Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Dolnośląska zabawa niewąska. W restauracji u Staszka Rozpita niejedna flaszka. Pachnie też cienkie piwo. Gestykulują żywo. Słychać kawały sprośne. Kobiety nazbyt głośne. Często orkiestra przygrywa. Do kotleta i piwa. „Nie płacz kiedy odjadę…”! Bielawie Orzeł da radę. W tańcach gubione nogi. Stoliki z poziomu podłogi. Gdy się pada i skacze. Pracują dopalacze. Do lotu jeszcze pociąg. Beczka oraz korkociąg. Jeszcze poszaleć, jeszcze. Jakże świeże powietrze. Koniec, jakoś przed drzwi. Kobitka pomogła mi. Czuła jakby mateczka. I ta w parku ławeczka. Kasprzyk pobił klienta. Czy ktoś jeszcze pamięta? Socjalizm był nam celem. Bieda i menelem. Socjalizm i menele, teraz przy kościele. 2015-11-06 almagus
    już oceniałe(a)ś
    1
    1