Fot. Magda Nogaj
Schron przy ul. Suchej
Dawniej urzędowało tam dowództwo obrony Dworca Głównego. Obiekt z lat 30-tych ubiegłego wieku został wyburzony, by w jego miejsce mógł powstać biurowiec. Nieruchomość od PKP w 2013 roku kupił deweloper Echo Investment.
Fot. Autorska Pracownia arch. Macieja Małachowicza
Najprawdopodobniej schron zbudowany został w latach 1935-39. Dokładna data nie jest znana, bo badaczom nie udało się dotrzeć do żadnej dokumentacji. Najstarsze zdjęcie schronu, jakie się zachowało, wykonane zostało dopiero w 1947 roku.
Fot. Magda Nogaj
Schron był długi na 60 metrów i szeroki na 21, a jego żelbetowe ściany miały grubość trzech metrów. Był wyjątkowy, bo zachował się z niemal kompletnym wyposażeniem. W budynku znajdowały się maszynownie wentylatorni, sanitariaty, umywalnie, a nawet kantyna, gdzie przygotowywane były posiłki.
Fot. Magda Nogaj
Tabliczki na ścianach informowały również o tym, że w schronie była kancelaria tajna, a także pomieszczenia biurowe. Schron przy dworcu miał zabezpieczać wojenne funkcjonowanie kolei. Mogło przebywać w nim kilkadziesiąt osób: wojskowi, funkcjonariusze kolei, służby łączności, pracownicy techniczni do usuwania wszelkich awarii, a także gońcy do roznoszenia rozkazów.
Budynek był wpisany do ewidencji zabytków, ale został z niej usunięty. Nie było go również w rejestrze zabytków.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Działka o powierzchni 1,26 hektara została kupiona za 15,25 mln zł. Powstaje na niej biurowiec Sagittarius Business House.
Wszystkie komentarze