążało wielu artystów, wiele grup, niezależnych galerii i środowisk preferujących postkonceptualny nurt sztuki. Po 1975 r. alternatywą dla idei sztuki konceptualnej był tzw. kontekstualizm, również wykorzystujący nowe media. W fotografii bardzo prężny był wówczas nurt tzw. fotografii ekspansywnej, czyli działań poza galeriami, w przestrzeni publicznej, zaskakujących formą i rozwijających się w czasie, stosownie do warunków i reakcji odbiorców. Sytuacja ta wytworzyła trwałe podstawy dla rozwoju sztuki alternatywnej w Polsce, także po wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 r., i w znacznej mierze określiła kształt polskiej sztuki w latach 80. - tłumaczy Adam Sobota.

Ekspozycję tworzą prace z kolekcji własnej Muzeum Narodowego - od najważniejszych twórców: Zbigniewa Dłubaka, Jerzego Lewczyńskiego, Zdzisława Beksińskiego, Zofii Rydet, Natalii LL, Andrzeja Lachowicza, Józefa Robakowskiego, po autorów mniej znanych, ale obrazujących główne tendencje w sztuce nowych mediów.

Pawilon Czterech Kopuł Muzeum Sztuki Współczesnej - Oddział Muzeum Narodowego we Wrocławiu, ul. Wystawowa 1. Wystawa czynna do 6 sierpnia

Bilety: 10, 5 zł. Ceny biletów łączonych z wystawą stałą 25, 17 zł

DO NIEDZIELI. Budynek zamieni się w plac zabaw dla dzieci. Zorganizowana zostanie tajemnicza gra terenowa, o której szczegółach będzie się można dowiedzieć na miejscu.

Nowe Horyzonty wspólnie z MPK Wrocław namawia też dzieci, by same powiedziały, czego sobie życzą. Pomysły można wpisywać na hyde parku znajdującym się w strefie bistro Kina Nowe Horyzonty lub na Facebooku @kinonh i @mpkwroc. Najciekawsze życzenia zostaną wyróżnione nagrodami kina i MPK Wrocław.

Zasadniczą częścią święta najmłodszych widzów jest przegląd kina dziecięcego. Przez trzy dni prezentowane będą najnowsze produkcje dziecięcej kinematografii.

Kino Nowe Horyzonty, ul. Kazimierza Wielkiego 19A. Cena biletu: 18 zł (pojedynczy), 16 zł (w bilecie wielokrotnym, czyli na co najmniej 3 seanse, dostępnym tylko w kasach kina)

DO NIEDZIELI

We Wrocławiu jeszcze do niedzieli w Dolnośląskim Centrum Filmowym wyświetlanych jest od dwóch do trzech produkcji dziennie.

Są to zarówno filmy fabularne, jak i dokumenty.

Projekcje uatrakcyjniają dodatkowo taneczne warsztaty i podróżnicze slajdowiska w klubie Pod Kolumnami. Filmowo jest tak ciekawie, że możemy zobaczyć nawet egipskie kino grozy. To "Niebieski słoń" w reż. Marwana Hameda czy nagradzany w świecie pierwszy afrykański western dziejący się w Mozambiku ("Pociąg soli i cukru" w reż. Brazylijczyka Licinio Azevedo). Przed nami jeszcze seans z wstrząsającym obrazem "Przeklęci" z Ghany w reż. Nany Obiri Yeboaha, o wciąż groźnym procederze polowania na czarownice. Wśród dokumentów godne polecenia są opowieść o znanej malarce z Mauritiusa Gilberte Marimootoo-Natchoo, która przechodzi na oczach widzów głęboką depresję ("Świat Gilberte", reż. David A. Masterwille) czy też historia Luca Bendzy z Gabonu, pierwszego afrykańskiego mnicha z klasztoru Shaolin oraz mistrza chińskich sztuk walki ("Latający Afrykanin", reż. Samantha Biffot). W programie jest też portret znanego senegalskiego muzyka Baaby Maala ("Wędrowiec: Baaba Maal", reż. Joao Pedro Moreira). Projekcje w dolnośląskim Centrum Filmowym, ul. Piłsudskiego 64a.

Imprezy towarzyszące w klubie Pod Kolumnami, pl. Świętego Macieja 21.