Więcej
    Komentarze
    Spadła liczba rozwodów bo coraz więcej par to konkubinaty.
    już oceniałe(a)ś
    83
    1
    Nic tak nie łączy małżeństw jak kredyt we franku po 2 zeta...
    już oceniałe(a)ś
    40
    1
    Przecież można rozwody zdelegalizować i problem zniknie. W ten sposób rozwiązaliśmy problem narkomanii.
    już oceniałe(a)ś
    32
    3
    na 1000 nowo zawartych malzenstw 348 rozwodow :) Czyli zabawa w sluby pelna para trwa - coz za dojrzale spoleczenstwo :)
    @trowo-irae Tak najbardziej dojrzałe są te społeczeństwa gdzie nie ma rozwodów a wszyscy żyją w szczęśliwych kochających się małżeństwach
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    czyli, młodzi żenią się w dużym mieście i rozwodzą się bez potomstwa po kilku latach z powodu niezgodności charakterow bez orzeczenia o winie... Jak dzieci normalnie..., płacimy za komedie romantyczne, mamusie wychowujących synów jakich samych by nie poslubily, to są te wszytkie ksiezniczki i ogólne skutki pobierania się niedojrzałych emocjonalnie kretynów (tylko emocjonalnie, bo jakieś tam wykształcenie mają)
    już oceniałe(a)ś
    23
    6
    Z tabeli na str. 1 pod wykresem kołowym wynika, że w 2014 r. na 1.000 zawartych małżeństw przypada niema 350 rozwodów (w miastach ponad 440). Rok wcześniej rozwodów było jeszcze więcej. Czyli statystycznie rzecz ujmując więcej niż co trzecie małżeństwo się rozpada. A kościół (w kraju, w którym ponoć ponad 95% obywateli to katolicy) jako priorytety dla swoich działań ewangelizacyjnych nadal stawia walkę z in vitro, antykoncepcją, aborcją, imigracją i coraz mniejszą hojnością wyznawców.
    już oceniałe(a)ś
    6
    2
    Widac babska wystraszyly sie braku kasy to i ilosc rozwodow spadla. Spokojnie, szybko zaczna na nowo dzieci krasc i traktowac je jak rzecz zarobkową.
    @zal.p.l2 babsko to cię nie wyskrobało kundlu
    już oceniałe(a)ś
    8
    5