Muzyczny marzec, czyli dźwięki na wiosnę [LISTA KONCERTÓW]

1 marca - Kasia Mirowska w Vertigo

Kasia Mirowska śpiewała jazzowe standardy w grupie The Sound Office, uczyła śpiewu i współpracowała z wieloma nie tylko wrocławskimi muzykami. Dobrze znana jest tutejszej publiczności choćby ze swoich kooperacji z Teatrem Muzycznym Capitol. Teraz towarzyszyć jej będzie zespół, który tworzą pianista Robert Jarmużek, kontrabasista Kuba Olejnik, gitarzysta Mateusz Kowalczyk i perkusista Paweł Ostrowski. Godz. 19, wstęp wolny.

1-2 marca - Dni "Żołnierzy Wyklętych" w Sali Gotyckiej

wROCK for Freedom na zaszczyt zaprosić na specjalne koncerty z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. 1 marca w Sali Gotyckiej w Starym Klasztorze im w hołdzie zagrają zespoły De Press oraz Forteca. Pierwszy to kapela założona w roku 1980 między innymi przez basistę Andrzeja Dziubka, uciekiniera z komunistycznej Polski. Zespół łączy punk rocka z melodiami polskiej muzyki góralskiej i tym oryginalnym brzmieniem i politycznie zaangażowanymi tekstami sprawiła, że w Norwegii, gdzie powstali, uznani zostali za jeden z najważniejszych zespołów lat 80. Mimo to rozpadli się, reaktywowali w 1989 roku. Nagrywali kolejne płyty, w tym wydany pod koniec 2009 roku album "Myśmy rebelianci", na którym umieścili swoje interpretacje piosenek poświęconych Żołnierzom Wyklętym. Z kolei Forteca, to zespół, który w rockowe brzmienia oprawia historyczne i patriotyczne teksty (godz. 19, bilety 35-50 zł). 2 marca z tej samej okazji zespół Percival z Lubina zagra "Zakazane Piosenki", czyli muzykę z czasów II wojny światowej, Powstania Warszawskiego i piosenki partyzanckie (godz. 20, bilety 25-40 zł).

3 marca - Night Out w Vertigo

Formację Night Out powołali do życia w 2011 roku trębacz Tadeusz Kulas i pianista Piotr Rachoń, w marcu 2012 roku dołączył do nich klawiszowiec Paweł Konikiewicz, potem perkusista Marcin Rak. Połączyli mocną, agresywną elektronikę z czystym brzmieniem fortepianu, partiami trąbki i wokalem. Dużo jest w tym improwizacji, co kieruje ich w stronę jazzu, tego w stylu Esbjorn Svensson Trio, z kolei wręcz rockowa energia w klimaty spod znaku Faith No More. Godz. 20, bilety 20 zł.

3 marca - Dawid Podsiadło w Eterze

Trzy lata temu Dawid Podsiadło szykował się do wydania debiutanckiej ?Comfort & Happiness?, dziś promuje swój drugi album "Annoyance And Disappointment". Krążek miał premierę w listopadzie, w niespełna dwa miesiące pokrył się platyną. Bilety na koncert w klubie Eter wyprzedały się.

3 marca - King Dude w Firleju

Gwiazda z klimatów neofolk, dark folk i gothic country przyjedzie do nas w ramach Before Asymmetry 2016, imprezy zapowiadającej przyszłoroczną edycję Asymmetry Festival. Amerykanin ma na koncie pięć albumów, a ostatni - "Songs of Flesh & Blood - In The Key of Light" - ukazał się w czerwcu 2015 roku. W wywiadach muzyk mówi, że to jego najbardziej osobisty krążek i piosenkami z niego przyjedzie do nas. Godz. 20, bilety 35, 45 zł.

3-6 marca - festiwal Szanty We Wrocławiu 2016

Na początku marca odbędzie się już dwudziesta siódma edycja jednego z najstarszych i najważniejszych polskich festiwali muzyki żeglarskiej, czyli Spotkani z Piosenką Żeglarską i Muzyką Folk Szanty we Wrocławiu. Większość koncertów będzie miała miejsce w Starym Klasztorze i mieszczącej się tam Sali Gotyckiej, a główny, sobotni koncert odbędzie Strefie Kultury Studenckiej Politechniki Wrocławskiej przy ul. Hoene-Wrońskiego 12. To właśnie on będzie kulminacyjnym momentem festiwalu, podczas którego żeglarze świętować będą podwójny jubileusz XXX-lecia zespołów Mechanicy Shanty oraz EKT -Gdynia. W programie festiwalu są również koncert tradycyjnych pieśni morza, koncert dla dzieci, klimatyczny, poetycki wieczór Bardowie Kubryku, wieczorna, klubowe szaleństwa i rozpoczynający całość czwartkowy koncert wrocławskich zespołów "A Umbriaga wciąż gra". Bilety kosztują od 15 do 17 zł, czterodniowe karnety od 90 do 150 zł.

4 marca - Wodecki i Mitch & Mitch w Orbicie

OFF Festival, Festiwal Tauron Nowa Muzyka, Męskie Granie - te festiwale i ubiegłe dwa lata muzycznie należały do projektu, który odkurzył hity sprzed czterdziestu lat i wpuścił je z powrotem na polskie sceny. Płyta "1976: A Space Odyssey" okazała się wielkim powrotem Zbigniewa Wodeckiego, przy którego piosenkach kiedyś bawiły się nasze mamy, a teraz poznają je młodzi ludzie spragnieni dobrego, świeżego brzemienia w tonacji PRL, muzyk przestał kojarzyć się im wyłącznie z pszczółką Mają i bujną fryzurą. Na sukces tego projektu składają się nie tylko teksty piosenek i ich wykonanie - za stronę muzyczną płyty odpowiedzialny jest duet Mitch and Mitch, specjaliści od klubowych brzmień, którzy od pewnego czasu pielęgnują artystyczny romans z dźwiękami z minionej epoki. Macio Moretti i Bartek Magneto nadali nowy wymiar wydanej w 1976 roku pierwszej płycie Wodeckiego, która - jak mówi sam artysta - wtedy ?nie zażarła?. Można powiedzieć, że dobra muzyka się nie starzeje i dziś "Space Oddysey", po ponad czterdziestu latach, od premiery, zaczęła być grana w rozgłośniach radiowych i miksowana w klubach całej Polski. Godz. 19, bilety od 30 do 150 zł. Artyści wystąpią przy akompaniamencie orkiestry i chóru.

4 marca - Rita Pax w Imparcie

Rity Pax to nowy projekt Pauliny Przybysz, wokalistki znanej z solowego projektu Pinnawela oraz z siostrzanego duetu Sistars. Do współpracy przy nim artystka zaprosiła w 2012 roku muzyków, z którymi dotychczas nigdy nie grała, za to zna ich jeszcze z dzieciństwa. Wspólnie wzięli się za jej kompozycje tworząc z nich piosenki nawiązujące do tradycji rock'n'rolla i rhytm'n'bluesa, ale zagrane z nowoczesnym podejściem. Ich pierwszy album ukazał się 18 czerwca 2013 roku, drugi - "Old Transport Wonders" - 1 marca 2015 roku. Z nim przyjadą do Impartu. Godz. 19, bilety 30, 40 zł.

4 marca - Kabanos w Alibi

Kabanos to ewenement polskiej sceny niezależnej - grupa bez podpisanego kontraktu i wsparcia wytwórni muzycznych ma już w całej Polsce rzeszę wielbicieli. Powoli stają się prawdziwą gwiazdą sceny alternatywnej. W Alibi zagra z nimi hardrockowo-metalowy kwintet Re:Act z Warszawy. Początek koncertu o godz. 20. Bilety na koncert kosztują 32 zł.

4-5 marca - urodziny klubu Vertigo

Jazzowy klub Vertigo świętuje pierwsze urodziny. Z tej okazji w piątek, 4 marca, zagra Przemek Jarosz-Kuba Olejnik-Robert Jarmużek Trio i ich goście specjalni. Będę to wrocławscy instrumentaliści i wokalistki Piotr Wojtasik, Artur Lesicki i Miłosz Rutkowski oraz Natalia Lubrano i Kasia Mirowska (godz. 20, bilety 20 zł). 5 marca, w sobotę, urodzinowy koncert da jazzowa orkiestra złożona z najlepszych wrocławskich muzyków, którą poprowadzi australijski dyrygent Ziggy Lindner (godz. 20, bilety 20 zł).

5 marca - Dave Holland Trio w NFM

Angielski kontrabasista i kompozytor Dave Holland to jeden z gigantów współczesnego jazzu. Współpracował z artystami, którzy tworzyli historię dwudziestowiecznego jazzu. Jako młody, utalentowany i poszukujący muzyk trafił w te same kręgi, co John McLaughlin, Evan Parker czy jego późniejszy długoletni współpracownik, Kenny Wheeler. W 1968 roku gra Hollanda zachwyciła Milesa Davisa, który zaprosił go do swojego zespołu; młody basista pomógł kształtować ?elektryczne? brzmienie, ku któremu wówczas skłaniał się Davis. Grę Hollanda możemy usłyszeć m.in. na "In a Silent Way". W późniejszych latach związał się z wytwórnią ECM, gdzie nagrywał m.in. z Chickiem Coreą, Anthonym Braxtonem i Barrym Altschulem w Circle. Należał do zespołu Braxtona, występował z Patem Metheny, a także nagrał szereg płyt z własnymi zespołami. Dziś wykłada i koncertuje. W NFM towarzyszyć mu będą gitarzysta Kevin Eubanks i perkusista Obed Calvaire. Godz. 20, bilety 120-30 zł.

5 marca - Lady Punk w Alibi

Tu to wszystko się zaczęło... - pod takim hasłem Lady Punk zagra w klubie Alibi inaugurując tym samym swoją jubileuszową trasę koncertową. Ten jeden z najpopularniejszych polskich zespołów rockowych powstał we wrześniu 1981 roku z inicjatywy gitarzysty i kompozytora Jana Borysewicza właśnie we Wrocławiu. Skład działał na Sępolnie, a panowie spędzali sporo czasu w klubach T2 i Katakumby. Tym razem na miejsce koncertu wybrali Alibi, przed nimi zagra J. Baran Band. Godz. 20.

5 marca - Anita Lipnicka w Animie

Wrocławski Klub Anima zaprasza na Dzień Kobiet z Anitą Lipnicką. Artystka początkowo związana była z grupą Varius Manx, z którą nagrała dwie płyty. Oba albumy okazały się wielkim sukcesem komercyjnym i na trwałe wpisały się w poczet klasyków polskiej popkultury. W 1996 roku Lipnicka opuściła grupę i z powodzeniem kontynuowała karierę solową wydając kolejno trzy albumy pod własnym nazwiskiem (dwa z nich zostały nagrane w Anglii z udziałem tamtejszych muzyków sesyjnych). W 2002 roku Anita całkowicie zawiesiła działalność solową i nawiązała współpracę z Johnem Porterem, sześć lat potem wydali trzecią i zarazem ostatnią wspólną płytę. Łącznie wszystkie płyty wokalistki sprzedały się w ponad dwumilionowym nakładzie, co stawia ją w czołówce najpopularniejszych artystów w historii polskiej muzyki rozrywkowej. Godz. 19, bilety 70 zł.

5 marca - Mizia & Mizia Blues Band w Firleju

Rodzinny skład Mizia & Mizia Blues Band, który tworzą ojciec (Stefan, harmonijka) i dwaj synowie (Włodek i Witek, gitary) oraz zaprzyjaźniona sekcja rytmiczna, obchodził w marcu swoje piętnaste urodziny. O ich istnieniu do niedawna nie wiedzieli nawet wrocławscy bluesmani, mimo że na festiwalu Rawa Blues występowali już pięciokrotnie. W programie ich koncertów są m.in. utwory Tadeusza Nalepy i Alvina Lee. Z takim materiałem wystąpią ponownie w Firleju. Godz. 19, bilety 25 zł.

5 marca - "Bagaż" w Capitolu

Akordeonista i kompozytor muzyki teatralnej, absolwent wrocławskiej Akademii Muzycznej, tworzy głównie w Legnicy, gra też z Martyną Jakubowicz. Jego autorska płyta "Bagaż" (jest tu rock, jazz, funky, filmowe i akustyczne pejzaże) to spore przedsięwzięcie: w nagraniach brało udział około dwudziestu muzyków, m.in. Natalia Lubrano, Natalia Grosiak i Bartosz Porczyk. 5 marca w Capitolu materiał z tego krążka usłyszymy na żywo, będzie to oczywiście koncert pełen muzycznych gości. Godz. 19, bilety 20 zł.

5 marca - Mirek Czyżykiewicz w Sali Gotyckiej

Bard, poeta, kompozytor i gitarzysta związany m.in. ze Studenckim Festiwalem Piosenki w Krakowie i olsztyńskim cyklem Śpiewajmy Poezję ponownie przyjedzie do Wrocławia. Zaprezentuje materiał ze swojej najnowszej płyty "Odchodzę | Wracam", czyli kilkanaście premierowych piosenek, do których teksty napisali Andrzej Poniedzielski, Jan Wołek, Michał Zabłocki i Wojciech Byrski. - To płyta szczególna dla mnie poprzez repertuar, lżejszy niż ten, który proponowałem ostatnio - mówi Mirosław Czyżykiewicz. Godz. 19, bilety 60, 45, 35 zł.

6 marca - Maria Peszek w Eterze

Jedna z najbardziej wyrazistych polskich wokalistek, specjalistka od ciekawych dźwięków i nie mniej interesujących, czasem bardzo bezpośrednich tekstów, przyjeżdża do Wrocławia z nową płytą. Album "Karabin" ukazał się 26 lutego, to kolejny koncept-album artystki, tym razem jedenaście piosenek traktuje o wolności, nienawiści i prawie do bycia innym. To radykalnie pacyfistyczne treści przewrotnie zestawione z tytułem krążka. - Pisząc te piosenki kilkanaście miesięcy temu nie zdawałam sobie sprawy, że rzeczywistość wyprzedzi to o czym śpiewam i nada tym słowom tak dramatyczny kontekst. Każdy artysta prędzej czy później mierzy się z tematem wolności, tolerancji, prawa do inności i nierozerwalnie wiążącej się z nimi nienawiści. Ale rzeczywistość jest zbyt brutalna, a świat bezwzględny żeby iść na czołgi z kwiatami. Można za to pisać piosenki. O nienawiści przeciw nienawiści. Bo słowa mogą więcej niż naboje. Karabin to pacyfistyczna płyta wyrażona militarnymi środkami. Marzyłabym, żeby te piosenki dodawały siły w tych niespokojnych czasach. Żeby dzięki nim ludzie mniej się bali. Bo strach i wolność to wykluczające się słowa - tak sama mówi o swoich nowych kompozycjach. Godz. 20, bilety 49, 55, 60, 70 zł.

6 marca - Alosza Awdiejew w Imparcie

Alosza Awdiejew to aktor filmowy rosyjskiego pochodzenia, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, dziennikarz i tłumacz, który do Polski przyjechał jako stypendysta Radia Moskiewskiego. W 1976 roku trafił do Piwnicy Pod Baranami, śpiewał w niej romanse rosyjskie, piosenki z Odessy, melodie Cyganów i Żydów rosyjskich, ballady Włodzimierza Wysockiego i Bułata Okudżawy (grał też jazz na fortepianie). Z taką muzyką wydał ponad dziesięć płyt, koncertował w Stanach Zjednoczonych, Francji, Izraelu, Niemczech i Hiszpanii, wszędzie przybliżając publiczności te ukochane przez siebie klimaty. W niedzielę ze swym triem tę rosyjsko-cygańsko-żydowską mieszankę przeplataną gawędami i żartami z Odessą i Rosją w tle zaprezentuje w Imparcie. Godz. 18, bilety 50, 60 zł.

6 marca - Ciemna Strefa We Wrocławiu w Alibi

W tę niedzielę do Alibi zawita hiphopowa trasa koncertowa Ciemna Strefa On Tour 2016. W jej ramach na klubowej scenie pojawią się Bonus Rpk, Hds, TWM, Miejskie Fascynacje oraz Rapokalipsa. Całość rozpocznie występ TFK, czyli Taki Fkrent Klika. Godz. 21, bilety 30, 35 zł.

6-7 marca - Edyta Geppert w Sali Radia Wrocław

Nastrojowo i literacko będzie przez dwa dni w sali Radia Wrocław, gdzie wystąpi Edyta Geppert, wykonawczyni wielu piosenek, które na stałe weszły do historii polskiej muzyki. Wśród autorów tekstów śpiewanych przez nią utworów są Agnieszka Osiecka, Jacek Cygan, Jonasz Kofta, Wojciech Młynarski i Andrzej Poniedzielski, a wśród kompozytorów Henryk Alber, Włodzimierz Korcz, Seweryn Krajewski, Andrzej Rybiński. Akompaniować jej będzie zespół Vasie. Początek niedzielnego koncertu o godz. 18, poniedziałkowego o godz. 19.

7 marca - Jono McCleery w Sali Gotyckiej

McCleery urodził się głuchy, słyszeć zaczął dopiero w wieku pięciu lat. Muzyka stała się dla niego czymś więcej niż hobby - była też szkołą życia, komunikacji i wrażliwości. Od osiemnastego roku życia Jono komponuje, gra, koncertuje, występował u boku takich sław, jak Fink, Jose Gonzalez, Bonobo czy Jamie Woon. Śpiewał też na płytach Portico, Maribou State i Catz?N Dogz, najlepiej jednak wypada jednak na autorskich albumach. Krążek "There Is" nagrany z gościnnym udziałem wspomnianego już Finka i ikony avant-folkowej sceny Vashti Bunyan, łączył głęboki soul z subtelnością neo-folku. Najnowsze jego dzieło "Pagodes" to rozwinięcie tej formuły, a recenzenci płyty doszukują się w niej podobieństw do muzyki Cheta Fakera oraz Finka (wspomniani artyści deklarują się jako fani twórczości Jono). On do inspiracji dodaje też Massive Attack, Radiohead i Milesa Davisa. Godz. 20, bilety 30, 35, 40 zł.

8 marca - Mela Koteluk w NFM

Śpiewała w chórkach u Gaby Kulki i w zespole Scorpions, w maju 2012 roku wydała pierwszą płytę "Spadochron", z której utwory nie tylko podbiły eter, ale też gust Kasi Nosowskiej i Noviki. Mela ma na koncie Fryderyki i kolejny album zatytułowany "Migracje". 8 marca, z okazji Dnia Kobiet, Mela Koteluk wystąpi w Narodowym Forum Muzyki, gdzie zaserwuje muzykę z pogranicza popu i alternatywy Godz. 19, bilety 120, 85, 60 zł.

8 marca - Hacktivist w Firleju

Ta brytyjska formacja poruszająca się na styku rapu i metalu, po rewelacyjnych koncertach w Polsce w 2015 roku jako support Enter Shikari, wróca, by promować swój nowy album. Wszystko zaczęło się w 2011 roku, gitarzysta Timfy James stworzył ten projekt z raperem J Hurleyem. Ich demo stało się szybko popularne w sieci, podjęli decyzję o skompletowaniu całego zespołu. Dołączył do nich perkusista Richard Hawking, basista Josh Gurner i drugi wokalista Ben Marvin. W 2012 roku wydali EP "Hacktivist", recenzje tego wydawnictwa znalazły się w najważniejszych brytyjskich magazynach muzycznych, wszyscy bardzo pozytywnie ocenili ten debiut. Udało im się zagrać jako support na brytyjskiej trasie Enter Shikari, rozgrzewali publikę przed Kornem. Wystąpili na europejskich festiwalach, takich jak Sonishpere Festival, Download Festival, Rock am Ring, czy Rock im Park. Potem ich mieszanka brutalnego metalu z motywami typowymi dla grime?u, czy nawet hardcore'u okraszona rapowymi wstawkami znalazła się na nowej płycie, z którą przyjadą do Firleja. Godz. 20, bilety 45, 50, 55 zł.

8 marca - Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz w Sali Radia Wrocław

Majewska to jedna z gwiazd polskiej muzyki, wylansowała szereg przebojów, m.in. "Jeszcze się tam żagiel bieli" i "Odkryjemy miłość nieznaną". We wtorek, 8 marca, w Sali Koncertowej Radia Wrocław, towarzyszyć jej będzie kwartet smyczkowy, a przy fortepianie zasiądzie znakomity kompozytor, aranżer, dyrygent i twórca wielu przebojów - Włodzimierz Korcz. Wystąpią z jubileuszowym programem zatytułowanym "Jaki piękny świat". Godz. 19, bilety od 70 zł.

8 marca - Dzień Kobiet w Starym Klasztorze

Klub Stary Klasztor zaprasza na muzyczne świętowanie Dnia Kobiet. W Sali Gotyckiej z tej okazji wystąpią wokaliści Mateusz Krautwurst, Maia Lasota i znana z zespołu Celebrate Marta Kołodziejczyk. Początek koncertu o godz. 20, bilety kosztują od 20 zł do 35 (tyle zapłacimy za miejsca siedzące na balkonie).

9 marca - Stanisław Soyka & Wojciech Karolak Trio w Sali Gotyckiej

Wojciech Karolak to jeden z ojców założycieli jazzu w Polce. Grał już w roku 1958 w grupie Jazz Believers m.in. z Janem Ptaszynem Wróblewskim i Krzysztofem Komedą. Debiutował jako saksofonista, od wczesnych lat 60. gra na fortepianie, a od roku 1973 przede wszystkim na organach Hammonda. Jest wirtuozem tego instrumentu, grał w najważniejszych zespołach w historii jazzu w Polsce takich, jak The Wreckers, Polish jazz Quartet, Mainstream, Michał Urbaniak Constellation i Fusion, Kwintet Kujaviak Goes Funky Zbigniewa Namyslowskiego. W 1980 Trio Karolaka (w składzie ze Zbigniewem Wegehauptem i Czesławem Bartkowskim) spotkało się ze Stanisławem Sojką, wówczas obiecującym, dwudziestojednoletnim wokalistą. Tak powstała "Blublula", do dziś jedna z najbardziej popularnych płyt w polskim jazzie. Wraz z biegiem lat Soyka nabrał własnego stylu, ma na koncie niezapomniane hity. Całkiem niedawno, przy okazji współpracy ze szwedzkim swingowym big-bandem Rogera Berga, powrócił do tamtego klimatu klasycznego kanonu amerykańskiej i światowej muzyki jazzowej i popularnej. W rezultacie powstała płyta "Swing Revisited" prezentowana na festiwalu Solidarity of Arts: Swing+ w Gdyni. Wspólny projekt Stanisława Soyki i Tria Karolaka kontynuuje ten sam wątek przenosząc go z lat 30. i 40. do późniejszego o dziesięciolecie lub dwa mrocznego klubu jazzowego. Godz. 19.30, bilety 100, 75, 50 zł.

9 marca - Robert Kasprzycki w Starym Klasztorze

Robert Kasprzycki zadebiutował na 28 Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowiedotarł do niespodziewanie wielkiego grona słuchaczy, cały zaś album zawierał wiele innych piosenek, z których cześć trafiła do śpiewników, część zaś do dziś stanowi kanon polskiej piosenki, gdzie zdobył I nagrodę oraz Stypendium im. Wojtka Bellona. Piosenką "Niebo do wynajęcia"  poetyckiej. Jesienią 2006 ukazał się drugi album "Światopodgląd", jesienią 2007 roku nakładem Polskiego Radia Kraków ukazały się "Piosenki i Nie?, będącej zarazem tomikiem wierszy i śpiewnikiem. Najnowszy album "Cztery", miał premierę na antenie Trójki na początku października 2014, a koncert promujący płytę w studiu im.Agnieszki Osieckiej odbył się 8 marca. Artysta o tym wydawnictwie mówi tak: - To chyba moja najbardziej miłosna pyta, jeśli chodzi o tematykę, bo zdecydowanie ograniczyłem się do uczuć - opowiada. Na koncercie we Wrocławiu nie zabraknie też znanych utworów z poprzednich płyt. Godz. 21, bilety 30, 35 zł.

9 marca - Paris The Show w Sali WCK

Paris! The Show przenosi widzów w świat najsłynniejszych paryskich scen muzycznych i kabaretów w dzielnic Montmartre. W programie usłyszymy trzydzieści najbardziej francuskich piosenek najbardziej znanych artystów z tego kraju takich, jak Charles Aznavour, Jacques Brel, Edith Piaf, Maurice Chevalier, Lucienne Boyer, Charles Trenet, Josephine Baker czy Yves Montand. Wykonają je Annie Carrere, Jules Grison i Stephanie Impoco, którym towarzyszy zespół muzyczny i tancerze. Wszystko to dzieje się w bogatej oprawie wizualnie i scenografii. Godz. 20, bilety 90, 120, 150, 170 zł.

10 marca - Psio Crew w Sali Gotyckiej

Po kilkuletniej nieobecności powraca na sceny formacja Psio Crew. Skład zaczął działać w 2004 roku w Bielsku-Białej, postawili na poołącznie tradycyjnych melodii góralskich z elementami drum and bassu, trip hopu i dubu i góralskiego śpiewu z beatboxem. Swe eksperymenty zawarli na debiutanckim albumie "Szumi Jawor Soundsystem", który ukazał się w 2007 roku, zagrało na kilkudziesięciu międzynarodowych festiwalach, m.in. na Węgrzech, w Niemczech, Czechach, Izraelu i Azerbejdżanie. W 2008 roku Psio Crew zostało nominowane do Fryderyka w dwóch kategoriach, potem drogi muzyków się rozeszły, a odpowiedzialny za elektronikę Mateusz Gooral Górny zaczął robić solową karierę. Teraz skład ponownie połączył siły i koncertuje oraz pracuje nad nowym materiałem, który planuje zamieścić na drugiej płycie. Godz. 20, bilety 30, 35, 40, 45 zł.

11 marca - Strachy Na Lachy w Alibi

Na początku lutego 2013 roku do sprzedaży trafił najnowszy album Strachy na Lachy "!To!". - Wiedziałem, że nie mogę napisać drugiej takiej samej płyty jak poprzednia. Narzuciłem sobie reżim i siłą rzeczy wpuściłem w te słowa więcej powietrza - opowiadał Krzysztof Grabowski, wokalista i lider Strachów na Lachy. Na nowej płycie zespół muzycznie skręcił w lata 60. Ukłon dla złotych czasów rocka widać też wyraźnie w oficjalnym teledysku piosenki "Mokotów" otwierającej płytę. Teksty utworów są poetyckie. Z jednej strony - osobiste, z drugiej - komentujące życie. Czasem bezkompromisowe, czasem subtelne. Dziesięć nowych kompozycji to stanowczo lżejsza i bardziej radiowa propozycja niż ostatnie wydawnictwo grupy. Strachy na Lachy powstały w 2002 r. Zespół powołali do życia Grabaż i Kozak - założyciele Pidżamy Porno. Na pierwszej płycie Strachów, obok piosenek autorstwa Grabaża, znalazły się kultowe szlagiery z minionych epok: piosenka z filmu "Stawiam na Tolka Banana" i kompozycja Krzysztofa Komedy do słów Agnieszki Osieckiej "Nim wstanie dzień" z pierwszego polskiego westernu "Prawo i pięść". Kolejne płyty zespołu umocniły pozycję grupy. Grabaż docenił również tygodnik "Polityka", nagradzając go Paszportem w kategorii "muzyka popularna". Godz. 21, bilety 45, 55 zł.

11 marca - Kortez w Sali Gotyckiej

Kortez jednym ze swych utworów wywołał niemałe zainteresowanie mediów i fanów. Chodzi o singiel "Zostań", po tym on sam został okrzyknięty odkryciem w świecie akustycznego grania. To kompozytor i wokalista z pochodzący z Iwonicza, wyedukowany pianista i puzonista z zacięciem do muzyki klasycznej. Kilka lat temu zaczął śpiewać, po kilku miesiącach napisał pierwsze piosenki. Z jedną z nich zgłosił się na casting do Must Be The Music, gdzie nie został zauważony. Na początku 2014 roku podpisał kontrakt z Jazzboy Records, jego debiutancka płyta "Bumerang", to intymny zbiór opowiadań o miłości i jej braku i jedna z najlepiej przyjętych płyt w ostatnich latach na polskiej scenie muzycznej. Najbliższe koncerty będą dla wrocławskiej publiczności pierwszą szansą usłyszenia Korteza grającego z zespołem. Godz. 18.30 i 21.30. Bilety wyprzedane.

11 marca - Oranssi Pazuzu w Liverpoolu

To jeden z najbardziej innowacyjnych zespołów współczesnego black metalu. Istniejąca od niespełna dekady formacja z Tampere i Seinäjoki wraz z każdym kolejnym albumem poszerza granice gatunku będąc zarazem główną siłą napędową jego psychodelicznego odłamu. Począwszy od debiutu "Muukalainen Puhuu" (2009) i zwracając uwagę coraz liczniejszych fanów w rodzimej Finlandii oraz poza jej granicami, grupa zaistniała na międzynarodowej arenie dzięki wydanemu przed trzema laty albumowi "Valonielu". Zderzyli na niej blackmetalową surowość z rozmachem space rocka. W rok 2016 Oranssi Pazuzu wchodzą z nową płytą "Värähtelijä". To, jak przyznają sami muzycy, najcięższy i najbardziej atmosferyczny materiał w ich dotychczasowej dyskografii. Godz. 19.30, bilety 50 zł.

12 marca - Brad Mehldau w NFM

Brad Mehldau to pianista i filozof, który Beatlesów i Radiohead ceni tak samo jak gigantów jazzu i muzyki klasycznej. Słynie ze swojej wszechstronności i eklektycznych zainteresowań - w swe kompozycje lubi wplatać elementy popu, rocka i muzyki elektronicznej, komponuje też dla śpiewaków klasycznych i na potrzeby filmu. Swoją drogę rozpoczynał u boku Joshuy Redmana. W latach 90. XX wieku cieszył się sławą muzyka nietuzinkowego i budzącego skrajne uczucia - od zachwytu techniką i wyobraźnią (Mehldau ma zwyczaj grania dwóch różnych melodii prawą i lewą ręką) po krytykę ze względu na skłonności do filozoficznych wywodów na temat własnej muzyki. Wielokrotnie przyznał, że jako pianista inspiruje się muzyką romantyzmu, a jego mistrzami są Schubert i Schumann, grał z Johnem Scofieldem, Charliem Hadenem, Wayne'em Shorterem, jednak najbardziej znany jest z autorskich nagrań ze swoim trio. "The New York Times" ogłosił go najbardziej wpływowym muzykiem jazzowym ostatnich dwudziestu lat. Godz. 20, bilety 120-30 zł.

12 marca - Pustki w Sali Gotyckiej

Pustki, mistrzowie łączenia postrocka i avanpopu, nazwę zespołu wzięli od przydomowej komórki, w której rozpoczęli swoją przygodę z dźwiękami. Kiedyś mówiono o nich, że grają muzykę Wschodu, ale tak naprawdę każda kolejna płyta wymyka się z ram gatunkowych. Teraz mówi się o nich, że nagrali krążek najbardziej przebojowy w dorobku, chodzi o wydaną w listopadzie 2015 ukazała się składankę ",Wydawało się" będąca podsumowaniem dotychczasowej, 15-letniej twórczości Pustek. Z materiałem z tego albumu przyjadą do Wrocławia. Godz. 20.30, bilety 25, 30, 35, 40 zł.

12 marca - Laboratorium Pieśni w Starym Klasztorze

Laboratorium Pieśni to trójmiejski zespół pieśniarek. Śpiewają tradycyjnie, w wielogłosie pieśni ukraińskie, bałkańskie, polskie, białoruskie, a także gruzińskie, skandynawskie i wiele innych. Pieśni świata wykonują zarówno a cappella, jak i przy akompaniamencie bębnów szamańskich i innych etnicznych instrumentów wnosząc w nie nową przestrzeń improwizacji głosowych inspirowanych dźwiękami natury, często intuicyjnych, dzikich. Ich materiał jest zazwyczaj przywożony z różnych regionów Polski, Europy i świata przez członków zespołu, następnie utwory zostają opracowywane w procesie warsztatowym i na próbach, by w końcu ukazać się w nowej odsłonie - tradycyjnej lub wzbogaconej, aranżowanej. Laboratorium Pieśni poza koncertowaniem i udziałem w festiwalach realizuje badania terenowe w poszukiwaniu muzyki. Zespół został laureatem festiwalu FAMA 2014, gdzie otrzymał Nagrodę Tryton dla Największej Osobowości Artystycznej Festiwalu. Godz. 18.30, bilety 25, 30 zł.

13 marca - Borówka Music Festival w starym Klasztorze

Klub muzyczny Stary Klasztor wspólnie z agencją koncertową Borówka Music zapraszają na pierwszą edycję mini-festiwalu muzyki indie-folkowej. Zagrają trio Henry David's Gun z Polski, Teddy Jr. z Holandii oraz Sasha Boole z Ukrainy. Pierwsi stawiają na muzykę filmową, akustyczną w klimacie Nicka Cave'a i Bon Iver, drugi łączy folkowe brzmienia z energią grunge?u lat 90. Z kolei grający na gitarze, banjo i harfie Sasha Boole celuje w dźwięki zbliżone do tych z dorobku Boba Dylana, Johnny'ego Casha albo Neila Younga. Wszystkich promuje agencja Borówka Music. Godz. 19.30, bilety 10, 15, 20 zł.

13 marca - Jóga w Firleju

W muzyce zespołu jest coś niepokojącego, ale zarazem pięknego i ujmującego. Kamil i Rafał łączą gitarę akustyczną z elektronicznym brzmieniem zręcznie przemycając w tym swoje skandynawskie inspiracje. Jóga (nazwa zespołu pochodzi od piosenki Björk) pojawiła się w 2013 roku, dziś ma na koncie kilkadziesiąt znakomicie przyjętych koncertów, również w charakterze supportów przed takimi zespołami, jak Low Roar, Fismoll, Rebeka, The Dumplings czy Pustki. Wśród inspiracji wymieniają Björk, London Grammar, Crystal Castles i Daughter. We wrześniu 2015 roku Jóga jako jedyny zespół z Polski została zwycięzcą międzynarodowego konkursu Converse Rubber Tracks. Godz. 20, bilety 20, 25, 30 zł.

14 marca - Hania Rani & Dobrawa Czocher w Sali Gotyckiej

Duet Hanna Raniszewska (fortepian) i Dobrawa Czocher (wiolonczela) wydały album "Biała Flaga" poświęcony twórczości Grzegorza Ciechowskiego. Jego kompozycje stały się inspiracją do powstania nowych aranżacji, a także własnych utworów. Interpretacje dziewczyn to mieszanka wielu gatunków, zaczynając od ich miłości do muzyki klasycznej, a kończąc na poszukiwaniu nowych brzmień i form wyrazu. Raniszewska jest laureatką konkursów ogólnopolskich i międzynarodowych, występowała na takich scenach jak Filharmonia Narodowa czy Teatr Wielki w Warszawie oraz poza granicami Polski. Z kolei Czocher, również zdobywczyni wielu nagród, współpracowała m.in. z Anią Dąbrowską, Romkiem Puchowskim, zespołami Cosovel i Domowe Melodie. Ich wspólne dokonania głośni chwalili m.in. Justyna Steczkowska, Włodek Pawlik i Eldo. Godz. 20, bilety 40, 30, 20 zł.

15 marca - Sick Of It All w Alibi

Kiedy bracia Kollerowie, Lou (wokal) i Pete (gitara) oraz ich kumpel Armand Majidi (perkusja) w 1986 roku zakładali Sick Of It All, w najśmielszych snach nie przypuszczali, że ich zespół wiele razy okrąży świat dookoła, będzie gwiazdą najważniejszych festiwali metalowych. Nowojorczycy po blisko trzech dekadach latach istnienia i wydanych kultowych płytach, w żadnym wypadku nie zamierzają zwalniać tempa - kapela cały czas promuje płytę "The Last Act Of Defiance" z 2014 roku. Prócz nich w Alibi zagrają brytyjski Broken Teeth i Crowned Kings z Australii. Godz. 18.30, bilety 70, 80 zł.

15 marca - Beltaine & Glendalough w Sali Gotyckiej

Dla Beltaine główną inspiracją jest szeroko pojęta tradycja irlandzka i bretońska, ale skład eksperymentuje i zaciera granice między gatunkami. Grali między innymi w Malezji, Meksyku, USA i Kanadzie, w 2011 roku otrzymali nagrodę Irish Music Award w kategorii Top Celtic Rock Band. W tym roku wydali swój piąty album "Miusjik". Teraz przyjadą do nas z okazji święta patrona Irlandii Świętego Patryka. Towarzyszyć im będzie Glendalough, najdłużej działający zespół tańca irlandzkiego na Górnym Śląsku. Łączą style taneczne szukając nowych możliwości wykorzystania tradycyjnego tańca irlandzkiego, wykonują zarówno delikatny taniec w baletkach, jak i widowiskowy step irlandzki, a ich wizytówką są fuzje tańca irlandzkiego z innymi stylami, takimi jak tango argentyńskie, flamenco, taniec ludowy, tribal czy jazz. Godz. 20, bilety 50, 40, 30 zł.

15 marca - Banach i Kafi w Starym Klasztorze

Klub Stary Klasztor zaprasza na koncert projektu BAiKA, który tworzą Piotr Banach oraz Katarzyna Sondej. Pierwszy to założyciel i lider zespołów Hey, Indios Bravos, Ludzie Mili, Dum?Dum, a także muzyk wielu szczecińskich zespołów, między innymi grupy Kolaboranci oraz pomysłodawca i główny kompozytor pierwszej solowej płyty Katarzyny Nosowskiej. W 2015 roku na swojej drodze spotkał Kafi, czyli Katarzynę Sondej, młodą, ekspresyjną i utalentowaną wokalistkę zespołu StandBY. Ich współpraca bardzo szybko przyniosła pierwsze owoce - pod koniec 2015 roku mieli już materiał, który pozwoliłby na nagranie wspólnej płyty. Godz. 21, bilety 15, 20 zł.

15 marca - Matt Elliott w Firleju

Mroczny bard z Bristolu Matt Elliott przyjedzie do wrocławskiego Firleja na jedyny koncert w Polsce. Powraca do nas po pamiętnym występie na ubiegłorocznej edycji Asymmetry Festival. Brytyjczyk balansujący na granicy rocka, folku i songwritingu zaprezentuje zarówno utwory ze swojej solowej działalności, jak i te, które nagrywał pod szyldem The Third Eye Foundation. O ile na początku swojej solowej kariery Elliott tworzył muzykę będącą mieszanką drill'n'bass-u, trip hop-u oraz innych gatunków z pogranicza elektroniki i nowych brzmień, to na jego ostatnich albumach dominuje gitara akustyczna i brzmienia dark folkowe. Dają o sobie znać również inspiracje muzyką słowiańską, a pisane przez artystę piosenki są przepełnione melancholią i zadumą. Godz. 20, bilety 30, 40 zł.

16 marca - Haydamaky w Sali Gotyckiej

Ukraińscy muzycy grają, jak sami mówią, kozackiego rocka, czyli mieszankę rocka, reggae i ludowych melodii z różnych zakątków swojego kraju. Od 2001 roku zespół wydał pięć albumów, przedostatni nagrali wspólnie z zespołem Voo Voo. Ta współpraca to nie jest przypadek - zespół jest częstym gościem polskiej sceny muzycznej i grywa z polskimi artystami, a do tej pory na płytach Haydamaków pojawili się między innymi Krzysztof Grabowski, wokaliści Vavamuffin Reggaenerator i Pablopavo, Pudelsi, Rootwater, Maciej Maleńczuk i Kamil Bednarek. Najnowszy krążek zespołu to "UkrOp", zaangażowany album będący osobistą odpowiedzią muzyków na wydarzenia w ich kraju. Godz. 20, bilety 20, 25, 30, 35 zł.

16 marca - Electro-Acoustic Beat Sessions w Vertigo

Kilka lata temu Electro Acoustic Beat Sessions był czwartkowym jam session odbywającym się w klubie Puzzle. Łącząc wpływy soulu, funky, hip hopu, jazzu i elektroniki zapraszali do współpracy różnych wokalistów i raperów. Potem całość przyjęła bardziej formalne ramy i powstał zespół, który stworzyli pianista i wokalista Marek Pędziwiatr, perkusista Marcin Rak, grający na gitarze basowej Adam Kabaciński, gitarzysta Wojtek Orszewski oraz pomysłodawca projektu Piotr Skorupski znany także jako DJ Spisek Jednego. Skład formacji został niedawno rozbudowany o sekcję dętą, którą tworzą trębacz Kuba Kurek i saksofonista Olaf Węgier. Wśród tych, z którymi grali jest amerykański raper Raashan Ahmad (zespół z Puzzli towarzyszył mu na jego koncertach w Berlinie, Hamburgu i Ałamatach w Kazachstanie, grali też w Paryżu i na Korsyce), Abradab i Venio, po swoim koncercie na Jazztopadzie zagrał z nimi saksofonista Dave Liebman. Akompaniowali Paulinie Przybysz, soulowemu wokaliście Jessemu Boykinsowi ze Stanów Zjednoczonych i legendarnemu nowojorskiemu raperowi Jeru The Damaja. Za konsekwencję i oryginalność w 2013 roku kapituła muzycznej nagrody kulturalnej "Warto"wrocławskiej redakcji ?Gazety Wyborczej? przyznała im pierwsze miejsce w swoim plebiscycie. Tym razem Electro Acoustic Beat Sessions przygotują swoje interpretacje muzyki filmowej legendarnego polskiego jazzmana i kompozytora Krzysztofa Komedy. Godz. 20, bilety 40 zł. Ilość miejsc jest ograniczona.

16-17 marca - Stanisława Celińska w Sali Radia Wrocław

Celińska zaśpiewa utwory z swojej najnowszej płyty zatytułowanej "Atramentowa". Aktorka odgrywa swoją kolejną rolę, tym razem pieśniarki, która wie, o czym śpiewa i wie, jak przyciągnąć słuchacza, wykorzystując pełną paletę barw i emocji. Na albumie można usłyszeć utwory skomponowane i przygotowane przez uznanych autorów specjalnie dla Stanisławy Celińskiej. Teksty do kompozycji Macieja Muraszko napisali Wojciech Młynarski, Dorota Czupkiewicz i Muniek Staszczyk i Marcin Sosnowski, a Maciej Muraszko zaaranżował na nowo ulubione utwory artystki. Koncerty, które zagra w Radiu Wrocław 16 i 17 marca zaczną się o godz. 19.

17 marca - Fanfare Ciocărlia w Sali Gotyckiej

Bałkańskie wieczory z energetyczną taneczną muzyką stały się już wizytówką wrocławskiego klubu Stary Klasztor. Tym razem zaprezentuje się w ich ramach pochodząca z Rumunii Fanfare Ciocărlia, jedna z najważniejszych bałkańskich orkiestr dętych. To dwunastoosobowy skład pochodzący z wioski Zece Prăjini. Grupa zaczynała jako swobodne zgromadzenie muzyków grających okazjonalnie na weselach i chrzcinach. W październiku 1996 roku niemiecki inżynier dźwięku i producent nagraniowy Henry Ernst odwiedził Zece Prăjini i przekonał ich do stworzenia zespołu objazdowego, od tego momentu zagrali ponad tysiąc koncertów w ponad pięćdziesięciu państwach na całym świecie. W zakorzenionej w tradycji austriackich i tureckich orkiestr wojskowych Fanfare Ciocarlia znaleźć można takie instrumenty, jak trąbki, tuby barytonowe i tenorowe, klarnety, saksofony, bęben i perkusję. Styl ich muzyki wywodzi się głównie z rumuńskiej i romskiej ludowej muzyki tanecznej, lecz widoczne są także wpływy tureckie, bułgarskie, serbskie oraz macedońskie. Swoją popularność zawdzięczają szybkim energetycznym dźwiękom, skomplikowanym rytmom i wirtuozerskim solówkom na klarnetach, saksofonach i trąbkach. Znani są również z tego, że podczas koncertów nie korzystają z żadnego zapisu nutowego, a także z tego, że grają na naprawdę starych, poobijanych instrumentach. Godz. 20, bilety 45, 55, 60, 65 zł.

17 marca - Trzaska/Harnik/Brandlmayr w Vertigo

Austriacko-polskie trio powstało w latach 2007-2008, od tego czasu koncertują regularnie. Jednym z filarów składu jest saksofonista, klarnecista i kompozytor z Gdańska Mikołaj Trzaska, współtwórca sceny yassowej. W trio gra też Elisabeth Harnik, która po ukończeniu Akademii Muzycznej w Grazu w klasie fortepianu podjęła naukę kompozycji u Beaty Furrera, występowała także jako wokalistka. Skład uzupełnia Martin Brandlmayr, austriacki perkusista, kompozytor, improwizator i artysta elektroniczny. Po ukończeniu klasycznej perkusji na University Of Music And Performing Arts w Wiedniu związał się z zespołami kojarzonymi z post-rockową sceną. Wspólnie wykonają muzykę miłośników z filmów Wojciecha Smarzowskiego, która dla reżysera skomponował Mikołaj Trzaska. Godz. 20, bilety 40 zł.

17 marca - Urszula w Alibi

Urszula, jedna z gwiazd polskiej muzyki, obchodzi dwudziestolecie wydania albumu "Biała droga". Z tej okazji wyruszyła na serie koncertów klubowych, jeden z nich zagra we wrocławskim Alibi. Początek o godz. 21, bilety 40 zł w przedsprzedaży i 50 zł w dniu koncertu. Liczba miejsc ograniczona.

18 marca - Happysad w Alibi

Zespół powstał w 2001 roku w Skarżysku-Kamiennej, ale jego członkowie wcześniej także grali razem. Od 1995 roku działali pod nazwą HCKF (Hard Core'owe Kółko Filozoficzne), dwa lata potem przemianowali się na Happy Sad Generation. Nazwa Happysad uformowała się dopiero w 2002 roku. Zadebiutowali w lipcu 2004 roku albumem "Wszystko jedno". Singlowy utwór promujący tę płytę "Zanim pójdę" spędził aż 33 tygodnie na Liście Przebojów Trójki. 18 marca Happysad, jedna z obecnie najpopularniejszych rockowych polskich grup, wystąpi w Alibi. Gościem specjalnym koncertu będzie wrocławskie trio OCN. Godz. 19, bilety 50, 60 zł.

18 marca - Mesajah i Ras Luta w Sali Gotyckiej

Starz Klasztor zaprasza do Sali Gotyckiej na przywitanie wiosny w rytmie reggae. Głównymi sprawcami muzycznego zamieszania będą wrocławski wokalista Mesajah oraz Ras Luta. Na pewno jednak możemy się spodziewać licznych towarzysko-artystycznych niespodzianek na scenie. Godz. 19, bilety 29, 35, 40, 45 zł.

18 marca - Maybeshewill w Firleju

Brytyjczycy pojawią się we wrocławskim Firleju aby podsumować dekadę swojej działalności i jednocześnie pożegnać się z fanami. Maybeshewill to brytyjska, post-rockowa grupa muzyczna z Leicester założona w 2005 roku. Ich post-rockową muzykę charakteryzuje połączenie elementów elektroniki z żywymi instrumentami. Porównuje ich do grup Mogwai, Sigur Rós czy 65daysofstatic, ich utwory często zawierają fragmenty dźwięku z filmów lub dialogów. Na swoim koncie mają cztery albumy studyjne, objechali z koncertami całe Wyspy Brytyjskie i Europę, Rosję, Chiny i Japonię. Teraz zawieszaja działalność: - Pomyśleliśmy o nazywaniu tego przerwą albo właśnie mówieniu, że pewne sprawy są ponad, jeśli jednak jesteśmy szczerzy całkowicie od początku, to nie możemy zmuszać się do położenia naszych stóp stanowczo w którymkolwiek obozie - tak zapowiedzieli pożegnalną trasę muzycy. Godz. 19, bilety 40, 45, 50 zł.

19 marca - Łąki Łan w Sali Gotyckiej

Z pewnością to jeden z najlepszych zespołów koncertowych w Polsce. I z pewnością nie do podrobienia - członkowie formacji przebierają się w cudaczne stroje Ponia Kolnego, Niesfornego Bonka, Zającą Cokictokloca, Jeżusa Mariana, Mega Motyla i Bonk animując w ten sposób właśnie łąkę. Zespół zrodził się na jam sessions w warszawskich klubach, do tej pory trafili ze swoją energetyczna, podszytą funky muzyką m.in. na Tbilisi Open Air Alter/Vision, Montreux Jazz Festival, Coke Live Music Festival, Heineken Open'er Festival, Jarocin Festiwal i Przystanek Woodstock. Godz. 20, bilety 39 - 60 zł.

19 marca - Jamal w Alibi

Ten zespół wykonujący muzykę z pogranicza reggae i dancehallu powstała w 1999 roku w Radomiu z inicjatywy Łukasza Borowieckiego i Tomka Mioduszewskiego. Za wydany w 2005 roku debiutancki album "Rewolucje" formacja uzyskała nominację do nagrody polskiego przemysłu fonograficznego Fryderyka w kategorii Album Roku Hip-Hop / R&B. Potem nagrali jeszcze dwie płyty. W Alibi zacznie grać o godz. 20.30, jako support zagra Chilli Crew. Bilety 38, 45 zł.

20 marca - Piotr Rogucki w Sali Gotyckiej

Lider rockowej "Comy" wydał płytę "J.P. Śliwa", album koncepcyjny, który stanowi całość wraz z dołączonym do niej dramatem, czyli jest na pograniczu różnych dyscyplin sztuki. To nie tylko taka sekcja zwłok naszego społeczeństwa, a przynajmniej jego części, ale też sztuka teatralna i do niej jest dołączony krążek z muzyką. - Trudno te dwie rzeczy oddzielić i dlatego też zakres jej odbioru wykracza poza socjologię. Dużo tam duchowości i filozofii, dużo poetyckich tekstów w obrębie samego dramatu. Próbując to określić najkrócej i najpełniej, mogę powiedzieć, że to interdyscyplinarne wydarzenie stanowiące próbę odnalezienia polskiej duszy - mówi o płycie wokalista. Materiał z płyty muzyk zaprezentuje na żywo w Sali Gotyckiej. Godz. 20.30, bilety 45-65 zł.

20 marca - Kuba Badach w Eterze

Kuba Badach klubowo, czyli "Tribute to Andrzej Zaucha. Obecny" - taki tytuł nosi ten koncert. Jego repertuar obejmuje utwory polskiej legendy sceny muzycznej Andrzeja Zauchy w nowych autorskich aranżacjach Jacka Piskorza i Kuby Badacha. Materiał, prezentowany podczas koncertu został wydany na płycie Kuby zatytułowanej właśnie "Tribute to Andrzej Zaucha. Obecny". W 2013 roku otrzymała status Złotej Płyty. - To moje podziękowanie dla Zauchy. Nie wiem, być może machnąłby ręką zniesmaczony, słysząc słowo hołd. Ale to zaszczyt śpiewać jego utwory - tak mówi Badach, kompozytor i wokalista, aranżer i producent muzyczny, dwukrotny laureat nagrody polskiego przemysłu fonograficznego Fryderyka w kategorii Wokalista Roku. Godz. 19, bilety 89, 99 zł.

21 marca - Cała Góra Barwinków w Sali Gotyckiej

W Pierwszy Dzień Wiosny nową porę roku przywita  na scenie Sali Gotyckiej jeden z najweselszych zespołów z nurtu reggae i ska, czyli formacja Cała Góra Barwinków. Wspomagać ich będzie żywiołowy skład rodem ze stolicy Dolnego Śląska - zespół People Of The Haze. Na koncercie poznamy również laureatów XX Promo Festival, którzy wcześniej tego samego dnia walczyć będą na Wyspie Słodowej o występ na głównej scenie Gitarowego Rekordu Guinnessa 1 maja na wrocławskim Rynku. Godz. 20.30, bilety 5, 10 zł.

21 marca - Black Blood Tour w Firleju

Pierwsi są już od ponad ćwierć wieku na polskiej scenie blackmetalowej, łączą melodyjne, epickie fragmenty z agresją i hipnotycznymi riffami. W pierwszej połowie lat 90. Christ Agony było jedną z niewielu grup, wraz z Vader czy raczkującym wówczas Behemoth, których płyty dostępne były w całej Europie. Najnowszym wydawnictwem Christ Agony jest "Black Blood". Z kolei Stillborn osiągnął w zeszłym roku pełnoletność i powraca na klubowe deski z nowym materiałem. Godz. 19.30, bilety 30, 40 zł.

24 marca - ElettroVoce w NFM

Duet ElettroVoce powstał w wyniku współpracy kompozytorów Agaty Zubel i Cezarego Duchnowskiego. Oboje charakteryzuje fascynacja barwą, poszerzanie możliwości wykonawczych i wieczne poszukiwanie. Ze strony Agaty, która również zajmuje się awangardową wokalistyką, była to chęć odnalezienia nowych sposobów ekspresji wokalnej. U Duchnowskiego poszukiwanie nowych kontekstów dla tradycyjnych instrumentów. Wiąże się to z koniecznością głębszej ingerencji w materię dźwiękową, stąd użycie komputera ? instrumentu, którego otwarty potencjał w dużym stopniu pomaga w odnalezieniu nowego oblicza muzyki. Godz. 19, bilety 30, 20 zł.

29 marca - Kinsky w Firleju

W latach 90. byli awangardą polskiej muzyki, swoje występy wspomagali wizualizacjami i scenografią. Podjęli decyzję o zawieszeniu działalności, jednak rok temu wrócili do grania. Kilka dekad temu poruszaliśmy się między gatunkami na tyle konkretnie, że utożsamiało się z nami wiele grup, w ówczesnych recenzjach pisano, że są awangardą punka, eksperymentującymi jazzmanami, a nawet deathmetalowym składem. Nadal eksploatują pogranicze wielu stylów, nie są jednak nestorami, bo robią nowe rzeczy. Po entuzjastycznie przyjętym przez publiczność i dziennikarzy koncercie podczas Off Festival 2015 zespół intensywnie pracował nad reedycją jedynej jak do tej pory wydanej płyty "Copula Mundi". Album ukazał się jesienią, zbliża się jednak premiera długo oczekiwanego drugiego albumu "Praeterito Futurum". Planowana jest na wiosnę 2016. Godz. 20, bilety 15, 20 zł.

30 marca - Lilly Hates Roses w Sali Gotyckiej

Zespół powstał pod koniec 2012 roku, mają za sobą siedem tras koncertowych w ośmiu krajach. Wystąpili na najważniejszych polskich festiwalach, mieli okazję dwukrotnie zagrać pełny koncert w prestiżowym Studiu im. Agnieszki Osieckiej w Radiowej Trójce. Wystąpili podczas tegorocznej edycji Victorious Festival w Wielkiej Brytanii obok takich formacji jak The Flaming Lips, We Are Scientists czy Peter Hook & The Ligot. 30 czerwca ukazał się ich druga płyta zatytułowana "Mokotów", przyjadą zaprezentować na żywo materiał z tego krążka. Godz. 20, bilety 25-40 zł.

31 marca - Ania Dąbrowska w Imparcie

Ania Dąbrowska to wokalistka, kompozytorka, autorka tekstów. Na palcach jednej ręki można policzyć artystów, dla których początkiem owocnej kariery stał się udział w programie Idol, ona jest jednym z wyjątków. Debiutowała w 2004 roku krążkiem "Samotność po zmierzchu", dotychczas nagrała pięć znakomicie przyjętych płyt. Cztery zdobyły status platynowych, cztery dotarły do pierwszego miejsca listy sprzedaży OLiS. Łącznie sprzedała ponad 300 tysięcy egzemplarzy, największą popularnością cieszyły się krążki utrzymane w konwencji polskiej muzyki lat 60 ("Kilka historii na ten sam temat", "W spodniach czy w sukience?") oraz album "Ania Movie" zawierający utwory z klasycznych filmów i seriali. Artystka ostatnio poświęciła się bowiem życiu rodzinnemu, ale też postanowiła przemeblować swoje zaplecze artystyczne: zmieniła management, skład zespołu, producenta i wreszcie na nowo wymyśliła swoją muzykę. Pozostawiła jednak te elementy, które zawsze były nieodzownymi elementami jej stylu: pastelowe ciepło głosu, szlachetne melodie i szczyptę melancholii w tle. Jej nowa płyta ?Dla naiwnych marzycieli? powstawała przez pół roku, w czterech różnych warszawskich studiach i z udziałem kilkunastu muzyków. Piosenki z niej zaprezentuje na wrocławskim koncercie w Imparcie. Godz. 19, bilety 120, 90, 60 zł.

31 marca - Julia Marcell w Sali Gotyckiej

Wrocławianie jako pierwsi będą mogli usłyszeć premierowy materiał przygotowywany właśnie na nową płytę wokalistki. Przyjedzie w ramach znanego cyklu City Sounds. - Oddaję w wasze ręce pierwszy zwiastun płyty, piosenkę "Andrew". Tak jak reszta piosenek na nowej płycie, jest ona po polsku. Tak jak reszta, jest moją reakcją na tu i teraz, na naszą popową, rozkrzyczaną, odblaskową rzeczywistość, której zasady działania stają się coraz bardziej i bardziej absurdalne i niezrozumiałe - tak artystka mówi o planowanym albumie. Godz. 20, bilety 35-50 zł.