Miesiąc temu podziemny parking na dworcu nie miał jeszcze stropów. Trwała ich budowa. Teraz większa część tej konstrukcji została już położona.
Stropy parkingu wykonywane są za pomocą niestosowanej dotąd we Wrocławiu technologii. Najpierw robotnicy ustawiają na rusztowaniach deski, na nich kładą plastikowe kasetony, potem montują zbrojenie i wszystko zalewają betonem.
Po pewnym czasie, gdy beton stwardnieje, kasetony są usuwane i strop jest gotowy. Na powierzchni niczym się nie różni od tradycyjnego, ale pod ziemią sufit wygląda jak gigantyczny gofr.
- To tańsza metoda, bo pozwala zaoszczędzić sporo betonu, do tego konstrukcja jest lżejsza, ale nic nie traci na wytrzymałości - podkreśla jeden z robotników.
Wczoraj jako pierwsi weszliśmy na parking. Gdyby nie to, że wciąż trwa budowa wjazdu, mogłyby już tam parkować samochody. - Prace postępują bardzo szybko. Na początku roku była tu jeszcze dziura w ziemi, kończyło się wyburzanie poniemieckiego schronu, a dziś mamy już efekt - zauważa Bartłomiej Sarna, rzecznik PKP we Wrocławiu.
Na parkingu zmieści się 217 samochodów. Obiekt zostanie objęty monitoringiem, będzie miał podgrzewane wjazdy, by zimą samochody się tam nie ześlizgiwały. Do tego przy bramach zamontowane mają być grodzie antypowodziowe. Z parkingu bezpośrednio dostaniemy się na dworzec. Pojawią się tam również windy prowadzące na plac przed budynkiem.
Postęp prac widać nie tylko w podziemiach. W około 70 procentach gotowe jest też zadaszenie budynku głównego dworca. W hali kasowej jeszcze niedawno stała tylko goła konstrukcja metalowa. Teraz szkielet jest już przykryty deskami. Wkrótce rozpocznie się szklenie ścian. Dodatkowo odbudowane zostało podwyższenie, z którego wchodziło się do sklepów i restauracji na dworcu.
Pomieszczenia oczywiście nie przypominają tych sprzed remontu. Wciąż trwają tam jeszcze prace, ale spod grubej warstwy farb konserwatorzy wydobyli już zabytkowe zdobienia stropów i ścian. Dawny blask odzyskuje w ten sposób m.in. dawna poczekalnia oraz restauracja KFC.
Tam, gdzie zakończyły się już prace tynkarskie, trwa montaż odrestaurowanej stolarki okiennej. Czasami jedno okno montuje nawet po kilku robotników, tak są masywne. Z nowych elementów wysoko nad holem pojawiły się konstrukcje kładek, którymi, po pokonaniu schodów ruchomych, będzie się wchodzić do przyszłej galerii handlowej na dworcu.
Ze względu na remont zamknięte są trzy perony dworca. Z pierwszego nie można korzystać od końca marca. Do tej pory zostały tam oczyszczone i pomalowane stalowe elementy konstrukcji wiat, jest nowe zadaszenie, trwa montaż podsufitki oraz świetlika. PKP jeszcze w tym roku chce tamtędy puścić pociągi i udostępnić peron podróżnym.
Gorzej z peronami drugim i trzecim, gdzie prace zaczęły się w czerwcu i wrześniu. Tam zostało jeszcze dużo do zrobienia.
Podobnie w tunelu bocznym, który został ostatnio zamknięty, przez co pasażerowie muszą obchodzić dworzec dookoła. PKP zapewnia jednak, że do Euro 2012 na pewno zdąży z wykonaniem wszystkich prac.
Zmobilizowani robotnicy remontują Dworzec Główny. Kliknij na zdjęcie, aby obejrzeć galerię: 
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze