Więcej
    Komentarze
    Wiekszosc sie nawet nazywa po amerykansku. Musza byc dobre.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Czy LTD to naprawdę "jedna z pierwszych burgerowni we Wrocławiu"? Jadłem tam na razie tylko raz, ale byłem zadowolony. Według mnie - jedna z lepszych burgerowni we Wrocławiu. Pasibus ujdzie. Soczewka nie przypadła mi do gustu. Może przez to, że porcje rzeczywiście były duże, a do tego zapychające, a w lokalu przy tłoku trochę duszno (na piętrze), więc trudno mi było zjeść całego burgera. W Moaburgerze raz dostałem mocno przypalone mięso. Przy okazji: chyba właśnie padło Bel Toro - Stek Bar Burger przy skrzyżowaniu Karkonoskiej i Przyjaźni. Jedzenie nie było tam złe, chociaż dość drogie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Jadłem hamburgery w Whisky in the Jar. Jak dla mnie super. No i fajne wersje whisky w rozmaitych drinkach. Fajne miejsce.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1