Wnętrze zaprojektowane zostało przez wrocławskie biuro projektowe Buck Studio. Motywem przewodnim wnętrza jest wzór szachownicy na posadzce.
Do tego drewniane meble i rzeźbiony regał. Nad stołem wiszą okrągłe lampy, przeszklone panele oprawione w drewniane listwy oddzielają kawiarnię od zaplecza.
Zdjęcia: Marcin Pawłowski.
Industrialny wystrój ociepla drewno i zielone rośliny na ścianie. Kuchnię od sali restauracyjnej oddziela tylko przeszklenie, dzięki temu można obserwować pracę kucharzy.
Na jednej ze ścian skuto tynki, żeby pokazać znajdującą się pod spodem cegłę. Bistro 11 powstało przy ul. Rakowickiej, w miejscu dawnych warsztatów. Przeszkloną piwniczkę na wino urządzono w miejscu, gdzie kiedyś działał kanał naprawczy.
MICHAŁ ŁEPECKI
Meble zrobione są z elementów z odzysku - przywiezionych z Mazur drewnianych siedzisk i blatów. Uzupełniają je hokery i krzesła typowe dla bistra. Oświetlenie loftowe.
Za wystrój odpowiadają katowiccy Superpozycja Architekci.
undefined
Czarny kolor ściany za ladą ma podkreślać kolor pieczywa. Pozostałe dwie ściany wykończone są bejcowanym drewnem budowlanym, to samo drewno zostało użyte do wykończenia baru. Autorami projektu są projektanci z pracowni Mili Młodzi Ludzie.
Fot. Pion. Materiały projektantów
Modułowa konstrukcja z rur kwadratowych pozwala na dużą swobodę aranżacji. System ekspozycyjny tworzą także półki, tabliczki na menu oraz specjalnie zaprojektowane wiklinowe koszyki, które mogą być ułożone na trzy sposoby.
Wnętrze na wskroś nowoczesne, a jednocześnie nawiązuje do historii miasta. W środku pozostałości po starych, analogowych wyświetlaczach informujących o przyjazdach pociągów, które działały kiedyś na gdyńskim dworcu. Uwagę zwraca trójwymiarowa podłoga wokół baru.
RAFAŁ MALKO
Drewniane meble ocieplają industrialne wnętrze. Architekci - Filip Koziarski oraz pracownia PB/Studio skupili się na stworzeniu przestrzeni, która dobrze sprawdzi się i wieczorem, i w dzień.
Wszystkie sprzedawane tu produkty są różowe. Za koncepcję marki i jej komunikację wizualną odpowiada studio Minima.
Chcieli stworzyć miejsce łączące na małej przestrzeni (47 m2) funkcję kawiarni i sklepu. Stworzyli jednolitą, podwieszaną strukturę z półkami. Służy ona do ekspozycji towaru i jednocześnie nie zabiera cennego miejsca.
Sercem lokalu jest wolnostojąca wyspa kuchenna - stwarza domowy klimat i tworzy razem z małymi, modułowymi stolikami łatwą do aranżacji przestrzeń. Materiały wykorzystane przez architektów Modelina Architekci to sklejka, płyta mpf, cegła, płytki ceramiczne ułożone w jodełkę.
Pantai, tajska restauracja mieści się w nowym pawilonie plażowym, znajdującym się u stóp Stadionu Narodowego.
Ma drewnianą konstrukcję i składa z trzech poziomów, na których rozmieszczono bary, restaurację oraz przebieralnie i toalety. Kolejne kondygnacje połączone są efektownymi, fantazyjnymi ciągami schodów, a w całości dominują diagonalne, dynamiczne cięcia. Dużo błyszczących powierzchni.
Nadwiślański las zaglądający przez otwarte, przeszklone fasady do wnętrza robi wrażenie pleneru z dalekiego, tropikalnego kraju.
AGATA GRZYBOWSKA
Jak mówią magazynowi Label projektanci 'Fish'n'sheep': Aneta Faner i Piotr Duma: Zależało nam, by wnętrze 'Pantaia' przenikało się ze zjawiskową panoramą Wisły, która była dla nas najważniejszym elementem zastanej przestrzeni. Stąd też wybór kolorystyki oraz surowych, szlachetnych materiałów, naturalnych kolorów tkanin, nawiązującego do wody szkła, przypominającego piasek betonu, czy ręcznie malowanej roślinności na suficie.
W niskiej części usługowej budynku Cosmopolitan w centrum Warszawy z patio pod szklanym dachem powstało - jak chwalą się właściciele - "połączenie architektury na światowym poziomie, sztuki nowoczesnej i unikalnych konceptów kulinarnych".
Mieści się tam Odette Tea Room, młodsza siostra cukierni Odette. Na ścianach tapeta w liście i złote akcenty. Wnętrze autorstwa Ugo Architecture.
Wnętrze zaprojektował Maciej Ryniewicz. Kolorystycznie dominują odcienie brązów i czerni, dopełnia je bordo. Na suficie wiszą żyrandole z przeźroczystych butelek.
Mocnym akcentem jest żółty piec do wypiekania pizzy. Zachowane zostały surowe elementy budowlane, dużo drewna.
Stacjonarna wersja znanego trójmiejskiego foodtrucka o nazwie Carmnik.
Wnętrze zaprojektowali architekci z pracowni PB/Studio. Materiałem przewodnim jest sklejka sosnowa oraz intensywne kolory: zieleń i bordo. Elegancji dodają mosiężne elementy.
W ciągu dnia zjemy tu ręcznie robione pączki z dziurką - donuty i napijemy się kawy, wieczorem zaś miejsce zmienia się w francusko-azjatyckie bistro.
Projekt wystroju jest autorstwa Patrycji Jaskólskiej i Kamili Mroczkowskiej z konceptu MOD.
Lustra, róż, marmury, złoto, mosiądź oraz rośliny - to elementy dekorujące wnętrze. Kuchnia jest otwarta, klimatu dodaje teatralne światło zaprojektowane przez profesjonalnego reżysera światła Teatru Studio.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze