Raport o cenach produktów rolnych i żywności przygotowuje Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w Państwowy Instytut Badawczy. Od ponad 40 lat zajmuje się tym Dr hab. Krystyna Świetlik, prof. nadzw. IERiGŻ-PIB. Analizuje ona co miesiąc dane specjalnie przygotowywane przez GUS i także ceny produktów analizowane przez sam instytut.
- Będzie nieco drożej, ale jeżeli zestawimy to ze wzrostem średniej płacy to nie powinniśmy odczuć tych zmian. Na pewno skorzystamy na tym zdrowotnie, bo tańsze są owoce i warzywa.
Ceny cukru rosną od roku. To trend światowy, w listopadzie był to wzrost na poziomie 25% dlatego w grudniu ceny raczej nie spadną. Wiąże się to także z tym, że w tym miesiącu wzrasta podaż na cukier, więc producenci liczą się z dużym zbytem. Ceny w grudniu mogą być wyższe o 30% w stosunku do grudnia zeszłego roku.
Wzrośnie także cena miodu, o jakieś 5%. Staje się on produktem co raz to bardziej luksusowym, do tego dochodzi malejąca ilość pszczół.
Te nie zdrożeją, mimo rosnących cen cukru. - Producenci słodyczy kontraktują cukier z dużym wyprzedzeniem i w dużych ilościach, ich ceny są inne niż dla zwykłego "Kowalskiego". Wiedzą oni także, że w grudniu popyt na ich towary będzie bardzo duży, a konkurencja na rynku jest ogromna, nie mogą podwyższyć cen i starają się je trzymać na tym samym poziomie - tłumaczy dr Świetlik.
- To towar świetny do eksportu, w Unii Europejskiej rośnie jego cena od dłuższego czasu, możemy spodziewać się, że w grudniu w stosunku do grudnia roku poprzedniego cena będzie wyższa o 10%. Związane jest to oczywiście także z cenowym wzrostem skupu mleka - mówi dr Krystyna Świetlik
Droższe na Święta będą ryby. - Co roku producenci straszą, że rosną ceny karpia, to prawda, ale rynek to i tak później zweryfikuje i ta cena nie jest dużo wyższa. Rok do roku to różnica na poziomie 8-10%. To specyficzna ryba, która właściwie jemu w dużych ilościach raz do roku. Do tego dochodzą markety, w których ceny są niższe aby ściągnąć klientów - tłumaczy dr Świetlik.
Wieprzowina drożeje, to trend widoczny w całej Europie, na poziomie 8%. - To znowu nie są tak mocne podwyżki, jak by się mogło wydawać, średnio schab to 5% podwyżki, podobnie wątróbka. Ale jeżeli ktos lubi nóżki w galarecie, to cena może wzrosnąć nawet o 10% - mówi dr Świetlik
Produkcja drobiu w Polsce bardzo rośnie. To powód wysokich cen wieprzowiny, wtedy klient szuka drobiu, a producenci zdają sobie z tego sprawę. Wzrósł także eksport, Polska to 3 eksporter w Europie. Duża produkcja determinuje także niskie ceny, dlatego drób w grudniu powinien być średnio o 5-7% tańszy niż przed rokiem.
Jajka też mogą być nieznacznie tańsze.
To zdecydowanie dobra wiadomość dla wegetarian. - Zbiór warzyw, zwłaszcza tych kopanych był bardzo duży, dlatego buraki na barszczyk czy kapusta do kolacji, powinna być tańsza. Podobnie z owocami, było bardzo dużo jabłek, więc cena jest niższa niż przed rokiem. Tak samo mandarynki, czy cytryny. Cena Pomarańczy może jedynie nieznacznie wzrosnąć.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze