Golkiper Atletico Madryt jest bez wątpienia największa gwiazdą reprezentacji Słowenii i jednym z najlepszych bramkarzy w całej Europie. Odkąd w listopadzie 2015 roku reprezentacyjną karierę zakończył inny wysokiej klasy bramkarz Samir Handanović, to Oblak jest numerem jeden słoweńskiej kadry.
Oblak piłkarską karierę rozpoczynał w Olimpiji Ljubljana. Już po jednym sezonie na boiskach słoweńskiej ekstraklasy trafił do portugalskiej Benfiki Lizbona. Po czterech latach 16 mln euro zapłaciło za niego Atletico Madryt. Zawodnik podpisał sześcioletni kontrakt. Pierwsze tygodnie z trenerem Atletico Diego Simeone dla Oblaka nie były przyjemne. Słoweniec nie potrafił odnaleźć się w nowym klubie, a szkoleniowiec madryckiego klubu publicznie zarzucał mu lenistwo na treningach. Oblak ostatecznie swoją szansę między słupkami Atletico otrzymał. Dziś jest jednym z najlepszych bramkarzy w Europie. Nic dziwnego, że branżowy portal transfermarkt.de wycenia słoweńskiego bramkarza na 35 mln euro.
Co ciekawe, siostra Jana Oblaka, Teja jest reprezentantką Słowenii w koszykówce. Kilka lat temu z powodzeniem grała w polskim zespole CCC Polkowice.
Zobacz bramkarskie umiejętności Jana Oblaka
26-letni skrzydłowy większość piłkarskiej kariery spędził na niemieckich boiskach. Najlepszy okres miał jednak w austriackim zespole Red Bull Salzburg, gdzie w latach 2012-2014 zdobył mistrzostwo, puchar kraju, strzelił 29 bramek i zaliczył aż 54 asysty! W zimowym oknie transferowym sezonu 2014/15 przeniósł się do Borussii Dortmund. Niemcy zapłacili za Słoweńca 12 mln euro.
W Borussii prowadzonej wówczas przez doskonale znanego trenera Juergena Kloppa słoweński pomocnik jednak się nie sprawdził. W ciągu 18 miesięcy zgromadził ledwie 14 ligowych występów, w których nie zdobył nawet bramki.
Do piłkarskiego ?świata żywych? wrócił latem 2015 roku przechodząc do klubu, w którym się wychował, czyli Bayeru Leverkusen. W obecnym sezonie rozegrał już łącznie 15 spotkań, w których zdobył jedną bramkę i zaliczył dwie asysty. Kampl na ten moment wyceniany jest na 15 mln euro.
Zobacz, co z piłką potrafi Kevin Kampl
Mierzący 190 cm ofensywny pomocnik od kilku sezonów regularnie występuje na boiskach włoskiej ekstraklasy. Zagraniczną przygodę rozpoczął w 2010 roku, przechodząc za ok. 2,5 mln euro do Palermo. Trzy lata później Fiorentina za Słoweńca płaciła już 9 mln euro. Latem tego roku rosły pomocnik był na liście życzeń mistrza Anglii Leicester City, ale ostatecznie został we Florencji.
Ilićić ma na koncie już 41 występów w reprezentacji Słowenii.
Próbka piłkarskich umiejętności pomocnika Fiorentiny
30-latek to kolejny słoweński zawodnik, który z powodzeniem występuje we włoskiej ekstraklasie. Birsa od 2015 roku reprezentuje barwy Chievo Verona. W tym sezonie strzelił już trzy bramki i dołożył trzy asysty. W przeszłości był zawodnikiem m.in. Milanu, Torino czy francuskiego Sochaux.
Birsa jest 83-krotnym reprezentantem Słowenii. To drugi najlepszy wynik w historii tej kadry narodowej. Rekordzistą jest jego klubowy kolega, Bostjan Cesar. Doświadczony stoper ma na koncie 94 występy.
Valter Birsa w akcji
25-letni rosły snajper od początku sezonu spisuje się całkiem nieźle w Saint-Etienne. Do Francji trafił z ligi austriackiej. Najpierw przez jeden sezon grał w Sturmie Graz, a rok później w Rapidzie Wiedeń. W klubie ze stolicy Austrii zdobył aż 30 goli w 38 spotkaniach! W ostatnim dniu okna transferowego w sezonie 2015/16 Saint-Etienne zapłaciło za Bericia ok. 7 mln euro. Poprzedni sezon zawodnik stracił z powodu poważnej kontuzji więzadeł krzyżowych. W obecnych rozgrywkach strzelił już sześć bramek w 15 meczach.
Zobacz strzeleckie umiejętności napastnika Saint-Etienne
Był uważany za jeden z największych talentów słoweńskiej piłki. Już w wieku 17 lat trafił do Interu Mediolan. Do pierwszej drużyny ?Nerazzurri? jednak się nie przebił. W 2010 roku Bologna wykupiła go za 2 mln euro. W sezonie 2013/14 był jednym z lepszych zawodników w bolońskiej drużynie, dlatego rok później znów trafił do Interu. Drugi epizod Krhina z mediolańskim klubem też nie należał jednak do udanych. Od 2015 roku jest zawodnikiem hiszpańskiej Granady.
Katanec to były obrońca m.in. Sampdorii i VfB Stuttgart. Selekcjonerem kadry narodowej raz już był w latach 1998-2002. Później pracował m.in. w Olympiakosie Pireus i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze