Latanie, strzelanie, a może skok z dachu? Nie trzeba wyjeżdżać daleko, żeby poczuć przypływ adrenaliny. We Wrocławiu i okolicach znajdziecie wiele atrakcji, które skutecznie podniosą Wam ciśnienie. Oto nasz subiektywny przegląd miejsc, które warto odwiedzić
REKLAMA
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
1 z 6
SpeedFly
Tunel aerodynamiczny to szklana, pionowa tuba wypełniona pędzącymi strugami powietrza, które unoszą skoczka na wysokość kilkunastu metrów. Pierwsze zbudowano dla wojska. Spadochroniarze uczyli się w nich, jak odpowiednio ułożyć ciało podczas skoku i zmieniać kurs. Później w tunelach zaczęli latać sportowcy, a dzisiaj może każdy. Tunel SpeedFly w Mirosławicach pod Wrocławiem pozwala wznieść się maksymalnie na 15 metrów, a jego szerokość to 4,3 metra. Prędkość powietrza wynosi od 140 do 320 km/godz. - w zależności od wagi i wzrostu skoczka.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Przed wejściem do tunelu dostaniecie jednoczęściowy kombinezon, zatyczki do uszu, okulary i kask. Na odprawie nauczycie się podstawowych zasad latania: startujemy "na brzuchu", z ugiętymi nogami i głową odchyloną do tyłu. Ciało ułożone w kształcie łuku stawia nieduży opór. Żeby złapać więcej powietrza - i unieść się wyżej - należy opuścić nieco brodę i wyprostować nogi.
SpeedFly. Jak się lata w tunelu aerodynamicznym?
- Nie trzeba mieć doświadczenia, tunel jest dla wszystkich - mówił "Wyborczej" instruktor Jacek Heliasz, w SpeedFly odpowiedzialny za marketing. - Może wejść już czterolatek. Niedawno przyjechała do nas para 90-letnich Duńczyków, też latali. Trzeba jednak być w miarę sprawnym fizycznie, bo w tunelu pracują wszystkie mięśnie. Najlepiej radzą sobie dzieci, a mistrzowie w tej dyscyplinie mają po kilka, kilkanaście lat.
TOMASZ PIETRZYK
2 z 6
GoJump
GOJump to jeden z największych parków trampolin w Polsce - mieści się w hali o powierzchni 3,5 tys. m kw. Podzielony jest na trzy strefy: trampoliny rekreacyjne, freestyle oraz strefa akrobatyczna (można tu ćwiczyć m.in. parkour lub powietrzną jogę).
Park trampolin GOjump we Wrocławiu. Największe tego typu miejsce w Polsce
W parku można nie tylko skakać. Ze znajomymi możecie pobawić się tutaj w zbijaka na trampolinach albo rozegrać mecz koszykówki. Wybijając się na trampolinie, polecicie tak wysoko jak bohaterowie z filmu "Kosmiczny mecz". W strefie rekreacyjnej jest też basen wypełniony gąbkami, nad którymi można chodzić po linie, starając się utrzymać równowagę. Natomiast w strefie freestyle znajdziecie rampę do skoków na snowboardzie, nartach, rolkach, deskorolkach i rowerach. Sprzęt można wypożyczyć za drobną opłatą.
TOMASZ PIETRZYK
- Myślę, że niezależnie od tego, ile mamy lat, możemy się tu poczuć jak dziecko. Na pewno skakaliśmy wówczas na wygodną kanapę albo graliśmy w zbijaka. Teraz wystarczy umówić się ze znajomymi, wziąć miękką piłkę i w podskokach zbijać się nawzajem. Dodgeball to po prostu seria zbić i uników na trampolinach - tłumaczyła "Wyborczej" kilka lat temu Karolina Baworowska, menedżerka GOjump.
W parku nie ma ograniczeń wiekowych, można tu także zorganizować przyjęcie urodzinowe.
KAMILA KUBAT
3 z 6
WakePark
Na wrocławskich Gliniankach można poczuć się jak na surferskich plażach Australii. Wakeboarding polega na ślizganiu się po powierzchni wody na desce, trzymając się liny ciągniętej przez łódź lub za pomocą wyciągu. Powstał z połączenia nart wodnych, snowboardingu i surfingu.
Na Gliniankach działają dwa wyciągi, a w wypożyczalni dostępne są deski, kaski i kamizelki - wszystko, co jest potrzebne, żeby zacząć się ślizgać. Na miejscu jest też instruktor, który udzieli podstawowych informacji i nauczy, jak robić pierwsze kroki na desce.
KAMILA KUBAT
- Są tacy, którzy już po kilku przejazdach czują się na tyle pewnie, by zacząć wykonywać trudniejsze ślizgi na wodzie, innym potrzeba na to kilku lekcji. Ważna jest siła w rękach, niezbędna do tego, aby nie puścić drążka - mówił kilka lat temu prezes WakeParku Marek Liwski.
Na wyciągu zawsze jest operator, który go uruchamia oraz ustala kierunek jazdy i reguluje prędkość. Jednocześnie na torze przebywa tylko jedna osoba, więc nawet w razie upadku nie grozi wam kolizja.
Przez jakiś czas WakePark był zamknięty. W maju 2022 r. ogłoszono, że za kilka dni wznowi działalność.
Fot. printscreen
4 z 6
Dream Jump
Dream Jump to skoki podobne do bungee, różnią się jednak systemem lin, do których przypięty jest skoczek. Nie spadamy bezpośrednio w dół, ale jesteśmy łagodnie ciągnięci po łuku. Połączenie lin statycznych i dynamicznych pozwala wydłużyć swobodny lot do maksimum i dowolnie wybierać miejsca do skoków. We Wrocławiu możecie spróbować na dachu stadionu, 40 metrów nad ziemią.
Fot. Tomasz Szambelan / Agencja Gazeta
Tych, którzy sądzą, że 40-metrowy skok to niewiele, organizatorzy uspokajają. Podobno z im niższego obiektu się skacze, tym większy strach. Widok betonu i innych punktów odniesienia podnosi ciśnienie, gdy już stanie się na dachu stadionu.
Na stadionie można spróbować skakania po raz pierwszy lub trenować regularnie przed większymi wyzwaniami. Skoki odradza się osobom z chorobami układu krążenia, kobietom w ciąży i osobom ze skłonnością do złamań.
KAMILA KUBAT
5 z 6
Paintball
Paintball przypomina gry komputerowe: dwie drużyny dostają odpowiednią broń, mundury i maski, a później próbują "zestrzelić" przeciwników i zdobyć flagę wroga. Jednak zamiast prawdziwych karabinów dostaniecie sprzęt strzelający kulkami z farbą. Dzięki temu widać, kto już oberwał - i gdzie.
"Wybierając się pierwszy raz na grę, tak jak każdy zadawałem sobie to pytanie: czy to boli? Dziś mogę powiedzieć, że jest to najmniej istotny aspekt tej zabawy. Plastikowa osłonka kulki pęka wraz z uderzeniem i generalnie powoduje tylko lekki ból (często niewyczuwalny w ferworze walki). Bardziej bolesne jest uderzenie kulki w odsłoniętą skórę. Dość powszechne jest używanie rękawiczek, czapek i apaszek na szyję" - czytamy na stronie Paintball City.
KAMILA KUBAT
Centrum znajduje się na terenie Stadionu Olimpijskiego we Wrocławiu. Obiekt posiada cztery różne, tematyczne tereny gry w jednym miejscu. Możemy zagrać m.in. na "planszy" przypominającej wietnamską dżunglę albo pole zbudowane z zadaszonych domków, oraz naturalnych przeszkód drewnianych jak i okopów.
Na miejscu można wypożyczyć broń, maski, ochraniacze i kombinezony. Oprócz szkolenia i gry na miejscu można zorganizować także grilla. Zalecany wiek do rozpoczęcia zabawy to 12 lat.
Fot. Dominik Gajda / Agencja Wyborcza.pl
6 z 6
Laser Tag
Laser Tag przypomina paintball, ale zamiast kulek z farbą strzelamy laserowym światłem.
W Kwaterze Głównej przy ul. Sienkiewicza we Wrocławiu otrzymujesz karabin i kamizelkę taktyczną (pancerz), wyposażoną w czujniki trafień. Po krótkiej demonstracji działania sprzętu wchodzisz do mrocznego podziemnego labiryntu, gdzie zaczyna się gra.
Fot. Dominik Gajda / Agencja Gazeta
Drużyny znajdują się w swoich "bazach" po przeciwnych stronach labiryntu. Po trafieniu przez przeciwnika kamizelka świeci diodami w kolorze danego zespołu. Wtedy gracz zostaje czasowo wyłączony z gry i musi aktywować się ponownie po określonym czasie lub po powrocie do swojej bazy. Wygrywa oczywiście drużyna, która zdobędzie większą liczbę trafień.
Jednocześnie do labiryntu może wejść dziesięć osób. Gra jest odpowiednia dla osób powyżej 13. roku życia.
Wszystkie komentarze