Rusza 17. Międzynarodowy Festiwal Filmowy T-Mobile Nowe Horyzonty. Tradycyjnie częścią tego święta kina będzie scena muzyczna, czyli koncerty w klubie festiwalowym. Tak jak w czasie kilku ostatnich edycji zlokalizowany on będzie na dziedzińcu Arsenału. Zagra tam aż dwudziestu sześciu artystów, usłyszymy tam m.in. electro, techno, hip hop, projekty gitarowe, dubstep...
REKLAMA
TOMASZ PIETRZYK
1 z 10
Czwartek, 3 sierpnia - rozgrzewka z DJ-em
- Dwadzieścia sześć projektów to najwięcej od kilku lat - mówi odpowiedzialny za scenę muzyczną T-Mobile Electronic Beats Kostas Georgakopulos. Koncerty odbywać się będą codziennie do 13 sierpnia, bilety kosztują 25 zł, posiadacze karnetów festiwalowych i abonenci sieci T-Mobile zapłacą 16 zł. Karnetowicze mogą kupić bilety na stronie internetowej festiwalu i w Kinie Nowe Horyzonty, bilety ze zniżką T-Mobile można kupić z pomocą aplikacji Going. Należy pobrać kod wysyłając bezpłatnego sms-a "TNH" pod numer 80557. Kod można wykorzystać na going.pl na pięć dowolnie wybranych koncertów w klubie. 3 i 13 sierpnia do klubu wstęp będzie wolny, trzeba mieć jednak przy sobie bilet na film z bieżącego dnia, karnet lub akredytacje.
Pierwszego dnia festiwalu w Arsenale zagra DJ Whyba, pierwszy reprezentant Regime Brigade, kolektywu artystycznego i rozwijającego się labelu z Wrocławia. Ich celem jest promowanie nie tylko muzyki, ale grafiki użytkowej i street artu, a nawet własnoręcznie wykonywanych ubrań. Whyba rozpocznie swojego seta o godz. 22.
Arsenał Miejski, ul. Cieszyńskiego 9.
2 z 10
Piątek, 4 sierpnia - dubstep, Niemcy, Warszawa
Legendarny brytyjski producent Adrian Sherwood (na zdjęciu) i znany świetnie w środowisku muzycznym Bristolu Rob Ellis występujący jako Pinch - ten duet rozpocznie sobotę w klubie festiwalowym. Połączyli siły dwa lata temu, by wydać bardzo dobrze przyjętą przez publiczność płytę "Late Night Endless". W tym roku ukazał się ich drugi album "Man vs. Sofa", rzecz szczególnie dla fanów dubstepu. W Arsenale wystąpią o godz. 22.
Półtora godziny potem na scenie pojawi się Ata, niemiecki artysta, który był już grafikiem, projektantem, brand managerem i impresario. Swoją przygodę z muzyką zaczynał inspirując się dokonaniami grupy Kraftwerk, wczesnym hip hopem i dancem. Obecniej jest m.in. właścicielem pionierskiego klubu techno Robert Johnson w Offenbach nad Menem. Wieczór zakończy o godz. 1 Tomek Włódkiewicz, pochodzący z Warszawy kompozytor teatralny, performer, współtwórca kolektywu Joy Pop i muzyk z ponad dziesięcioletnim stażem scenicznym. Wystąpi jako Horsy, DJ łączący elektropop ze słodkimi odmianami muzyki IDM.
Bilety 25, 16 zł.
RENATA DĄBROWSKA
3 z 10
Sobota, 5 sierpnia - nie tylko Arsenał
"Szum" czyli nowy album Hatti Vatti (Piotr Kaliński, na zdjęciu) zachwycił słuchaczy i krytyków. Jego twórca, producent i instrumentalista, dzięki współpracy z Narodowym Instytutem Audiowizualnym oraz holenderskim instytutem Sound & Vision Kaliński wykorzystał archiwa dźwiękowe i przetłumaczył artystyczne wizje z drugiej połowy XX wieku na współczesny język nowej elektroniki. Echa prac kompozytorów ze Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia przemykają tu obok inspiracji płynących z eksperymentalnych animacji lat 70. i 80. łącząc różnorodność i minimalizm. Kaliński wystąpi o godz. 22, a o 23.15 na scenie pojawi się londyńska formacja YGG. Trio doskonale wstrzeliło się w czas, gdy nad Tamizą popularne stały się takie radia internetowe, jak Radar, Rinse czy NTS - wykorzystali moment popularyzacji tego medium i razem z Novelist, Jammz i AJ Tracey stali się nowymi twarzami gatunku grime.
Bilety 25, 16 zł.
Festiwalowa scena T-Mobile Electronic Beats zawita także na wyspę Tamka, gdzie o godz. 22 rozpocznie się Bring Your Own Beamer. To otwarta, efemeryczna wystawa prezentująca artystów, których działania koncentrują się wokół mediów i technologii. Formułę wydarzenia wymyślił w 2010 niderlandzki artysta Rafael Rozendaal, od tego momentu BYOB odbyło się w wielu miejscach na świecie w formie jednonocnych działań. We Wrocławiu zaprezentują się DJ-e i VJ-e, którzy dostali się na imprezę w ramach otwartego naboru, będą to m.in. Dotokime, Lawabo, Thomas Mahmoud Berlin, M-F-X, B333 i ArtJack. Ostatni z nich zacznie swój występ o godz. 3 w nocy.
Wstęp wolny.
JĘDRZEJ NOWICKI
4 z 10
Niedziela, 6 sierpnia - nowe płyty na żywo
Mieszanka ambientu, dźwięków rodem płyty funky'owego zespołu z lat 70., rozkojarzających, zapętlonych fraz, nagrań z off-u, a nawet czegoś kształt anielskiego chóru - taki właśnie bardzo współczesny kolaż gatunków serwuje Yves Tumor, czyli Sean Lee Bowie. To brytyjski kompozytor i DJ, którego twórczość jest trudna do jednoznacznego zdefiniowania: z jednakową chęcią sięga on po dźwięki czułe i uduchowione, z drugiej strony nie ucieka od szorstkich i hałaśliwych klimatów. Publiczność powinna nastawić się bardziej na muzyczny performance, niż na zwykły koncert. Zacznie się on o godz. 22, a usłyszymy w dużej mierze materiał z jego płyty "Serpent Music".
Po godzinie na scenie Arsenału pojawi się jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich składów, czyli Mitch & Mitch (na zdjęciu). Grupę założyli w 2002 roku Bartek Tyciński i Macio Moretti, początkowo grali jako duet. W 2003 roku wydali debiutancki album "Luv Yer Country", zaczęli też rozbudowywać skład. Jako big band zadebiutowali podczas krakowskiego Festiwalu Kina Niemego, gdzie zagrali muzykę skomponowaną do filmu "Zaginiony świat". W 2008 roku wystąpili wspólnie ze Zbigniewem Wodeckim podczas koncertu w Programie III Polskiego Radia, a potem na Off Festivalu w Katowicach. Efektem tego była płyta "1976: A Space Odyssey" z 2015 roku zawierająca materiał z wydanego prawie czterdzieści lat wcześniej albumu Wodeckiego, krążek nagrany z towarzyszeniem ponad czterdziestoosobowej orkiestry. Za to dostali dwa Fryderyki (Album roku pop, Utwór roku). W Arsenale wystąpią z materiałem z najnowszej płyty "Visitantes Nordestinos".
Bilety 25, 16 zł.
5 z 10
Poniedziałek, 7 sierpnia - z Polski rodem
Marcina Przeplasko, czyli DJ Plash, Piotr Bolanowski znany jako Bolan, Grzegorz Sipiora oraz Damian Niewiński - oto członkowie zespołu Flue, który o godz. 22 muzycznie rozpocznie poniedziałkowy wieczór w Arsenale. Połączenie ich pomysłów dało mieszankę, której owocem jest autorski materiał, nawiązujący stylistycznie do muzyki lat 70. i 80. XX wieku - słychać w niej brudny funk, jazz, hip hop, disco. Całość opiera się na zestawieniu instrumentów klawiszowych, basu, perkusji, padów perkusyjnych, gramofonów oraz samplera.
Drugim gościem tego dnia będzie projekt Fisz Emade (na zdjęciu), czyli bracia Bartek i Piotr Waglewscy, laureaci wielu muzycznych nagród. Jako duet-wokalista od 2001 roku wydali dziewięć płyt utrzymanych w stylistyce hiphopowej lub podobnej. Jako pierwsi wprowadzili w polskim hip hopie tak zwane miękkie brzmienia i miękkie teksty. Występowali jako Tworzywo Sztuczne czy Fisz Emade Tworzywo, a rok temu w Arsenale zagrali wraz ze swoim ojcem, Wojtkiem Waglewskim, liderem grupy Voo Voo. Teraz Fisz i Emade wystąpią sami, przyjadą z utworami ze swojej najnowszej, wydanej w ubiegłym roku, płyty "Drony". Występ zaczną o godz. 23.30.
Bilety 25, 16 zł.
Mat. 17. MFF T-Mobile Nowe Horyzonty
6 z 10
Wtorek, 8 sierpnia - międzynarodówka
Belgijsko-francuski projekt Vitas Guerulaitis (jego patronem jest słynny, zmarły przedwcześnie ekscentryczny amerykański tenisista) stawia na połączenie estetyki dadapunk i psychodelicznego krautrocka z elementami no wave i big beatu. Ekspresja, dysonanse, zabawa nastrojami, eksperymenty, zgrzytliwe efekty znane z klimatów garażowego rocka lat 60., doświadczenia projektów avantpunkowych, takich jak The Ex czy Dog Faced Hermans - to wszystko można usłyszeć w muzyce tego składu. Zagrają o godz. 22.
Drugi zespół, który usłyszymy we wtorek, to brytyjskie trio Blood Sport (na zdjęciu). Powstała w 2010 roku formacja z Sheffield upodobała sobie eksperymentalne post-rockowe dźwięki. W swoich utworach często łączą energetyczne partie gitar z sugestywnymi, rozbudowanymi rytmami i punkową wręcz energią, a wszystko to podlewają solidną dawką energii, która idealnie sprawdza się w warunkach koncertowych. Będzie to można sprawdzić tego dnia w Arsenale o godz. 23.30.
Godzinę potem wystąpi Xarah Dion. Synthpopowe utwory tej młodej Kanadyjki łączą w sobie klasykę z awangardą, przepełnione są odwołaniami do industrialu i disco z lat 80., wyróżniają się intrygującymi i wpadającymi w ucho melodiami. Najnowsza płyta artystki "Fugitive" została znakomicie przyjęta przez krytyków i publiczność.
Bilety 25, 16 zł.
Mat. 17. MFF T-Mobile Nowe Horyzonty
7 z 10
Środa, 9 sierpnia - Rosja, USA, Wrocław
Rosjanka Inga Copeland występowała razem z Deanem Bluntem w projekcie Hype Williams. Jako solistka stawia na mieszankę electro, eksperymentów, indie i trapu. Można to znaleźć na jej debiutanckim, trzyutworowym mini-albumie "Lolita", usłyszymy to też w środę w Arsenale o godz. 22. Godzinę po niej zagra Amerykanin Zebra Katz (na zdjęciu), czyli Ojay Morgan, artysta kojarzony ze współpracy z grupą Gorillaz. Wymienia wśród swoich inspiracji Ninę Simone, Andre 3000, Missy Elliot, Jamesa Blakea i Lauren Hill, wcześniej zajmował się modą. Karierę muzyczną zaczął po nawiązaniu współpracy z należącą do Diplo wytwórnią Mad Decent i świetnie przyjętym singlu "Ima Read". Po jego wydaniu został okrzyknięty nową nadzieją electro, a muzyka z singla została wykorzystana m.in. do pokazu Ricka Owensa na Fashion Week w Paryżu, remiksowali ją później też później Tricky, Azealia Banks, Gangsta Boo i Busta Rhymes.
Piętnaście minut po północy na scenie pojawi się skład We draw A, wrocławski projekt powstały latem 2012 roku. Od samego początku związany jest z wytwórnią Brennnessel, w której muzycy wydali dwa mini-albumy. W 2014 roku na półki sklepowe trafiła pełnowymiarowa płyta "Moments" zawierająca, jak poprzednie wydawnictwa, alternatywną muzykę elektroniczną.
Bilety 25, 16 zł.
8 z 10
Czwartek, 10 sierpnia - grają gwiazdy
- To jedno z najważniejszych wydarzeń muzycznych w historii klubu festiwalowego - mówi o amerykańskim składzie Shabazz Palaces (na zdjęciu) Kostas Georgakopulos, szef artystyczny Arsenału. Stojący za formacją Ishmael Butterfly Butler to legenda, która z nowojorską grupą Digable Planets na nowo zdefiniowała hip hop na pokrytej złotem płycie "Reachin' (A New Refutation of Time and Space)". Po dość długiej przerwie artysta zaskoczył świat alternatywnego rapu nowym projektem Shabazz Palaces, a ich debiutancki krążek "Black Up" znalazł się w niejednym zestawieniu najlepszych płyt 2011 roku. Będzie to jeden z niewielu polskich koncertów tej amerykańskiej gwiazdy sceny niezależnej, zacznie się o godz. 22. Usłyszymy m.in. najnowsze single zespołu.
Również o drugim artyście występującym tego samego dnia Kostas Georgakopulos ma jak najlepsze zdanie: - Ten facet to absolutny sztos tegorocznego programu - mówi o gości z Durbanu. Jest nim DJ Lag z Durbanu z Republiki Południowej Afryki. Uważa się go za pioniera i czołowego przedstawiciela ciemnych, hipnotycznych klubowych brzmień gqom, które dzięki swojemu talentowi wprowadził go na największe sceny taneczne świata. To jedna z nowych rzeczy w szeroko pojętej muzyce elektronicznej, posłuchać tego będzie można w Arsenale w czwartek od godz. 24. Wieczór zakończy DJ Plal z Regime Brigade.
Bilety 25, 16 zł.
9 z 10
Piątek, 11 sierpnia - wszyscy na parkiet
Darren Cunningham ukrywający się pod pseudonimem Actress, do niedawna znany był niemal wyłącznie wtajemniczonym. Z undergroundu na salony wydobyły go entuzjastyczne oceny jego ostatniego krążka "Splazsh" uznanego przez magazyn "The Wire" za najlepszą płytę 2010 roku. Choć krytycy widzą w Brytyjczyku zbawcę i odnowiciela dubstepu, on sam chętnie opowiada o swojej fascynacji sceną techno z Detroit i Berlina oraz Arethą Franklin i Stevie Wonderem z drugiej strony, a swoją muzykę określa mianem "r'n'b concrete". W Arsenale (godz. 22) usłyszymy głównie materiał z jego ostatniego albumu "AZD" będącego jedną z najbardziej oczekiwanych płyt 2017 roku.
O północy wystąpi Jacek Sienkiewicz (na zdjęciu), producent muzyki elektronicznej swobodnie operujący zarówno brzmieniami klubowymi, jak i eksperymentalnymi. Swoją przygodę z muzyką zaczął na początku lat 90. jako DJ od legendarnych imprez w Filtrach. W klubach puszczał techno z Detroit i house z Chicago, ale chciał tworzyć coś własnego. Przez kilka lat mieszkał w Berlinie, zaczął też czerpać z tamtejszej sceny minimal techno. Kilka lat temu klimat taneczny w jego muzyce zaczął odchodzić na drugi plan, artysta skupił się na fakturze, brzmieniu, improwizacji. W 2013 roku zaczął współpracę z Uwe Schmidtem, niemieckim artystą zamieszkałym w Chile, potem sięgnął też po mroczny ambient (godz. 24.). Wieczór zakończy DJ Baby Meelo z Regime Brigade.
Bilety 25, 16 zł.
materiały prasowe
10 z 10
Sobota, niedziela (12, 13 sierpnia) - finał po naszemu
Współpracowała z Girls Against Boys, Paulem Brodym, Piotrem Kurkiem, Ścianką czy Coldair, współtworzy bądź współtworzyła zespoły Kings of Caramel, Cieślak i Księżniczki i Nathalie and The Loners, jest współautorką licznych płyt i muzyki do kilkunastu spektakli teatralnych. Mowa o Resinie, wiolonczelistce, kompozytorce, muzykoterapeutce, absolwentce Akademii Muzycznej w Gdańsku i Uniwersytetu Gdańskiego. Wystąpi o godz. 22, a o 23.30 zagra trójmiejsko-warszawski kwartet Enchanted Hunters. W jego skład wchodzą Małgorzata Penkalla (śpiew, gitara, skrzypce, syntezatory), Magdalena Gajdzica (śpiew, flet, instrumenty klawiszowe), Michał Biela (bas, gitara) i Tomasz Popowski (perkusja, roland spd-sx). Wydana w 2012 roku płyta "Peoria" zainspirowana alt-folkiem przyniosła zespołowi uznanie krytyki i zapewniła występy na festiwalach w Polsce i na świecie. W 2014 roku Gajdzica i Penkalla przygotowały ścieżkę dźwiękową do filmu "Małe stłuczki", za którą odebrały Grand Prix na Festiwalu Muzyki Filmowej im. Krzysztofa Komedy.
Za piętnaście pierwsza - o tej porze na scenie klubu pojawi się Women For Hire (na zdjęciiu), grupa tworzona przez braci producentów Mateusza i Krzysztofa Malarta oraz Zofię Wypychowską. Sięgają po ciepłe, analogowe brzmienia, tworząc nowoczesne kompozycje, łączące żywe i elektroniczne dźwięki. Charyzmatyczne trio zaprezentuje się podczas MFF T-Mobile Nowe Horyzonty w poszerzonym składzie, z Patrykiem Straszakiem na gitarze.
Bilety 25, 16 zł.
Działalność klubu zakończy w niedzielę swoim setem Romek Rege, DJ świetnie znany bywalcom miejscowych klubów (godz. 22). Wstęp wolny.
Wszystkie komentarze